F1: Okrążenie toru Sakhir z Byczkiem
11.03.1114:07
2839wyświetlenia
Tor Sakhir w Bahrajnie nie należy do moich ulubionych. Ścigamy się na starej konfiguracji toru, który jest typowym obiektem typu stop & go. Tor jest dziurawy, a nawierzchnia nie oferuje najlepszej przyczepności, przez co ciężko znaleźć właściwy setup.
Praca nad ustawieniami to przede wszystkim znalezienie odpowiedniej trakcji na wyjściach z wolnych zakrętów i stabilność na dohamowaniach. Jednym z najbardziej dziurawych miejsc na torze jest dohamowanie do zakrętu numer 7, gdzie naprawdę trzeba uważać, gdyż łatwo przestrzelić zakręt. Następne dohamowanie do zakrętu nr 8 również do prostych nie należy, tutaj problemem nie jest nawierzchnia, ale profil zakrętu. Łatwo zblokować przednie wewnętrzne koło i źle wyjść z zakrętu, który poprzedza całkiem sporą prostą.
Dalsza część toru jest moim zdaniem zdecydowanie ciekawsza, zwłaszcza kombinacja zakrętów nr 9 i 10 biegnących pod górkę kończących się nienajłatwiejszym dohamowaniem do zakrętu nr 11. W tym miejscu ważny jest odpowiedni docisk i balans, gdyż łatwo zerwać przyczepność na podjeździe pod górkę. Zapraszam do obejrzenia okrążenia z Byczkiem!
KOMENTARZE