Rossi: Renault będzie dostawcą silników dla Andretti-Cadillac
Prezes Alpine trzyma kciuki za zielone światło dla amerykańskiego zgłoszenia.
20.02.2307:34
1281wyświetlenia
Embed from Getty Images
Laurent Rossi zadeklarował, że Renault będzie dostawcą jednostek napędowych dla Andretti-Cadillac, które ubiega się o jedenaste zgłoszenie w Formule 1.
Szef projektu - Michael Andretti, od wielu miesięcy dąży do utworzenia własnej ekipy. Na początku roku Amerykanin zadeklarował gotowość przystąpienia do naboru, zapowiadając wspólne zgłoszenie z Cadillakiem.
Spekulowano, iż ekipa Andretti-Cadillac będzie korzystała z układów napędowych Hondy, która oficjalnie wróci do Formuły 1 po sezonie 2025 z pakietem kolejnej generacji. Aktualnie japoński producent poszukuje nowego partnera, rozstając się z ekipami Red Bulla.
Mimo to prezes Alpine - Laurent Rossi, deklaruje, iż Renault dysponuje porozumieniem z Andrettim, iż w przypadku otrzymania miejsca w stawce Formuły 1 jego bolidy będą napędzane francuskimi układami. Stajnia z Enstone jako jedyna obok McLarena dotychczas publicznie poparła dążenia amerykańskiego projektu.
Francuz dodał, iż dla Renault kluczowe jest posiadanie dodatkowych bolidów w stawce przed wprowadzeniem kolejnej generacji pakietów.
Laurent Rossi zadeklarował, że Renault będzie dostawcą jednostek napędowych dla Andretti-Cadillac, które ubiega się o jedenaste zgłoszenie w Formule 1.
Szef projektu - Michael Andretti, od wielu miesięcy dąży do utworzenia własnej ekipy. Na początku roku Amerykanin zadeklarował gotowość przystąpienia do naboru, zapowiadając wspólne zgłoszenie z Cadillakiem.
Spekulowano, iż ekipa Andretti-Cadillac będzie korzystała z układów napędowych Hondy, która oficjalnie wróci do Formuły 1 po sezonie 2025 z pakietem kolejnej generacji. Aktualnie japoński producent poszukuje nowego partnera, rozstając się z ekipami Red Bulla.
Mimo to prezes Alpine - Laurent Rossi, deklaruje, iż Renault dysponuje porozumieniem z Andrettim, iż w przypadku otrzymania miejsca w stawce Formuły 1 jego bolidy będą napędzane francuskimi układami. Stajnia z Enstone jako jedyna obok McLarena dotychczas publicznie poparła dążenia amerykańskiego projektu.
Porozumieliśmy się, że zapewnimy im jednostki napędowe, jeżeli otrzymają licencję na starty w Formule 1- powiedział Rossi podczas prezentacji Alpine A523.
Teraz wszystko zależy od nich, czy dostaną zgodę na wejście do stawki. Przed nimi proces, podczas którego będą musieli udowodnić swoją wartość. Jeżeli dołączą do stawki, będziemy szczęśliwi mogąc nawiązać z nimi współpracę. Jeżeli będzie inaczej, to znaczy, że po prostu cały projekt nie wypalił.
Francuz dodał, iż dla Renault kluczowe jest posiadanie dodatkowych bolidów w stawce przed wprowadzeniem kolejnej generacji pakietów.
To nie jest tak, że koniecznie musimy mieć klienta, ale miło byłoby go pozyskać. Drugi zespół byłby przydatny do zbierania większej ilości danych. To logiczne, że lepiej mieć na torze cztery bolidy niż dwa. Mimo to istotna jest również struktura. Jeszcze dwa lata temu jej nie posiadaliśmy.