Ecclestone naciska na zakończenie sporu o nazwę Lotus

Sprawa może zostać przedyskutowana już 3 listopada podczas obrad Komisji F1.
08.10.1111:00
Nataniel Piórkowski
1285wyświetlenia

Bernie Ecclestone liczy, że w przyszłym miesiącu zespoły zgodzą się wspólnie na uporządkowanie kwestii nazw zespołów Team Lotus i Lotus Renault GP.

Wczoraj Autosport donosił, że decyzja Komisji Formuły 1 przy FIA mogłaby teoretycznie zostać podjęta w głosowaniu drogą faksową.

Pomysł ten został jednak porzucony po tym, jak zespoły Ferrari, Sauber i HRT poprosiły o wyjaśnienie sprawy podczas bezpośredniego i oficjalnego spotkania, pragnąc doprowadzić do dyskusji nad konsekwencjami, które pociągnie za sobą przemianowanie Team Lotus na Caterham a Lotus Renault GP na Lotus.

Aby wspomniana wyżej zmiana została zatwierdzona, wymagane jest poparcie 18 z 26 członków Komisji, która składa się z zespołów, Berniego Eccletsone'a, szefa FIA w osobie Jeana Todta, oraz przedstawicieli sponsorów, producentów jednostek napędowych oraz torów Formuły 1. Zgodnie z regulacjami FIA, lista startowa samochodów i kierowców na sezon 2012 musi zostać opublikowana do dnia 30 listopada. Komisja musi więc podjąć decyzję przed tym terminem, aby nadać jej moc prawną.

Źródła donoszą, że mając na uwadze presję czasu, Ecclestone wystosował specjalny list do zespołów i innych członków Komisji F1 z prośbą o rozważenie daty jej posiedzenia w dniu 3 listopada, czyli tydzień po inauguracyjnym Grand Prix Indii.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

1
SirKamil
08.10.2011 02:21
26 głosów: 12 w rękach zespołów 4 producentów silników 1 Berniego 1 Todta 8 sponsorów i promotorów Bernie głosuje "za" a za nim sponsorzy i promotorzy [s]i cała reszta?[/s]. Renault głosuje "za" a za Renault wszystkie zespoły powiązane silnikowo i komercyjnie- oczywiście LRGP, TL oraz Williams, *Red Bull i Toro Rosso* (mały znak zapytania ale Red Bull powinien podzielić pogląd Renault i iść na rękę Fernandesowi na którym zarabia). Razem 15. Nie sądzę aby Todt piętrzył przeszkody to 16. Frakcja Mercedes i Virgin nie robią problemów więc 21. Nie wiadomo co na to Cosworth, może im to latać więc pewnie się zgodzą. Ciekawie wygląda to z punktu widzenia HRT- w zasadzie ich samych również czeka podobny manewr pod nowym właściciela a do tego chcą robić technologiczne dile z LRGP. Oporu faktycznie spodziewać można się ze strony Ferrari/Scuderii/ jak za starych [s]dobrych[/s] czasów podporządkowany Saubera, ale to tylko trzy głosy. Ciekawiej byłoby gdyby Ferrari w razie oporu w jakiś sposób przeciągnęło na swoją stronę szeroko rozumiane ugrupowanie Mercedesa+Virgin (umowa z McLarenem). Wtedy stajemy na pożądanej osiemnastce i liczy się każdy pojedynczy głos. Tutaj do akcji mogłoby włączyć się HRT/Thesan żądające korzystnej umowy z LRGP w zamian za poparcie, lub Cosworth z sobie tylko znanych powodów ;) Tak poważnie to sądzę że wszystko gładko przejdzie, może nawet całością co też zakończy tą głupawą historię z 'Team Lotus' w tle na rzecz klarownej sytuacji- dwóch producenckich konstruktorów Lotusa i Caterhama.