WTCC: Zapowiedź weekendu nr 1 - Algarve

Po serii testowych wyścigów na trzech różnych kontynentach czas powrócić do Europy i rozpocząć prawdziwe ściganie. Już za 2 dni inauguracja III sezonu LiGNA WTCC. Na starcie stanie kilkunastu szybkich, głodnych jazdy kierowców, a areną ich zmagań będzie malowniczo położony w Portugalii tor Algarve (Portimao).

Tor w Algarve



Z suchych faktów: tor mierzy 4692 metry, a najdłuższa prosta liczy sobie 969 metrów. W najwęższym punkcie tor ma szerokość 14 metrów, a w najszerszym miejscu (prosta startowa) jest to 20 metrów. Tor w Portimao jest bardzo zachwalany i lubiany przez kierowców, głównie ze względu na duże różnice wysokości i wynikające z tego niecodziennie spotykane na torach wyścigowych przeciążenia. Jak to wszystko wygląda w grze, mogliśmy zobaczyć już kilka dni temu dzięki Dźwiadkowi: onboard Dźwiadka. Oto, jak opisuje tor Kemek: Tor Algarve charakteryzuje się przede wszystkim częstymi i znacznymi zmianami wysokości, które stanowią spore wyzwanie w czasie hamowania i wchodzenia w zakręt. Najbardziej wymagające wg mnie są: hamowanie z górki do wolnego piątego zakrętu, ślepy dziesiąty zakręt z hamowaniem lekko pod górę i przyspieszaniem w dół oraz przedostatni podsterowny - z górki. W niektórych miejscach jest kilka szybkich linii jazdy, więc pewnie podczas wyścigów będzie sporo walki.

Rzut oka na tor


Zapowiedź wyścigu


Jednak czy tor sprawdzi się tak samo dobrze w rFactorze, jak sprawdza się w prawdziwych wyścigach? Nie lubię takich tilkodromów, bo to [ten tor - przyp. Rbq] w stylu Tilkego. - twierdzi miłościwie nam panujący mistrz, Figo. Wykonanie w rF woła o pomstę do nieba, tor jest zbyt "kolorowy". Ponadto BMW nie lubi przyspieszać pod górkę. Aż się jeździć odechciewa! Ostatnie zdanie zostało wypowiedziane podniosłym głosem, więc nieśmiało jeszcze tylko spytałem o przewidywania dotyczące układu sił w stawce podczas pierwszego weekendu. Na pudle stawiam Mastera, Kojota i Unikalnego. O sobie nie wspomniał, ale z racji jego szybkości na tym torze jestem zmuszony zrobić to za niego - głównym faworytem do wygranej bez wątpienia jest Figo. Trzeba jednak pamiętać, że bez balastów stawka jest na tyle wyrównana, że na podium możne znaleźć się praktycznie każdy.

Szczególnie, że na Portimao jest gdzie wyprzedzać.Jedynie poza torem! śmieje się Misiakow, były kierowca Chevroleta - w ostatniej chwili ogłosił przejście do Seata. A tak na poważnie, to jest trochę miejsc do wyprzedzania, śmiało można opóźniać hamowania (głównie w tych ślepych zakrętach) i nawet po zewnętrznej objeżdżać inne samochody. Czyli można. Ale do dobrej walki potrzeba czegoś jeszcze - kierowców. O tą sprawę zapytałem Kajka: Wydaje mi się że w porównaniu do zeszłych sezonów, nieco spadła - zmienili się uczestnicy, są nowi - rok temu, głownie była stara gwardia, wiadomo było kto jak jeździ, i na jakim poziomie można było rywalizować, teraz wiadomo bardzo mało. Na Adelaide, ręce opadały patrząc na poziom walki na torze, ale wiadomo - to specyficzny tor, zobaczymy jak to będzie wyglądać w Portimao.

A co o nadchodzącym weekendzie sądzi nowy administrator ligi, Master? Uważam, że tylno napędowe BMW z Figiem za kółkiem powinno wygrać inaugurację sezonu.Podczas treningów Figo pokazywał niebywałe tempo i udowadniał, że tor Algarve pasuje zarówno jemu, jak i jego BMW. O innych autach też ma swoje zdanie - Dobrze powinien spisywać się Seat FSI, którego charakterystyka sprawia, że portugalski tor świetnie odpowiada jego preferencji. Natomiast słabiej wypadnie Peugeot, który jest dość podsterowny i tor Portimao niezbyt mu pasuje. Nie wiem, jak spiszą się Chevrolety, bo nie widziałem ich w akcji. Jednak czytelników ciekawi na pewno, czy po zostaniu adminem Masterowi uderzy do głowy woda sodowa, czy pozostanie tym samym, skromnym, prostym chłopakiem z prowincji który codziennie rano chodzi w gumiakach sprawdzać ile jajek zniosła jego ulubiona kura? Adminowanie nie jest trudną rzeczą. Trzeba włożyć coś od siebie w organizację i umieć zorganizować harmonogram dnia. Tego się spodziewałem. Wspólnie z Rubiqiem dopięliśmy moda na ostatni guzik blokując setupy samochodów, dodając tabliczki do samochodów, balasty, tworząc regulamin. Podziękowania należą się także Kojotowi, który dodał do naszego ligowego moda kilka nowych samochodów. Stary, dobry Master.

Znaczna część kierowców zgłoszonych do sezonu ma już za sobą mniej lub bardziej szczęśliwe doświadczenia z ligą WTCC. Mod nie jest tak prosty, na jakiego wygląda na I rzut oka (Nadal mam problem z dławieniem się silnika w czasie hamowania, które muszę redukować przegazówkami. Być może nadal źle wybieram balans hamulców lub siłę hamowania. - zdanie Kemka o swoim aucie). W stawce można znaleźć aktualnego mistrza ligi, kierowców, którzy jeżdżą w lidze od samych jej początków w 2008 roku, jak i kierowców, którzy dołączyli kilka miesięcy temu albo nawet absolutnych debiutantów. Przedsezonowe testy pokazały, że każdy samochód jest w stanie walczyć o czołowe lokaty podczas wyścigów i wszystko jest w rękach i nogach kierowców. Warto również wspomnieć o tym, że w tym sezonie będziemy używać nowej formuły trzech 20-minutowych wyścigów. Mam nadzieję, że połączenie tych wszystkich czynników sprawi, że nadchodzący sezon będzie pełen świetnej i przede wszystkim czystej walki. Jak będzie naprawdę? Przekonamy się już w najbliższy poniedziałek. Do zobaczenia!

Przypominam, że ciągle istnieje możliwość dołączenia do ligi. Wszystkie niezbędne informacje można znaleźć na naszym forum ligowym.

Orientacyjny plan weekendu na torze Algarve
	Godzina	Sesja	Zasady
1	20:45	Kwalifikacje	15 minut, 1 mierzone kółko
1	21:05	Wyścig 1	20 minut
1	21:30	Wyścig 2	20 minut
1	21:55	Wyścig 3	20 minut
Powodzenia!