Orlen pozostanie tytularnym sponsorem Alfy Romeo

Funkcję trzeciego kierowcy zespołu utrzyma również Robert Kubica.
18.12.2012:37
Mateusz Szymkiewicz
2760wyświetlenia
Embed from Getty Images

PKN Orlen potwierdził, że w sezonie 2021 pozostanie sponsorem tytularnym zespołu Alfa Romeo.

Polski koncern petrochemiczny jest zaangażowany w Formułę 1 od 2019 roku, najpierw współpracując z Williamsem. Po rozstaniu z brytyjską ekipą, koncentracja została przeniesiona na Alfę Romeo, która zgodziła się na tytularny sponsoring. Ekipa z siedzibą w szwajcarskim Hinwil oficjalnie rywalizowała w 2020 roku pod nazwą Alfa Romeo Racing ORLEN.

Podczas piątkowej konferencji prasowej potwierdzono, że w sezonie 2021 Orlen nadal będzie pełnił funkcję tytularnego partnera Alfy. Funkcję trzeciego kierowcy zespołu utrzyma również Robert Kubica, który w tym roku mógł liczyć na występy w piątkowych treningach oraz w oficjalnych sesjach testowych.

Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen: Nasza inwestycja w partnerstwo z zespołem Alfa Romeo Racing ORLEN przekłada się na wymierne korzyści - tylko w 2020 r. osiągnęliśmy ponad 400 mln złotych ekwiwalentu reklamowego, czyli trzy razy więcej niż w poprzednim sezonie. To najlepiej pokazuje potencjał rozwojowy tej dyscypliny z punktu widzenia sponsora. Umiejętnie wykorzystujemy go na rynku polskim, gdzie nasza współpraca z ARRO i Robertem aktywnie wspiera naszą sprzedaż detaliczną, w tym pozapaliwową. Tylko w trzecim kwartale br. wypracowaliśmy rekordowy zysk operacyjny w tym segmencie na poziomie 1 mld zł. Jednocześnie, sponsoring tytularny zespołu Alfa Romeo Racing ORLEN wzmacnia rozpoznawalność marki ORLEN na świecie i zwiększa jej prestiż. To z kolei ułatwia realizację ambitnych celów biznesowych i konkurowanie z globalnymi graczami.

Robert Kubica, kierowca rezerwowy Alfy Romeo: Moja pasja jest też pracą i czuję się szczęściarzem, że dzięki współpracy z PKN ORLEN jestem w stanie tę pasję realizować. Moja rola w Alfa Romeo Racing ORLEN to oczywiście bycie w padoku. Możliwość jeżdżenia bolidem Formuły 1 jest czymś naprawdę wyjątkowym i za każdym razem, gdy do niego wsiadam, adrenalina, którą odczuwam jest nieporównywalna względem żadnej innej serii.