GP2: Wywiad z Kamarinho
Ekskluzywny wywiad ze zwyciezcą prestiżowego wyścigu w Macau
09.12.0916:33
1723wyświetlenia
W paddocku GP2 ostatnio jest głośno na temat nowej gwiazdy Kamarinho, który przełomem wzbił się na szczyt, zapraszamy na ekskluzywny wywiad.
W ostatniej chwili dołączył do stawki kierowców LiGNA GP2... Przed rozpoczęciem sezonu nikt się nie spodziewał tak dobrych wyników. Triumfator prestiżowego wyścigu w Macau, trzeci kierowca w klasyfikacji generalnej. Podopieczny Mercedes-Benz Racing... Kamarinho postanowił odpowiedzieć nam na kilka pytań...
Witaj Kamarinho. Powiedz nam jakie masz wrażenia dotychczas w LiGNIE. Co Ci się podoba w lidze? Co mniej?
Początek sezonu był rozczarowujący, ale nie ze względu na atmosferę w lidze, ale ze względu na moje osiągi. Z biegiem czasu wszystko idzie w dobrym kierunku i wiem, że decyzja o jeździe w tej lidze była jak najbardziej słuszna. Jedyne co mi się nie podoba, to coraz mniejsza frekwencja.
Zwycięstwa w Macau i Hiszpanii podbudowują Cię? Masz teraz zamiar walczyć o mistrzostwo?
Na początku sezonu straciłem wiele punktów do Mistrza_F1 i Rafalskiego92. Oczywiście zawsze ścigasz się po to,aby wygrać, ale trzeba do tego podejść realnie. Jeżeli będę w czołówce w każdym Grand Prix, a kierowcy z którymi walczę będą mieli pecha i nie zdobędą punktów przynajmniej w jednym czy dwóch wyścigach to jest szansa na to, aby się z nimi zrównać w klasyfikacji. Oczywiście, że zwycięstwa mnie podbudowują. Kiedy jesteś w czołówce, to nie chcesz jej opuszczać.
Jak się czułeś po wygraniu mistrzostwa w Macau?
Ważniejsze dla mnie są zdobyte punkty do klasyfikacji, a nie tytuł mistrza makau. Mistrz GP2 brzmi dużo lepiej.
Jakie są Twoje cele w LiGNIE?
Chcę się sprawdzić w jednej z najlepszych (jeśli nie najlepszej) lidze GP2 w Polsce. Co zrobię po tym sezonie zależy w dużej mierze od tego, jak dobry będzie mod MMG 2008. Jeżeli będzie to dobry mod, to prawdopodobnie postaram się o jazdę w LiGNIE F1, a jeśli nie przypadnie mi do gustu, to możliwe, że zostane w GP2.
MistrzuF1, Rafalski92, Igor - który z nich jest twoim największym zagrożeniem?
MistrzuF1 i Rafalski. Walka z nimi zawsze sprawia mi wiele frajdy, bo nie popełniają głupich błędów i walka z nimi jest zawsze ostra.
Opisz nam trochę siebie i swoją dotychczasową karierę...
Zaczynałem jak chyba każdy - F1Challenge. Kupiłem kierownicę i jeździłem z kolegą na stworzonym serwerze. Któregoś pięknego dnia, jakiś koleś zaprosił mnie do ligi, zgodziłem się, ale liga ta była bardzo słaba i już w debiucie wygrałem wyścig pomimo, że nie zmieniałem nic w setupie nie licząc paliwa. Potem dowiedziałem się o ILF1. Przeszedłem tam w połowie sezonu, a w klasyfikacji kierowców zająłem chyba 3 miejsce. Następnie liga przeszła na rfactora i na nim zdobyłem w tej lidze trzy tytuły z rzędu. Postanowiłem poszukać sobie innego wyzwania. Trafiłem do LiGNY GP2 a resztę już znacie...
Ostatnio sporo mówi się o konflikcie twojego partnera z zespołu z Mercedesem. Wiesz coś o tym?
Nie słyszałem o tym, aby Patryk mówił coś na ten temat. Wydaje mi się, że są to tylko i wyłącznie spekulacje mediów, które szukają taniej sensacji.
Jak układa Ci się współpraca z Patrykiem?
Mamy kilka podobnych pasji. Obaj kochamy FC Barcelonę. Myślę, że się lubimy. Mam z nim świetny kontakt. Współpraca układa się idealnie.
Miałeś przed sezone propozycje z innych teamów niż Mercedes-Benz?
Nie byłem tutaj znany, więc to raczej ja musiałem starać się o miejsce w jakimś zespole.
Jaki jest twój ulubiony kierowca i zespół F1?
Oczywiście trzymam kciuki za Roberta, ale jeśli mam być szczery, to gdyby nie był moim rodakiem, to na pewno byłby mi obojętny. Ulubiony kierowca, to Kimi Raikkonen. Ulubiony zespół? Nie mam takiego.
Kimi Raikkonen ulubionym kierowcą, ale nie przeszkadza Ci jego zachowanie? Taka jego obojętność?
Myślę, że nudzi go ta cała otoczka F1, sam z resztą to przyznał. Tak naprawdę lubi żartować, imprezować, kocha sport i jest bardzo szczery.
Do którego z kierowców F1 byś się porównał?
Jeśli chodzi o styl jazdy to pewnie jakiś agresywnie jeżdżący kierowca...może Alonso? A jeśli charakter to...hmm Alonso, Kubica, Raikkonen. Jestem szczery i jeżeli coś mi nie pasuję to nie boje się o tym mówić.
W czym jesteś lepszy... w szybkim okrążeniu czy w wyścigu?
W wyścigu.
Jaka jest Twoja praca w zespole?
Staram się uczyć jak najwięcej, rozmawiam z inżynierami, aby w weekend Grand Prix jak najlepiej ustawić bolid.
A przygotowania fizyczne?
Przed sezonem siłownia dwa razy dziennie po 1,5 godziny. W trakcie sezonu 3 razy w tygodniu po 2 godziny.
FC Barcelona to twój ulubiony klub? Dlaczego?
Ulubiony? Ukochany! Tego nie da się wytłumaczyć. Kiedy oglądam mecz Barcelony to serce bije mi bardzo mocno. Przeżywam ich spotkania. Ich filozofia prowadzenia klubu jest piękna. Oni wychowują zdobywców złotych piłek, a nie ich kupują. Do tego wspierają UNICEF. To święta prawda, że Barcelona to więcej niż klub!
Nie boisz się negatywnych reakcji kibiców np Realu?
Myślę, że wszycy musimy się szanować. Przyznam się, że jestem antimadridistą, ale nie obrażam ich kubiców...Przynajmniej jeśli mnie nie sprowokują ;).
Którego piłkarza Barcelony lubisz najbardziej?
Nie mam jednego. Puyol, Iniesta, Xavi, Dani Alves, Keita.
A Ibrahimović, Messi, Pique?
Lubie wszystkich.
Jakie oczekiwania masz przed wyścigami na Węgrzech?
Myślę, że w czołówce będą jak zwykle Rafalski i Mistrzu. Mam zamiar być tak samo szybki jak oni, a może nawet nieco szybszy.
Patryk (o koledze z zespołu) -
Kamarinho jest niesamowity. Zrobił olbrzymi postęp od początku sezonu, teraz jak równy z równym może walczyć o tytuł, na którym mu bardzo zależy, a ja mu pomogę go zdobyć. Jest bardzo precyzyjny w tym co robi, nie marnuje czasu podczas treningów, chce jak najlepiej przygotować się do wyścigu. Może nie robi setek okrążeń, ale na każdym wykorzystuje w 100% możliwości samochodu. Kto się spodziewał, że wygra w Macau? Chyba tylko ja (śmiech). Na początku byłem trochę zawiedziony, gdy L00kers opuścił zespół, ale teraz niczego nie żałuję, bo przyszedł do teamu jeszcze lepszy kierowca! Życzę mu sukcesów i tytułów. A bym zapomniał... oboje kibicujemy FC Barcelonie, więc jak tu się nie rozumieć? (śmiech) Dzięki.
KOMENTARZE