Piquet Jr chce pokonać Alonso

"Jestem tu by próbować zwyciężać. Myślę, że mogę zostać mistrzem świata"
22.12.0711:47
Konrad Házi
3803wyświetlenia

Nelson Piquet Jr potwierdził, że nie zamierza w przyszłym roku zadowolić się rolą kierowcy numer dwa w zespole Renault u boku Fernando Alonso.

Zarząd francuskiego stajni stwierdził wcześniej, że najlepszym sposobem na zbudowanie dobrego składu kierowców w Formule 1 jest właśnie ustalenie hierarchii. Jednakże ojciec Nelsinho - Nelson Piquet odpowiedział na to, że głównym celem jego syna w debiutanckim sezonie będzie pokonanie partnera z zespołu.

Potwierdził to również ostatnio sam Nelsinho po spotkaniu w Brazylii z prezydentem kraju Luizem Inacio Lula da Silvą oraz głównym dyrektorem zarządzającym koncernem Renault - Carlosem Ghosnem. Jestem tu, by próbować zwyciężać. Myślę, że mogę zostać mistrzem świata. - powiedział 22-letni Brazylijczyk.

Mimo zapewnień Renault o utrzymaniu hierarchii kierowców, hiszpańska prasa twierdzi, że Piquet Jr może przysporzyć dwukrotnemu mistrzowi świata tyle samo problemów, co Lewis Hamilton w tym roku. Piquet potwierdza: Postaram się być szybszy od niego, mimo, że go jeszcze nie znam. Pracujemy dla dobra zespołu i nie chcemy żadnych kłótni. Będziemy budować nasze relacje wraz z postępem sezonu.

Przypomnijmy, że Alonso i Hamilton toczyli w McLarenie walkę na ciężkie działa, nim za porozumieniem obu stron rozwiązany został jego wieloletni kontrakt. Piquet Jr powiedział o Fernando: Nie sądzę, by chciał jeszcze raz popełnić taki sam błąd.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

26
OSKWI
27.12.2007 03:30
niech go pokona i zniszczy psychicznie a wtedy f1 pozbędzie się takiego szkodnika jak alonso
Patty
24.12.2007 08:32
gdyby nie miał podstaw to by tak nie mówił.Myślę,że jest groźnym przeciwnikiem dla Alonso.Miejmy nadzieję że nie będzie takich sytuacji jak McLarenie ;)
McMarcin
23.12.2007 12:23
Z pewnością Alonso i Flavio nie pozwolą, aby Nelson Jr zbyt mocno poszalał. Zresztą to będzie ciężki sezon dla Renault. Więc Piquet Jr nie powinien już zapewniać, że pokona Alonso
rafaello85
22.12.2007 07:34
Hamilton też nie był wiele gorszy od Alonso, więc kto wie... Jednak tutaj z całą pewnością zespół postawi na Hiszpana, co do tego nie ma wątpliwości. Renault zrobi wszystko aby dać Fernando pole do popisu. A Piquet miał chyba teraz rok przerwy. Kto wie w jakiej jest formie... Nie wiem czy pamiętacie, ale na samym początku swojej kariery w F1 równie "skromny" był Nico Rosberg. Sezon 2006 był dla niego "orzeźwieniem" i teraz mniej się przechwala, a więcej robi;)
michal2111
22.12.2007 06:23
jakoś w to nie wierzę. to jego pierwszy sezon w F1. najpierw niech wygra jakiś wyścig, potem Bóg pokarze
jędruś
22.12.2007 06:07
No, szansy pokonania Alonso dużej nie ma, ale przecież on w GP2 w 2006 niewiele ustępował Hamiltonowi!!! Ale niech najpierw udowodni to w wyścigu, to wtedy będzie mógł dalej puszczać takie gadki...
Pieczar
22.12.2007 05:09
Narazie to Nelsinho więcej gada niż robi. Oby się nie zdziwił jak dostanie po dupie od Ferdka i będzie kręcił bączki jak Koval w Australii ;] A stary Piquet to niech wróci opowiadać głupoty do SE, tam przynajmniej ma już stałych czytelników ;)
Gregg
22.12.2007 04:30
Mnie gadka młodego się podoba. Przynajmniej robo wrażenie pewnego siebie. a to w tym sporcie potrzebne. Przypomina to trochę wojnę psychologiczną bokserów pzred walką.
Maly-boy
22.12.2007 04:30
a ja chce byc kierowca F1 -,- on moze sobie chcieć zobaczymy co pokaze
macrocosm
22.12.2007 01:51
Gada co gada, taki ma style, tu nie ma co owijac w bawełnę. Chce majstra jego sprawa. Pożyjemy zobaczymy. Póki co chłopak jedzie na nazwisku staruszka. Rodzinka robi sporo szumu wokól siebie a przy okazji wokół zmarginalizowanego ostanimi czasy zespołu. Nie chce mi się wierzyć aby "piękny" nie zadbał przed sezonem o rozpisanie ról dla swoich kierowców. Za duzy cwaniak. No i ciekawe co za sprzęt przygotują, bo jesli podobną "strzałę" jak w 2007 to chłopaki mogą powalczyć ale o 2-3 podium w sezonie.
m3
22.12.2007 01:47
Tatuś opowiada mu do snu, że jest najlepszy, ale już Flavio go ustawi jak trza! Nakopiesz mu Ferdek!
kLc!
22.12.2007 01:28
ja nie wiem co się dzieje z tymi kierowcami. Co jeden to ma większe ego.
Sanki
22.12.2007 01:23
"Piquet Jr" a kto to taki xD? Hmmm nie znam go... ani jego ojca... . Ja bym raczej pomyślał o tym, że jak zacznie dostawać to bezie trochę śmiechu. A w przypadku Hamiltona każdy (prawie) jedzie po nim. Nelsinho by pasował jak nic do Red Bulla.
Marco Gronichella
22.12.2007 12:53
to mnie chłopak rozbawił :) jak to bywa niestety wiele takich zapowiedzi kończy się fiaskiem także młody niech się lepiej zabierze za zbieranie doświadczenia w końcu to jego debiutancki sezon
Czechoslowak
22.12.2007 12:15
już od ładnych paru miesięcy Nelsinho "raczy" nas takimi buńczucznymi wypowiedziami, zobaczymy czy przypadkiem z dużej chmury nie spadnie mały deszcz- a wtedy dopiero będzie wstyd... Hamilton przed sezonem 2007 siedział cichutko, a w piórka obrósł dopiero po pierwszych zwycięstwach, ten jeszcze nawet nie ukończył żadnego wyścigu F1, a już chce objeżdżać Alonso i zdobywać tytuł mistrza- wygląda na to że mamy następnego buca w F1.
TimOOv
22.12.2007 12:14
powiem inaczej Znowu się zaczyna.... niespełnione marzenia ojca które chce przelać na syna
mchlst
22.12.2007 11:48
Jeszcze jeden... WON!
gnt3c
22.12.2007 11:41
chyba w pici polo na małe bramki może wygrać z ALO...
Kolumb84
22.12.2007 11:37
Nie jestem fanem Alonso ale Junior ta wypowiedzia mnie wqrzyl ...wwwrrrrr... Co za cwaniak!?! Chce pokazac to samo co Bambo?? hmm... ok tylko ze bambo przegral swoj tytul. Pozdr.
SpeedyGonzales
22.12.2007 11:29
hehehe:)rozśmieszył mnie
patgaw
22.12.2007 11:28
połączenie ralpha i hamiltona.
Maraz
22.12.2007 11:20
Nelsinho szybko zapomniał o sezonie 2005 w GP2, kiedy to dostał lańsko od Nico i Heikkiego, a punktami przeskoczyli go także Scott Speed i Neel Jani... :)
kszyh2404
22.12.2007 11:09
to sie nazywa miec mniemanie o sobie
GREGOR
22.12.2007 11:07
skromnością nie grzeszy
lookacz
22.12.2007 11:06
Tylko ten jeszcze nie zaczął zwyciężać i zadziwiać jazdą, a już jaki twardy :P Hamilton miał chociaż ku pewności siebie poważne podstawy.
wojtassss
22.12.2007 11:03
Nastepny......