Mucke twierdzi, że Ralf Schumacher zabłyśnie w DTM

Tymczasem Michael Ammermuller zdecydował się na kolejny krok wstecz w swojej karierze
20.03.0819:43
Mariusz & Maraz
2606wyświetlenia

Peter Mucke, nowy szef 32-letniego Ralfa Schumachera jest zdania, że jego nowy podopieczny odniesie sukces w DTM. Niemiec uzyskał siódmy czas podczas przedsezonowych testów, które odbyły się na torze Mugello w ubiegłym tygodniu. Ralf miał tam okazję do zapoznania się z nowym partnerem zespołowym Maro Engelem.

Zarówno Ralf, jak i Maro to zawodnicy ścigający się na niezwykle wysokim poziomie. - powiedział Mucke. Mają wszystko to co niezbędne, aby zabłysnąć w DTM. Jeśli wszystko nam się powiedzie, to wszystko jest możliwe. Obaj mają za sobą zupełnie różną historię, ale teraz nie czyni to szczególnej różnicy, bo muszą razem ze sobą współdziałać na torze. Obydwaj są profesjonalistami.

Mucke jest zadowolony nie tylko z Ralfa, ale i z tego, jak obaj kierowcy ze sobą współpracują, mimo tak istotnych różnic w rozwoju ich karier i doświadczenia. Obaj będą mieli kolejną okazję do wspólnych jazd testowych Mercedesem DTM w specyfikacji z roku 2007 już 31 marca na torze Oschersleben. W tym roku konkurencja w DTM jest niesamowita i będzie ciężko zajmować miejsca w ścisłej czołówce, ale będąc w środku stawki, Ralf zachowuje się jak kierowca świeżo po z F3: twardo stąpa po ziemi i jest skupiony, a także nie próbuje się wywyższać. - dodał Mucke.
_

Tymczasem były kierowca testowy zespołu Red Bull Racing - 22-letni Michael Ammermuller zdecydował się na kolejny krok wstecz w hierarchii wyścigowej, co - jak sądzi - umożliwi mu rozpoczęcie od nowa starań o posadę w Formule Jeden. Niemiec będzie startował w tym roku w mistrzostwach Formuły Master w barwach szwajcarskiej ekipy Iris Project.

W ostatnich dwóch latach Ammermuller uczestniczył w mistrzostwach GP2 Series i World Series by Renault, a obecnie udziela się w A1GP, gdzie dzieli się miejscem w kokpicie z wschodzącą gwiazdą Christianem Vietorisem. Na początku zeszłego roku miał wypadek, po którym odszedł nieco w cień i od tamtej pory nie może się odnaleźć w żadnej serii.

Formuła Master istnieje od niedawna i będzie to jej dopiero drugi sezon w historii. Ammermuller mocno wierzy, że tym razem uda mu się pokazać swój potencjał. Słyszałem już wiele na temat Formuły Master w 2007 roku. W tym roku powinno być nawet lepiej, bo będzie nowa wersja auta. Zapowiadają się więc interesujące mistrzostwa. Niemiec nie będzie jedynym reprezentantem w Formule Master z WSbR. Potwierdzone zostały już także 26-letniego Carlosa Iaconellego, który trafił do ekipy Pro Motorsport. Brazylijczyk ścigał się w WSbR przez ostatnie dwa sezony.

To dla mnie ogromna szansa i jestem zdeterminowany, aby uzyskać dobry wynik w tym roku. - powiedział Iaconelli. Jestem w Europie od dwóch lat i zdałem już sobie sprawę, jak duża jest tutaj konkurencja. Muszę wygrywać i sądzę, że zespół Pro Motorsport ma odpowiednie doświadczenie techniczne i poziom profesjonalności, który umożliwi mi zrealizowanie moich zamierzeń.
_
Przy okazji winni jesteśmy sprostowanie dotyczące wczorajszej wiadomości o startach Roldana Rodrigueza w pozostałych wyścigach tego sezonu GP2 Asia Series. Hiszpan miał zastąpić w zespole Piquet Sports zalegającego z opłatami za starty Marco Bonanomiego, ale w końcu stosowna suma została uiszczona i Rodriguez musiał obejść się tylko smakiem.

Źródło: Crash.net, Autosport.com, RoldanRodriguez.com

KOMENTARZE

4
Teliss
21.03.2008 02:10
"Ralf zachowuje się jak kierowca świeżo po z F3" To "po" czy "z"?
Maraz
20.03.2008 08:48
Red Bull raczej go już nie wspiera.
jędruś
20.03.2008 08:42
Rodrigueza - czyli kicha ... Dziwię się , że gość z taką kasą jak on nie wykupił sobie miejsca przed sezonem . Przecież proponował Force India aż 15 mln % , a starty w GP2Asia to coś koło 1 mln Euro .... Więc musi się porozglądać za nową posadką . Ammermuller ciągle spada i spada . A jeszcze w 2007 uważałem , że po tym jak Devid zakończy karierę w F1 będzie się ścigał dla Red Bulla . Wszystko zaprzepaścił fatalnymi startami w GP2 . Potem WSbR i jeszcze gorsza kicha . W A1GP jeździł bardzo dobrze , a nawet wygrywał . Nie ustrzegł się jednak głupich błędów . Formuła Masters to dobre miejsce na powrót do GP2 . Poprzedni mistrz tej serii jest partnerem kierowcy rezerwowego Toyoty w zespole DAMS . Wie ktoś czy jeszcze wspomaga go Red Bull ??? Rafcio w tym roku ma czas na naukę . Zeszłorocznym Mercedesem powinien się jednak znaleźć w pierwszej 10 .
AdrianAdrian
20.03.2008 08:23
No myśle że R. Shumacherowi akurat taka degradacja wyjdzie na dobre.