Mercedes zdradził przyczynę ostatniego problemu z DRS
Do dyskwalifikacji Hamiltona z kwalifikacji do GP Sao Paulo doprowadziły 2 poluzowane śruby.
20.11.2113:44
928wyświetlenia
Embed from Getty Images
Mercedes ujawnił przyczynę problemu z DRS, przez który Lewis Hamilton został wykluczony z wyników kwalifikacji do Grand Prix Sao Paulo.
Podczas kontroli technicznej przeprowadzonej po piątkowej czasówce, okazało się, że klapa tylnego skrzydła w bolidzie Brytyjczyka otwierała się na więcej niż 85 milimetrów. Mercedes zdradził, że test wykazał przekroczenie regulaminowego limitu o zaledwie 0,2 milimetra a więc równowartość jednej warstwy lakieru.
Po tym jak zespół otrzymał skrzydło zarekwirowane przez sędziów, mechanicy odkryli źródło problemu.
Toto Wolff wyjaśniał:
Chociaż Mercedes jest zirytowany faktem tego, że jego wyjaśnienia nie zostały wzięte pod uwagę przez oficjeli FIA, Wolff zadeklarował, że jego ekipa nie zamierza wracać do sprawy.
Mercedes ujawnił przyczynę problemu z DRS, przez który Lewis Hamilton został wykluczony z wyników kwalifikacji do Grand Prix Sao Paulo.
Podczas kontroli technicznej przeprowadzonej po piątkowej czasówce, okazało się, że klapa tylnego skrzydła w bolidzie Brytyjczyka otwierała się na więcej niż 85 milimetrów. Mercedes zdradził, że test wykazał przekroczenie regulaminowego limitu o zaledwie 0,2 milimetra a więc równowartość jednej warstwy lakieru.
Po tym jak zespół otrzymał skrzydło zarekwirowane przez sędziów, mechanicy odkryli źródło problemu.
Toto Wolff wyjaśniał:
Dostaliśmy z powrotem nasze skrzydło. Tak jak sądziliśmy wcześniej, było ono uszkodzone. Doszło do tego podczas kwalifikacji. Nie przeszliśmy testu w jednym punkcie pomiaru po prawej stronie klapy. Po lewej i na środku wszystko było w porządku, ale po prawej nie. To była różnica ułamku milimetra. Zgadzamy się z tym.
Nie mogliśmy jednak dokonać żadnej inspekcji ani wnieść zastrzeżenia, iż część została uszkodzona. Nasza kontrola wykazała jednak, że w trakcie czasówki dwie śruby uległy poluzowaniu. To doprowadziło do nieregularnej wysokości klapy tylnego skrzydła.
Jak już wiecie miało to negatywny wpływ na czasy okrążeń, ale jest jak jest. Zgłaszaliśmy nasze stanowisko sędziom, ale w tym przypadku spotkaliśmy się z reakcją, która bardzo różni się od tych, z jakimi mieliśmy do czynienia w przeszłości, gdy można było naprawić zepsute części w warunkach parku zamkniętego.
Chociaż Mercedes jest zirytowany faktem tego, że jego wyjaśnienia nie zostały wzięte pod uwagę przez oficjeli FIA, Wolff zadeklarował, że jego ekipa nie zamierza wracać do sprawy.
Ruszyliśmy przed siebie. Jest po wyścigu. Oczywiście byliśmy w stanie odwrócić jego losy. Szkoda tylko, że Lewis nie zdołał wywalczyć więcej punktów w sprincie. Ale to przeszłość. Myślę, że reguły zostały w pewien sposób zresetowane. Jeśli o nas chodzi, to postaramy się dać z siebie wszystko w tym i w kolejnych Grand Prix.