Raikkonen: Ferrari powróci na szczyt!
"Możemy bardzo dobrze spisać się na torze Sepang, jeśli niezawodność będzie odpowiednia"
20.03.0818:49
3135wyświetlenia
Kimi Raikkonen twierdzi, że Ferrari nigdy nie straci skupienia. Fin, podobnie jak i jego partner Felipe Massa nie ukończył pierwszego wyścigu sezonu w Australii, ale dyskwalifikacja Rubensa Barrichello spowodowała, że został sklasyfikowany na ósmej pozycji i zdobył punkt.
Nie ma zbyt wiele do powiedzenia o pierwszym wyścigu tego sezonu.- powiedział Raikkonen.
Jedyną pozytywną rzeczą w tym wszystkim jest to, że mamy go już za sobą. Mieliśmy problemy już od sobotniego poranka i nie mogliśmy działać zgodnie z naszymi pierwotnymi zamierzeniami. Oczywiście jesteśmy bardzo rozczarowani.
Nie ma znaczenia, co mogliśmy zrobić w piątek, sobotę czy w niedzielę, bo w ostatecznym rozrachunku nie udało nam się ukończyć wyścigu. Nie zamierzamy jednak płakać nad rozlanym mlekiem. To nam nie pomoże i nie zmieni rezultatu. Pomimo tych wszystkich kłopotów, jakie nas spotkały, udało nam się uzyskać jeden punkt. Zawsze można więc znaleźć pozytywny aspekt weekendu w Australii. Zobaczymy, czy ten jeden punkt będzie miał znaczenie na koniec sezonu.
Teraz martwi mnie przede wszystkim nasza niezawodność, ale wiem doskonale, że po powrocie do Maranello zespół pracował intensywnie nad rozwiązaniem naszych kłopotów. Nie martwię się w ogóle o osiągi auta i jego konkurencyjność. Pierwszy wyścig był jaki był, ale wiemy, że mamy naprawdę dobry samochód. Musimy tylko być konkurencyjni przez cały weekend, bo kiedy rozpoczynasz wyścig z dalszej pozycji, zawsze może się zdarzyć, że utkniesz w korku, a tak właśnie było w Melbourne. Mieliśmy co prawda dobry start, ale trudno było wyprzedzać rywali. Trzeba było podjąć pewne ryzyko, szczególnie przy wyprzedzaniu wolniejszych aut jadących przed tobą.
Odniosłem swoje pierwsze zwycięstwo w Malezji w 2003 roku. Możemy bardzo dobrze spisać się na torze Sepang, o ile tylko będziemy mieli odpowiednią niezawodność. Będzie tam niesamowicie gorąco, ale nie dużo bardziej niż w Melbourne! Zapowiada się naprawdę długi sezon. Musimy dawać z siebie wszystko i starać się zdobywać jak najwięcej punktów w każdym wyścigu. Wiem, że zespół nigdy nie traci skupienia. Pokazali to już nie raz w przeszłości: Ferrari powróci na szczyt!
Źródło: F1Technical.net
KOMENTARZE