Ecclestone ponownie kwestionuje przyszłość GP Australii
"To niedorzeczne, że każe się ludziom nie spać, aby mogli obejrzeć wyścig na żywo"
10.03.0809:54
1908wyświetlenia
Szef Formuły Jeden - Bernie Ecclestone powiedział, że jest mało prawdopodobne, iż przedłuży kontrakt na organizację Grand Prix Australii poza rok 2010, ponieważ organizatorzy są niechętni do przeniesienia wyścigu na nocną porę.
Ecclestone już wcześniej dał do zrozumienia, że przyszłość wyścigu zależy od tego, czy będzie on rozgrywany nocą, tak aby europejczycy mogli go oglądać o bardziej rozsądnej porze. Organizatorzy nie chcą się jednak na to zgodzić ze względu na wysoki koszt oświetlenia toru.
W wywiadzie udzielonym gazecie Mail on Sunday, Ecclestone powiedział:
Jedyna możliwość, aby wyścig w Melbourne pozostał w kalendarzu jest taka, że będzie on rozgrywany nocną porą, tak aby widownia w Europie mogła go obejrzeć.
W chwili obecnej to niedorzeczne, że każe się ludziom nie spać, aby mogli obejrzeć wyścig na żywo. Tak nie może dalej być. Alternatywą jest przeniesienie wyścigu całkowicie poza Australię. Rozmawiałem z nowym szefem rządu Kevinem Ruddem i powiedział mi, że zamiana pory wyścigu jest zbyt kosztowana, więc to chyba tyle w tym temacie. Nie będziemy gościć zbyt długo w Australii.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE