Fernandes rezygnuje z posady szefa Caterhama
Malezyjczyk pragnie skupić się bardziej na stronie biznesowej
06.11.1218:06
1824wyświetlenia
Tony Fernandes opuści stanowisko szefa zespołu Caterham z końcem sezonu, ponieważ chce skupić się na rozwoju swojego biznesu samochodów drogowych.
Malezyjski przedsiębiorca od początku zaznaczał, że jego kadencja na stanowisku szefa zespołu nie będzie długotrwała, podczas gdy cały czas pracował nad znalezieniem odpowiedniego zastępcy. Tuż po sfinalizowaniu ważnej umowy z grupą Renault, która ma na celu wyprodukowanie nowych samochodów sportowych Alpine, Fernandes ujawnił, że zarówno on, jak i zastępca szefa zespołu, Dato' Kamarudin Meranun, zdecydowali, że to odpowiedni czas na mianowanie swoich następców.
Z wyścigowego punktu widzenia doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie, jeśli ktoś inny przejmie stery szefa zespołu i pociągnie zespół naprzód- powiedział Fernandes w wywiadzie dla serwisu Autocar.
Zdecydowanie lepiej radzimy sobie w sferze biznesowej, aniżeli w znajdywaniu dziesiątych części sekundy na torze. Prowadzenie zespołu na początku istnienia i ustalenie jego ogólnego szablonu było dla nas dobrą rzeczą. Wizja ta została osiągnięta i zespół jest gotowy wkroczyć w środek stawki.
Nie jest jasnym kto zostanie następcą Fernandesa, jednak sam zainteresowany wyjawił, że będzie to ktoś, kto już znajduje się w Formule 1:
Wiem, kto to będzie. Mogę wam to powiedzieć już dzisiaj, ponieważ otrzymałem potwierdzenie tego już wcześniej. [Jednak] nie mogę powiedzieć wam nazwisk. Mogę powiedzieć, że oni już pracują w F1.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE