Mercedes zamierza do jutra rozwiązać problem przedniego skrzydła

Ekipa chce powrócić jutro na tor, nawet jeśli trzeba będzie dowieźć nowe części
28.01.1423:52
Paweł Zając
2113wyświetlenia

Mercedes jest pewny, że w nocy uda się rozwiązać problemy z przednim skrzydłem, które spowodowały dziś kraksę Lewisa Hamiltona.

Zespół obecnie bada przyczyny zdarzenia i nocna praca zarówno na torze w Jerez, jak i w Brackley, ma pozwolić na rozwiązanie problemu.

Ekipa nie chciała zdradzić żadnych szczegółów na temat awarii, jednak Paddy Lowe jest pewny, że W05 wróci jutro na tor, nawet jeśli trzeba będzie przysłać do Hiszpanii nowe części. Wiemy, gdzie pojawiła się usterka i staramy się dowiedzieć dlaczego dany obszar nie był wystarczająco mocny - powiedział Brytyjczyk.

Sporo nad tym pracowaliśmy w fabryce, więc to trochę zastanawiająca sytuacja. Ciężko pracujemy i w nocy na pewno znajdziemy rozwiązanie. Nie jest to idealne rozwiązanie na pierwszy dzień testów, ale pracujemy nad powrotem na tor. Ciężko jest to zrobić po pierwszym dniu, kiedy nie ma się wystarczającej ilości części zamiennych, jednak chcemy jutro jeździć i szukamy rozwiązania zarówno tutaj, jak i w fabryce.

Lowe dodał, że awaria skrzydła była szczególnie bolesna, gdyż początek testów był dla zespołu bardzo pozytywny. Dobrze nam szło. Mieliśmy przewagę wynikającą z jazdy na Silverstone w piątek, więc byliśmy gotowi do wyjazdu dziś rano. Były pewne problemy, których się nie spodziewaliśmy, ale generalnie było dobrze. Przygotowywaliśmy się do dłuższych przejazdów i właśnie w tym momencie pojawiła się usterka.