Singapur potwierdza poprawienie toru przed kolejnym wyścigiem
"Postaramy się, aby tegoroczna eliminacja okazała się jeszcze lepsza, niż w 2008"
07.01.0916:36
2114wyświetlenia
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami (patrz: wiadomość z 23 listopada 2008) organizatorzy wyścigu o Grand Prix Singapuru rozpoczęli dyskusje z zespołami Formuły 1 oraz FIA dotyczące poprawienia toru Marina Bay, który w zeszłym roku gościł pierwszy w historii F1 nocny wyścig.
Choć wygrany przez Fernando Alonso wyścig okazał się sporym sukcesem, to jednak jego szefowie zdecydowali się go jeszcze ulepszyć. Colin Syn, który jest głównym szefem Grand Prix Singapuru potwierdził, że sekwencja pierwszych trzech zakrętów zostanie poszerzona, aby zainspirować kierowców do częstszego wyprzedzania w przyszłości.
Są też plany poprawy nawierzchni samego toru, jako że była ona powodem krytyki ze strony wielu kierowców. Twierdzono, że był to najbardziej wyboisty tor w zeszłorocznym kalendarzu mistrzostw, który wymagał drastycznych zmian w ustawieniach bolidów, aby dało się na nim ścigać.
Chcemy zredukować wyboje i uczynić tor bardziej przyjaznym. Zatem postaramy się, aby tegoroczna eliminacja okazała się jeszcze lepsza, niż w 2008.- powiedział Syn.
Modyfikacje mogą tez objąć kontrowersyjny zakręt nr 10, gdzie wysokie tarki spowodowały kilka incydentów w ubiegłym roku - najbardziej ucierpiał wówczas Kimi Raikkonen, który odpadł przez to z wyścigu. Jego rodak Mika Hakkinen, który obserwował z bliska tamte zmagania uznał mimo to wyścig w Singapurze za wielki sukces:
Byliśmy świadkami fascynującego Grand Prix. To był cudowny wyścig i wszystko przebiegło dobrze. Mieliśmy zatem chyba dwóch zwycięzców w tej eliminacji - jednym był Fernando Alonso, a drugim Singapur.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE