Coulthard: Musimy teraz zacząć uzyskiwać lepsze wyniki

Szkot przejechał kilka pierwszych okrążeń za kierownicą RB4 dziś rano na torze Jerez
16.01.0816:52
Marek Roczniak
2274wyświetlenia

David Coulthard sądzi, że nadszedł już czas na to, by Red Bull Racing zaczął uzyskiwać wyniki odpowiadające zwiększonym zasobom zespołu.

Stajnia z Milton Keynes wzmocniła znacząco swoją ekipę techniczną w ostatnich latach, zatrudniając takich fachowców, jak były projektant McLarena - Adrian Newey, czy były dyrektor techniczny Hondy - Geoff Willis.

Zespół uzyskał swój najlepszy jak dotąd rezultat w klasyfikacji konstruktorów, zajmując piąte miejsce po dyskwalifikacji McLarena w ubiegłym sezonie i Coulthard liczy na dalszy postęp w 2008 roku. Oczywiście chcemy iść do przodu. - powiedział Szkot podczas dzisiejszej prezentacji nowego bolidu RB4.

Zajęliśmy piąte miejsce mistrzostwach konstruktorów, z czego jedno miejsce dostaliśmy na tacy, ale tak czy inaczej była to poprawa w stosunku do poprzednich lat i pokonaliśmy też dwie stajnie fabryczne. To nie dzieje się przez przypadek - świadczy raczej o tym, że jesteśmy na właściwej drodze i bez wątpienia chcemy iść naprzód. Zespół rozrósł się do 200 ludzi, Red Bull cały czas w niego inwestuje i musimy teraz zacząć uzyskiwać lepsze wyniki.

Coulthard przejechał kilka pierwszych okrążeń za kierownicą RB4 dziś rano na torze Jerez, ale powiedział, że jest jeszcze zbyt wcześnie na wyciąganie jakichkolwiek wniosków na temat nowego samochodu, zwłaszcza że dzisiaj było mokro. Oczywiście jest to nowy samochód i jest zdecydowanie za wcześnie, aby powiedzieć coś więcej ponad to, że wszystkie jego podstawowe funkcje działają tak, jak oczekiwaliśmy. Musimy pojeździć po suchym torze, aby mieć lepsze pojęcie o jego osiągach.

Szkot powiedział jednak, że ma nadzieję, iż nowy samochód jest połączeniem mocnych stron RB3 z większą wydajnością aerodynamiczną. Nie mogliśmy uzyskiwać dobrej maksymalnej szybkości przy sporym poziomie siły dociskowej. Jeśli popatrzeć na zespoły McLaren i Ferrari, to oni zawsze byli szybcy na prostych i mieli dobry docisk w zakrętach, a więc musimy dążyć do osiągnięcia czegoś takiego.

Kolejnym istotnym czynnikiem jest niezawodność, z czym Red Bull Racing w ubiegłym sezonie miał spore problemy. Coulthard zażartował jednak, że RB4 zapowiada się obiecująco, skoro po pierwszych kilku okrążeniach nic się jeszcze nie zepsuło. Mamy jak dotąd stuprocentową niezawodność, a więc zapowiada się dobrze... - powiedział z uśmiechem. Byłem już na kilku pierwszych jazdach próbnych, podczas których mieliśmy problemy z przejechaniem nawet zapoznawczego okrążenia. Najważniejsze będzie jednak to, jak wypadną testy w przyszłym tygodniu w Walencji.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

4
deeze
16.01.2008 06:18
Heheheh, no i tak mu się silnik spalił :D
Maraz
16.01.2008 06:08
Niech będzie :)
wojtassss
16.01.2008 05:29
„Byliśmy piąci w mistrzostwach konstruktorów"....a nie lepiej "zajęliśmy piąte miejsce"?
Maly-boy
16.01.2008 04:37
kazdy mowi to samo przed sezonem a pozniej to wiadomo jak jest