Massę ominęła nagroda Inter-American

25-letni Brazylijczyk został pokonany przez Rodolfo Gonzaleza z Brytyjskiej F3
17.12.0619:44
MDK
1347wyświetlenia

Felipe Massa nie zdobył w 2006 roku nagrody "Kierowcy Wyścigowego Roku Inter-American". Pomimo wygrania po raz pierwszy w swojej karierze dwóch GP dla Ferrari, a także pomimo faktu, że jest pierwszym Brazylijczykiem od czasów Ayrtona Senny, który zwyciężył w GP Brazylii, 25-letni Felipe został pokonany przez Rodolfo Gonzaleza.

Gonzalez zwyciężył w brytyjskich mistrzostwach F3 w 2006 roku w klasie National (tej samej, w której startował Marcin Kudzak), mijając metę jako pierwszy aż w czternastu wyścigach. Nagroda Inter-American jest przyznawana przez Między-Amerykańską Federację Dziennikarzy Sportów Motorowych, a w głosowaniu udział biorą pochodzący z 18 krajów Ameryki Północnej, Południowej i Łacińskiej dziennikarze, piszący na co dzień o sportach motorowych.

Gonzales zdobył 67 głosów, zaledwie jeden więcej niż Sebastien Bourdais, który w 2006 po raz trzeci z rzędu założył koronę mistrza serii Champ Car. Kolejne miejsca zajęli Massa i Bruno Senna. Bycie przed takimi kierowcami jak Bourdais, Massa i Senna to wspaniałe uczucie i oczywiście bardzo nieoczekiwane. - powiedział Gonzales.

Źródło: F1Racing.net

KOMENTARZE

7
Adriannn
18.12.2006 01:05
piotrektk--> Jakoś Massy najbardziej nie cierpię z całego teamu Ferrari. Bardziej wolę Schumachera.
piotrektk
18.12.2006 11:39
Adriannn jerst po prostu zapalonym fanem Renault i nie może pozwolić by inni stali na piedestale (a przede wszystkim ludzie związani z Ferrari)
rafaello85
17.12.2006 11:39
godzil2... Barrichello zawsze miał pecha na torze Interlagos. Pominąłem kwestię sprzyjających okoliczności, jakie miał Massa w GP Brazylii. Ale fakt, faktem - Felipe to pierwszy brazylijski kierowca, który po ponad 10 latach wygrał narodowy wyścig.
godzil2
17.12.2006 09:42
Rafaello, Barrichello jakby miał tyle szczęścia w tym wyścigu, co Massa, też by wygrał. Bolid odstający od stawki na sekunde na okr. Jakby w tym wyścigu Schumi nie miał potężnego pecha, Massa by tego nie wygrał. Byłby drugi. Za Michaelem.
Arczyn
17.12.2006 07:19
Jedni zdobywają takie nagrody, inni wygrywają wyścigi F1. Nie sądzę, żeby Massa przejął się werdyktem dziennikarzy :D
rafaello85
17.12.2006 07:14
Adriannn... Porównujesz Massę do Schumachera??!!!! To niedorzeczne! Massa miał prawo spodziewać się nagrody Inter-American, gdyż dokonał w tym roku rzeczy, której wcześniej Barrichello nie dokonał nigdy - wygrał GP Brazylii! Poza tym, jego pierwszy rok w Ferrari nie był zły - wygrał dwa GP, zdobył kilka razy PP i zajął 3 miejsce w klasyfikacji kierowców, wyprzedzając Fisichellę. Jednak dziennikarze przyznający tę nagrodę zdecydowali inaczej;)
Adriannn
17.12.2006 06:54
I bardzo dobrze że nie zdobył. Może za Monze mniał dostać?? Albo za amatorski manewr wyprzedzania w Bahrajnie??? Albo za to że nie potrafił cisnąć do przodu??? Przykład GP Monako,bolid ten sam co Schumacher a jakoś dużo niżej niż on.