Coulthard liczy na pozostanie Giovinazziego w Alfie Romeo
Zdaniem Szkota, możliwość pokazania się na tle Bottasa byłaby świetną szansą dla 27-latka.
01.11.2111:20
1048wyświetlenia
Embed from Getty Images
David Coulthard przyznał, że chciałby ujrzeć, jak Antonio Giovinazzi otrzymuje kolejną szansę od zespołu Alfy Romeo.
Włoch w 2021 roku wywalczył zaledwie jeden punkt za dziesiąte miejsce w Grand Prix Monako i nie może być pewien utrzymania swojej posady po zakończeniu tego sezonu. 27-latkowi przybył groźny konkurent w walce o fotel w postaci Guanyu Zhou, który rzekomo jest w stanie wnieść aż 30 milionów dolarów od rodzimych sponsorów.
W związku z możliwym przejęciem zespołu z Hinwil przez Michaela Andrettiego, w ostatnich tygodniach w kontekście posady w Alfie przewijało się również nazwisko startującego w IndyCar Coltona Herty. Wszystko jednak wskazuje na to, że temat zakupu zespołu przez Amerykanów upadł, przez co miały wzrosnąć szanse Giovinazziego na pozostanie w F1.
Wicemistrz świata z sezonu 2001, David Coulthard, ma nadzieję, że Włoch utrzyma swoje miejsce w Alfie Romeo.
David Coulthard przyznał, że chciałby ujrzeć, jak Antonio Giovinazzi otrzymuje kolejną szansę od zespołu Alfy Romeo.
Włoch w 2021 roku wywalczył zaledwie jeden punkt za dziesiąte miejsce w Grand Prix Monako i nie może być pewien utrzymania swojej posady po zakończeniu tego sezonu. 27-latkowi przybył groźny konkurent w walce o fotel w postaci Guanyu Zhou, który rzekomo jest w stanie wnieść aż 30 milionów dolarów od rodzimych sponsorów.
W związku z możliwym przejęciem zespołu z Hinwil przez Michaela Andrettiego, w ostatnich tygodniach w kontekście posady w Alfie przewijało się również nazwisko startującego w IndyCar Coltona Herty. Wszystko jednak wskazuje na to, że temat zakupu zespołu przez Amerykanów upadł, przez co miały wzrosnąć szanse Giovinazziego na pozostanie w F1.
Wicemistrz świata z sezonu 2001, David Coulthard, ma nadzieję, że Włoch utrzyma swoje miejsce w Alfie Romeo.
Antonio to dobry jakościowo kierowca- powiedział Szkot w rozmowie z Corriere dello Sport.
Uważam, że jest szybki, bystry i to dobry chłopak, co zawsze jest dobre w kontekście pozyskiwania sponsorów i partnerów.
Ciężko jest się ścigać w takim zespole jak Alfa Romeo, kiedy jesteś powiązany z Ferrari. Tam jednak mają Leclerca i Sainza, więc nie ma możliwości, by tam iść. Fakt, że jest powiązany z akademią Ferrari ogranicza też jego możliwości dołączenia do innych zespołów.
Mam jednak nadzieję, że Alfa zatrzyma Giovinazziego i będzie on mógł wykonać dobrą robotę na tle Bottasa. W istocie uważam, że jest to dla niego najlepsza szansa na pokazanie się.
Raikkonen to szybki kierowca i myślę, że fani nie doceniają wystarczająco faktu, że Antonio jest zazwyczaj przed nim w tym roku. Szczególnie, że nie udawało mi się to zbytnio, kiedy byłem z Kimim w jednym zespole- zakończył 50-latek.