Villeneuve wydaje swój debiutancki album muzyczny

"To jest tylko moje hobby, do którego podszedłem w bardzo profesjonalny sposób"
07.02.0708:34
Mariusz Karolak
1094wyświetlenia

Pod koniec lutego pojawi się debiutancki album muzyczny byłego Mistrza Świata Formuły 1 z 1997 roku. Jacques Villeneuve już wcześniej wydał singiel noszący tytuł "Accepterais-tu?" (Czy akceptujesz?), który ukazał się tuż po zeszłorocznej Grand Prix Kanady (informacja z 21 czerwca 2006).

Album nosi tytuł "Private Paradise" (Osobisty raj). W Montrealu będzie go można nabyć już 19 lutego. Na płycie znalazło się 9 utworów śpiewanych po angielsku i 4 w języku francuskim. Jest to tzw. akustyczny rock. Sześć z tych utworów napisał sam Jacques, drugie sześć zostało stworzone przez jego przyjaciół, a jedna to przeróbka już istniejącej kompozycji muzycznej.

Moja kariera to wyścigi samochodowe i nie planuję teraz rozpoczynać nowej, związanej z muzyką. - powiedział Villeneuve. To jest tylko moje hobby, do którego podszedłem w bardzo profesjonalny sposób. Jeśli zainwestowane w nagranie albumu pieniądze się zwrócą, to już będzie dobrze.

Źródło: HomeOfSport.com

KOMENTARZE

20
andrzej45
07.02.2007 06:36
Zgadzam sie z Toba W. - utwor na singlu nie jest moze powalajacy ale calkiem przyjemny dla ucha, do odsluchania w samochodzie itp....pamietajmy, ze nie jest to robota profesjonalisty czyli artysty wyksztalconego muzycznie a jedynie jego hobby - ot takie spiewanie przy goleniu:))
rafaello85
07.02.2007 06:29
Jacques - my ciem kórna włoooooooogule niezapomnimy;)
W
07.02.2007 04:16
Słyszałem singiel. Może się nie podobać, ale nie brzmi jak nagrany w garażu. Jest lepszy niż wiele "polskich produkcji". Mi się nie podoba, ale nie jest tak tragicznie jak mogłoby się wydawać po przeczytaniu niektórych komentarzy. Zawsze można porównać do Pudzian Bandu. LOL.
cinek
07.02.2007 02:46
"To jest tylko moje hobby, do którego podszedłem w bardzo profesjonalny sposób." hahaha to jest profesjonalizm?:D
Mariusz
07.02.2007 01:38
Osobiście ten jego pierwszy singiel wcale mi się nie spodobał. A pamiętacie koncert po Grand Prix Wielkiej Brytanii w 1995 roku? Oj wtedy się działo na Silverstone! Dawne czasy...
deZZember
07.02.2007 01:25
Tja... gdyby Kanada była w Europie, to myślę, że Jacques nadawałby się na konkurs Eurowizji ;)
marcjan86
07.02.2007 12:58
Mariusz, wyluzuj... większość z nas bierze całą tą jego kariere muzyczną z przymrużeniem oka ;)
Maraz
07.02.2007 12:57
A ja preferuje japoński pop, ale nie przeszkadza mi to we w miarę obiektywnej ocenie piosenki Jacques'a. Czasem nie tylko głos jest ważny, a że styl komuś może nie odpowiadać, to już kwestia gustu.
kszyh2404
07.02.2007 12:19
juz wole mandaryne :/
Pussik
07.02.2007 12:06
Mi si kompletnie nie podobał debiutancki singiel.
Mariusz
07.02.2007 12:03
Czemu w Was tyle złości? Nie każdy musi lubić Villeneuve'a zy Schumachera. Ale skoro ma pieniądze i jakieś tam umiejętności, to czmu nie spróbować? To źle, że lubi tworzyć muzykę? Nie rozumiem Waszego podejścia... Nie twierdzę, że jest dobry, ale skoro chce i sprawia mu to przyjemność, to czmu miałby tego nie robić? To samo można powiedzieć, że palacze papierosów to idioci i w tym momencie 2/3 populacji Ziemi zostaje przekreślonej.
marcjan86
07.02.2007 11:51
Maraz co Ty wygadujesz... to było niczym kanonada jelenia na rykowisku ;)
Arczyn
07.02.2007 11:49
Skoro ma tyle talentów, to może zaproszą go do Tańca Z Gwiazdami? Para Aneta Piotrowska i Jacques Villeneuve :D
RENO
07.02.2007 11:04
weźcie to są jaja, debiutancka płyta mistrza świata, nie no normalnie straciłem do niego resztki szacunku, a szkoda słów wogóle
dz
07.02.2007 10:57
niedługo zobaczymy JV jako baletmistrza , w CV pisze mistrz swiata f1 śpiewak tancerz i etatowy partacz hehehhe
Maraz
07.02.2007 10:51
Ja słyszałem, niczego sobie :)
EllisAlgren
07.02.2007 10:26
"Po prostu człowiek o szerokich horyzontach i zainteresowaniach, a nie tylko maszyna do jeżdżenia z IQ przeciętnym lub poniżej przeciętnej, która potrafi tylko gadać wyuczone i schematyczne gadki do dziennikarzy." ??? I wszystko jasne. A słyszałeś jak on śpiewa?
zoon
07.02.2007 09:10
Po prostu człowiek o szerokich horyzontach i zainteresowaniach, a nie tylko maszyna do jeżdżenia z IQ przeciętnym lub poniżej przeciętnej, która potrafi tylko gadać wyuczone i schematyczne gadki do dziennikarzy.
wojtassss
07.02.2007 08:57
Facet rozwija sie w wielu kierunkach, kierowca byl swojego czasu najlepszym, potem dobrym, teraz spiewa, jutro bedzie rzezbil, to chyba dobrze, nie?
kuba_new
07.02.2007 08:11
[ciach] czlowiek orkiestra zamiast kierowca? _____ Ten pierwszy komentarz był zupełnie zbyteczny...