Analiza: Dlaczego Massa dostał karę?
Odpowiadamy na pytanie czemu Brazylijczyk stracił szanse na podium
25.11.1300:28
5708wyświetlenia
Grafika: Piotr Słota
Co prawda flaga w szachownicę opadła już kilka godzin temu, jednak pewne kontrowersyjne zdarzenie pozostaną jeszcze przez chwilę z nami. Felipe Massa został w trakcie Grand Prix Brazylii ukarany przejazdem przez aleję serwisową za przecięcie linii wyznaczającej wjazd do boksów, co zepchnęło go z czwartej pozycji na siódmą.
Sam zainteresowany uznał decyzję sędziów kpinę, a wielu kibiców zadaje sobie pytanie czemu Brazylijczyk dostał karę, skoro wszyscy najeżdżają na tę linię. Otóż, chodzi o to, że Felipe posunął się w tym procederze zbyt daleko.
Kwestia wjazdu do alei serwisowej na Interlagos od dawna budzi wątpliwości i rodzi obawy, że może dość do sytuacji, w której jadący z pełną prędkością samochód uderzy w wolniejszy, zjeżdżający właśnie do pit lane. Z tego powodu przed wyścigiem Charlie Whiting doprecyzował tę kwestię stwierdzając, że linia przedstawiona na grafice na zielono wyznacza zjazd do pit lane i może być przekraczana przez kierowców w dowolny sposób. Czerwone pole jest natomiast obszarem wyłączonym z ruchu (zupełnie jak wysepki w normalnym ruchu drogowym) i wyznacza ono granicę toru w taki sam sposób jak białe linie w zakrętach - tym samym nie można wjeżdżać na nie wszystkimi czterema kołami. Warto także dodać, że w miejscu, w którym rozpoczyna się czerwone pole kończą się także bariery ochronne i później jest już tylko betonowa ścina.
Massa po wyścigu przyznał, że przejechał przez to miejsce w sposób zakazany, jednak jego zdaniem nie tylko on tak zrobił. Wniosek jest więc jeden - kara dla kierowcy Ferrari była słuszna. Co prawda ciężko oceniać, czy potraktowali wszystkich równo, gdyż trzeba by przeanalizować wszystkie przejazdy okrążenie po okrążeniu, a do takich materiałów niestety nie mamy dostępu. Warto jednak pamiętać, że sędziowie już od dawna bardzo nie lubią, kiedy kierowcy najeżdżają na wysepkę przy wjeździe do pit lane - Fernando Alonso podczas treningów przed GP Europy 2008 przeciął takową podczas zjazdu do boksów, za co otrzymał aż 10 000 Euro kary i reprymendę.
KOMENTARZE