Patryk Szczerbiński dla Wyprzedź Mnie! - To dla mnie wielki zaszczyt
"Mam nadzieję, że będę mógł jeździć blisko Kuby"
13.03.1218:06
3919wyświetlenia
Patryk Szczerbiński, kierowca z Koszalina, został partnerem Kuby Giermaziaka w Porsche Supercup. Dla dziewiętnastolatka, po dwóch latach spędzonych w bolidach jednomiejscowych, będzie to debiut w samochodach GT.
Portal [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color] wypytał Patryka o cele na nadchodzący sezon, perspektywy pokonania Kuby Giermaziaka, a także długoterminowe plan kariery.
Jazda w najlepszym polskim zespole musi być sporym wyróżnieniem?
Tak, jest to wielki zaszczyt, że mogę się ścigać u boku Kuby Giermaziaka w tak prestiżowej serii jak Porsche Supercup i tak dobrym zespole jak Verva Racing Team.
Będziesz w stanie zagrozić Kubie w trakcie sezonu?
Na początku może nie, ale pod koniec mam nadzieję, że będę mógł ścigać się bliżej Kuby, a może i przed nim.
Jakie stawiasz sobie cele na ten rok?
Ogólnie celem jest dla mnie środek stawki, jednak prywatnie chciałbym walczyć w pierwszej dziesiątce.
Nie żałujesz przejścia z bolidów jednomiejscowych do auta GT? Wiążesz z tymi autami dalszą karierę, czy ciągle masz w głowie bolidy?
Na razie skupiam się na tym sezonie. Póki co, jestem młody i zobaczymy co przyszłość może przynieść. Tak jak powiedziałem, teraz skupiam się na tym sezonie i nie prowadzimy żadnych rozmów o przyszłości.
Jakie są twoje dalsze plany na karierę? Gdzie chciałbyś się widzieć za 5-6 lat?
Na pewno moim marzeniem, od małego, jest Formuła 1, jednak zobaczymy, jak dalej moją karierą pokieruje PKN Orlen.
Nie boisz się swojego małego doświadczenia w GT?
Mam duże doświadczenie w wyścigach bolidów i ono na pewno mi pomoże w wyścigach Porsche. Bardzo szybko uczę się nowych torów i samochodów, także nie powinno być żadnych problemów.
Czyli przesiadka z single seatera do zamkniętego auta nie była dla ciebie problemem?
Nie było to takie trudne. Na pewno jest to inne doświadczenie, nie wiedziałem czego się spodziewać na pierwszym wyjeździe na tor, ale poradziłem sobie bardzo dobrze.
Jakbyś porównał bolid Formuły BMW, którym ścigałeś się w zeszłym roku do Porsche?
Porsche na pewno ma dużo większą moc i było to całkiem co innego, ponieważ Formuła BMW jest o wiele lżejsza i zdecydowanie słabsza, jednak udało mi się pojechać bardzo dobrze i z tego się cieszę. Mam nadzieję, że będzie to bardzo udany sezon.
Myślisz, że przejście z bolidów, gdzie jeździ się ostrożniej, do serii gdzie ostra walka to coś normalnego może być problemem?
Nie będzie to problem, ponieważ jeszcze więcej kontaktu mamy w kartingu, czego mogłem doświadczyć, kiedy się tam ścigałem, także nie powinno to sprawiać problemu.
KOMENTARZE