Villeneuve otwarty na możliwość powrotu do F1

"Gdyby pojawiła się taka możliwość to nie odrzuciłbym jej"
22.05.0915:45
Igor Szmidt
2706wyświetlenia

Były mistrz świata Jacques Villeneuve powiedział, że chętnie wróciłby do Formuły 1 w najbliższym czasie, przyznając, że jest otwarty na wszelkie propozycje od zespołów F1.

Kanadyjczyk nie zaznał ostatnio zbyt wiele radości, próbując dostać się na stałe do serii NASCAR. W ten weekend pojawił się na padoku w Monako, gdzie przyznał, że chciałby niebawem wrócić do kokpitu. Rozglądam się za możliwością powrotu do ścigania się - powiedział Villeneuve w wywiadzie dla serwisu AUTOSPORT.

W poprzednich tygodniach krążyły plotki, jakoby Villeneuve był zainteresowany powrotem do królowej motosportu i pomimo, że nie poczynił żadnych poważnych kroków w celu znalezienia posady, to jednak powiedział, że jest otwarty na wszelkie możliwości, jakie mogą się pojawić. Nie pracowałem nad tym zbyt aktywnie - wyjaśniał.

Patrząc na obecne samochody i mistrzostwa sądzę, że znów sprawiałoby mi to radość, lecz ostatnimi czasy pracowałem bardziej aktywnie nad startami w NASCAR. Mieszkam w Kanadzie, ale kiedy mamy bolidy ze slickami i brakiem tankowania paliwa w trakcie wyścigów od przyszłego roku, to jest coś, o co prosiłem od lat, więc nie zastanawiałbym się długo - byłoby wspaniale, ale to wszystko.

Gdyby pojawiła się taka możliwość to nie odrzuciłbym jej - tegoroczne bolidy są wszystkim, czego chciałem. Miałbym dużo radości, lecz szczerze mówiąc aktualnie jest dość nudno - wszyscy mówią tylko o polityce, więc wygląda na to, że mogłoby być zabawnie. Rozmawiałem z [byłym inżynierem wyścigowym] Jockiem [Clearem] i powiedział mi, że obecne bolidy pasowałyby do mojego stylu jazdy. Gdyby więc pojawiła się okazja, o wiele łatwiej byłoby mi powiedzieć tak, aniżeli nie, głównie dlatego, że kocham się ścigać, a to są niesamowite bolidy.

Zapytany o jego odczucia na temat tegorocznego sukcesu Brawn GP - zespołu sięgającego korzeniami ekipie British American Racing, którą swego czasu pomógł utworzyć, Villeneuve powiedział: Jest pewna część mnie, która jest bardzo zadowolona, ponieważ pomagałem stwozyć ten zespół. Jest też trochę dumy i w dłuższej perspektywie widać, że nie był to zły projekt.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

21
mike UK
23.05.2009 03:18
nastepny madrala...swoje piec minut juz mial......jezeli ktokolwiek mial by powrocic do F1 ze ''starej gwardii''..to tylko MONTOYA!!!!!
Kamikadze2000
23.05.2009 09:01
Z całym szacunkiem Panie Villeneuve, ale nie sądzę, aby ktoś Pana wziął do swojego zespołu. Być może jego styl jazdy by pasował, ale od dawna nie jeździł w bolidzie F1, przez co też wątpię w to, by był konkurencyjny, Wystarczy spojrzeć na Hakkinena. Koleś bodajże w 2005 lub 2006 roku odbył testy w Macku i jak się okazało, odstawał o kilka sekund reszty stawki. Tak więc życzę Panu najlepiej, ale wątpię, by wrócił Pan do F1.
Adam1970
22.05.2009 09:54
Ciągnie ślimaka do lasu...
Jędruś
22.05.2009 07:16
Z czym Pan do F1 chcesz wracać ? Od czasu zakończenia kariery w F1 obijał się od jednej serii do drugiej. Miał wygrać Le Mans - nie wygrał. Owszem tam jechał bardzo dobrze , ale chyba tylko tam. Gdzie go niby mają przyjąć ? Wątpie by był w stanie dorównać nawet Piquetowi.
rafaello85
22.05.2009 06:57
No tak, Campos, Lola i paru innych czeka lol... najlepiej jeśli Kanadyjczyk wniesie jeszcze jakiś wkład własny:D
adamo342
22.05.2009 06:55
tylko nie on to jest najgorszy mistrz świata f1 któremu raz się poszczęściło najwyżej jako testowy mógłby przyjść
topor999
22.05.2009 05:42
Wracaj Jaques, wracaj, teraz jak nigdy w F1 potrzeba świeżej krwi.
farel
22.05.2009 04:42
Temu panu już dziękujemy!
ciociahela
22.05.2009 03:29
Czemu nie... najlepiej gdyby z powrotem zastąpił Kubicę, który się skończył.
polek
22.05.2009 03:26
O tak. Jego kariera w F1 przypomina mi karierę Lecha Wałęsy :o)
maroo
22.05.2009 03:19
Otwary na możliwość powrotu hehe. Ja tez jestem otwarty - na byle posadę w padoku :P Zabawny gość z wiekiem. No ale cóż - zapewne gdzieś w środku czuje żal do siebie - osiągnął szczyt a odszedł jako cienias - nie chcieli go. Wiem że swoje osiągnął - chodzi mi tylko o to co może nim kierować - jego Ego które mocno ucierpiało. Ale gdyby tak udało mu się dostać - nie chciał bym być nim jak coś by poszło nie tak - gdyby mnie objechał młodziak. Może jest taki pewny siebie, swoich możliwości? Hmm
GroM
22.05.2009 03:17
Dzięki temu, że do F1 wejdzie kilka nowych zespołów otworzą się większe możliwości dla kierowców. Poza tym przy ograniczonym budżecie nowe ekipy mogą stać się bardzo konkurencyjne co zaowocuje tym, że kierowca będzie mógł wygrywać mistrzostwa w różnych ekipach i mam nadzieję, że skończą się czasy takie, jak ostatnio mówił Alonso, że Ferrari to marzenie każdego kierowcy (chociaż to jest bzdura bo kiedyś marzeniem był Williams i McLaren). Nie jest powiedziane że Jacques jeździłby kiepsko. Bolidy faktycznie się zmieniły. Trzeba pamiętać, że swoje mistrzostowo wywalczył na slickach oraz bolidach, które nie posiadały jeszcze rozwiniętej aerodynamiki. Osobiście jednak uważam, że powinno dawać się szanse kierowcom nowym i młodym, a nie osobom, które w F1 były już dwa razy i chce być kolejny.
Ducsen
22.05.2009 03:09
Ah tam Jacques się nie poddaje :D Hehehe już sobie wyobrażam jak śmiga w Loli i w połowie sezonu wylatuje, bo nie może utrzymać tempa jakiegoś młodziaka z BF3 ... :d
Xerkses
22.05.2009 02:55
38 lat to troche za dużo jak na ten sport
Robin Hood
22.05.2009 02:33
I ten niezwykle "szczery" usmieszek z doza ironii.Dzieki.Nie wracaj.W Kanadzie jest duzo drewna - jest co wycinac...
Góró
22.05.2009 02:11
Jeśli ktoś miałby wrócić po paru latach do F1 to ewentualnie tylko Szumacher, i też raczej bez większych sukcesów. A to mówi koleś, którego wywalono z F1 pod jakimś tam pretekstem :] Żal. Choćby rok 2010 byłby dla niego powrotem MEGA MEGA formy to i tak każdy team boi się zaryzykować :) Nawet USF1
fernandof1
22.05.2009 02:05
Panu po dziękujemy bo pan miał swoje 5 minut
Kazik
22.05.2009 02:02
Może on ma na myśli USF1 ? Też uważam,że jego czas w F1 już minął.
topor999
22.05.2009 02:01
On to się nadaje, mógłby trzymać koc grzewczy albo telewizor przed kierowcą w boksach a ramach tego że w przyszłym roku nie będzie koców grzewczych to mógłby biegać po torze i zbierać kawałki które gubi Nelsinho Jr.
Speedster
22.05.2009 01:57
nie nie nie, temu Panu już dziękujemy!!!
misiakow
22.05.2009 01:54
Jacques daj sobie spokój z F1.... :]