Prodrive zespołem juniorskim McLarena?
David Richards w napięciu trzyma wszystkich fanów F1 nie zdradzając potencjalnego partnera
17.01.0711:49
996wyświetlenia
Przebywając na targach Autosport International w Birmingham, szef nowego zespołu Prodrive złożył oświadczenie, że
w przeciągu trzech najbliższych miesięcyzapadnie ostateczna decyzja o wyborze partnera do współpracy na sezon 2008.
Chodzi oczywiście o dostawcę podwozia oraz silnika. Kierowany przez Davida Richardsa Prodrive będzie dwunastym zespołem w stawce Formuły 1 od przyszłego roku.
Richards był pytany oczywiście o potencjalne kontakty z ekipą McLaren i Mercedesem. Nie chciał jednak udzielić jednoznacznej odpowiedzi czy prawdą jest, że to właśnie z tymi firmami zwiąże się umową partnerską. Lakonicznie stwierdził, że dopiero za trzy miesiące będzie mógł powiedzieć coś więcej, a do tego czasu nie zamierza ujawniać planów.
W kwestii kierowców sprawa wygląda tak, iż będą oni najprawdopodobniej związani w jakiś sposób z teamem, który zdecyduje się na odsprzedanie komponentów dla Prodrive. W przypadku faktycznego nawiązania umowy ze stajnią Rona Dennisa nasuwa się od razu nazwisko Gary'ego Paffetta. Anglik od pewnego już czasu jest związany ze stajnią z Woking, a w tym sezonie będzie pełnił w niej mniejszą rolę, co ma związek z ograniczeniem testów. Jednocześnie będzie prawdopodobnie reprezentował barwy Mercedesa w serii DTM.
Jamie Green z ekipy Persson Motorsport uczestniczącej w DTM od 1993 roku, powiedział otwarcie w niedzielę w Birmingham, że dla Paffetta będzie to
sezon przejściowy, bo zamiary Garry'ego są jasne: ściganie się w Formule 1.
Źródło: FeedMeF1.com, PaddockTalk.com
KOMENTARZE