Massa: Williams chce abym był liderem zespołu

Umowa Brazylijczyka z zespołem określana jest mianem wieloletniej
12.11.1312:35
Igor Szmidt
2667wyświetlenia

Decyzja Felipe Massy o podpisaniu kontraktu z Williamsem na sezon 2014 jest wynikiem chęci Brazylijczyka, by zostać liderem zespołu. Kierowca Ferrari był obok Fernando Alonso numerem dwa w Ferrari od 2010 roku, jednak w momencie gdy zespół z Maranello ponownie podpisał kontrakt z Raikkonenem, Massa z chęcią porzucił swoją obecną rolę.

32-latek przyznał, że jest bardziej zrelaksowany i ma większą radość z wyścigów od momentu, w którym ogłoszono jego odejście od Ferrari i dodaje, że jest bardzo zmotywowany aby odnieść sukces z Williamsem.

Najważniejsze jest to, że Williams chce mieć mnie u siebie - powiedział dla Autosportu. To naprawdę dobra rzecz, przejście do zespołu, który chce abyś był jego liderem, więc jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Byłem bardzo zadowolony z mojej pracy w drugiej połowie sezonu, więc mam nadzieję na dwa bardzo dobre ostatnie wyścigi z Ferrari. Jestem gotowy i zmotywowany aby wykonać w Williamsie dobrą robotę.

Massa twierdzi, że jego 8-letnie doświadczenie z Ferrari będzie kluczowe dla Williamsa. Oczekuje również, że duża zmiana regulaminu przed kolejnym sezonem, włączając w to nowe turbodoładowane jednostki 1.6, dadzą zespołowi szansę na poczynienie dużego kroku naprzód.

Myślę, że mogę dać Williamsowi dużo, ponieważ mam spore doświadczenie z lat spędzonych w Ferrari - twierdzi Massa. Wiem, że potrafię zrobić dużo, szczególnie biorąc pod uwagę duże zmiany w regulaminie, które będziemy mieć. Jestem zadowolony z mojego wyboru i gotowy do ciężkiej pracy pomagając Williamsowi, chcę również być częścią kroku naprzód w porównaniu do ich obecnego sezonu.

Umowa Massy z Williamsem określana jest mianem wieloletniej, co oznacza, że pozostanie z zespołem co najmniej do końca sezonu 2015. Uważa, że wciąż ma długą przyszłość w Formule 1 i ma nadzieję na ustatkowanie się w Williamsie na dłuższy okres czasu. To jest to, czego oczekuję i na co jestem gotowy. To nie jest kontrakt jednoroczny, jest dłuższy i jestem z tego powodu zadowolony oraz przygotowany na ciężką pracę.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

10
adamyo
12.11.2013 06:26
Nie sądze żeby byla okazja do takich tekstów. Pozycja Felipe bedzie pewna i oczywista, a w każdym wyscigu będzie ją umacniał pokonując fina. Man taką przynajmniej nadzieje choć nie sądze by moglo by byc inaczej. Filip moze przyzwyczajać się do nowej pozycji względem kolegi z zespołu.
ManiakF1
12.11.2013 05:41
I tak będzie ,,Valtteri is faster than you'' :D
villy
12.11.2013 05:18
Życzę Massie jak najlepiej, ale jak to czytam to mi się przypomina jego rodak Barrichello. Na początku też było pięknie i też wieloletni kontrakt (chyba że się mylę), a po drugim sezonie wyleciał z zespołu, jeżdżąc fatalnym autem.
krzysed
12.11.2013 04:38
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :D :P
tifosi
12.11.2013 04:33
Cieszę się, że Massa wreszcie będzie numerem jeden. Dla mnie zasługuje na to za tyle lat posłuszeństwa. Szkoda tylko, że Ferrari nie dało mu takiej szansy od 2008. Myślę, że wygrana Maldonado może mieć jednak związek ze współpracą Williamsa z Barrichello. Felipe też życzę wygranej w pierwszym sezonie z Williamsem (nie, nie jestem naiwny). A Williamsowi formy minimum takiej jak ma Lotus w tym roku. Powodzenia i dziesiątego tytułu w niedalekiej przyszłości życzę.
jpslotus72
12.11.2013 04:25
"Valtteri, Felipe is faster than you"?... Nie no, nie sądzę, żeby Williams robił takie numery - i żeby sam Felipe tego potrzebował. Brazylijczyk, po dwu i pół rocznym dołku, od zeszłorocznej jesieni prezentuje się zupełnie solidnie. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, jest naturalne i w zasadzie oczywiste, że przynajmniej wyjściową pozycją Massy w Williamsie będzie rola lidera. A jak to się rozwinie później, zobaczymy. Bottas nie należy do jakichś narwańców i nie sądzę, żeby miał na to reagować w jakiś nerwowy sposób - nie sądzę też, żeby Williams przeszkadzał Finowi w zdrowej rywalizacji z liderem. Spodziewam się, że relacje między kierowcami Williamsa - przy całej różnicy południowego i północnego temperamentu - będą należały do tych lepszych w stawce.
adamyo
12.11.2013 02:16
Ody w Williamsie znalazł więcej szczescia niz w Ferrari. Trzymam kciuki.
Aeromis
12.11.2013 01:17
Teraz wystarczy już tylko jakiś cud, aby w następnym roku Williams był mocny.. no powiedzmy gotów na punktowanie.. czasem. Moim zdaniem ze wszystkich teamów Williams wydaje pieniądze najmniej produktywnie. Oby coś się ruszyło, bo Williams miał już doświadczonego Barichello i zupełnie nic to nie dało. Chciałbym aby Massa i Bottas mieli o co walczyć. Oczywiście największe "brawa" dla Berniego za załatwienie Felipe kontraktu... Jak on to zrobił? ;)
Carolius
12.11.2013 12:30
:D Może polubię Massę w Williamsie :D Muszę go teraz lubić :D Skoro już jest to życzę powodzenia ale z Bottasem nie będzie łatwo wygrać :)
Kamikadze2000
12.11.2013 11:46
Powodzenia! :))