Jo Ramirez skrytykował postawę Sergio Pereza

Zdaniem byłego menedżera McLarena, 24-latek powinien zmienić swoje nastawienie
10.07.1410:24
Mateusz Szymkiewicz
2169wyświetlenia

Były wieloletni menedżer zespołu McLaren - Jo Ramirez, skrytykował postawę Sergio Pereza.

24-latek startował w ubiegłym roku w barwach McLarena, jednakże zaledwie po jednym sezonie startów został z niego zwolniony. Zdaniem Ramireza, do takiej decyzji ze strony zespołu, przyczyniła się zbyt duża pewność siebie jego rodaka oraz brak współpracy z inżynierami.

Jako kierowca, Sergio nie był taki zły [w McLarenie] - powiedział Jo Ramirez. Uważam, że jest coraz lepszy. Sergio nie jest wystarczająco dobry jako osoba. On tak naprawdę nie współpracował z zespołem, był zbyt pewny siebie. Jego postawa była bardzo zła. Nie był zbyt popularny wśród inżynierów, wśród wszystkich. Często go krytykuję w mediach, ale nie mówię o nim źle jako kierowcy. To dobry zawodnik. Byłem podczas tegorocznych testów w Jerez i spędziłem trochę czasu z McLarenem oraz Sauberem i nikt nie był w stanie powiedzieć czegoś dobrego o Sergio. Każdy jest zdania, że musi zmienić swoje nastawienie, jeżeli chce zostać w F1.

KOMENTARZE

12
Masio
10.07.2014 07:07
[quote="danonh"]A wiec na najbardziej technicznym torze w kalendarzu Wasz "telent" nie dojechal praktycznie ani razu do mety.[/quote] Nieprawda. W 2012 miał wypadek w Q1, a wyścigu był 11, więc ukończył raz ten wyścig.
Zajkos
10.07.2014 06:57
@danonh - Yhyymmm.. Nie przesadzamy ? Formuła jest formułą ale w Monako Sergio wygrał w GP2. Sergio jest niekonsekwentnym kierowcą ale umie jeździć. Trzeba widzieć też te dobre strony. Gdyby Hulkenberg był od niego lepszy to mój drogi stał by na podium w Bahrajnie czego nie poczynił. Ten sezon udowadnia że nie jest aż takim średniakiem z najniższej półki. Bo widac że chcę regularnie dojeżdżać w 10 czyli być regularnym.. A to że Hulk jest regularny cały czas widać w rankingu, ale Sergio stara się bo widać chociażby to jak Force India go chwali.. A co do jego braku konsekwencji to gdyby każdy jeździł konsekwentnie to Formuły nie oglądałby nikt.
danonh
10.07.2014 06:24
@Kazik Nawiazujac do talentu. Proponuje zerknac na powtorki wyscigow w Monako od roku 2011. 2011 dzwon i to solidny, 2012 banda, 2013 kontakt z Raikonenem, sklasyfikowany ale nie dojechal, 2014 wypadek, nie do konca z jego winy ale. A wiec na najbardziej technicznym torze w kalendarzu Wasz "telent" nie dojechal praktycznie ani razu do mety. Nie chce mi sie szukac wiecej przykladow bo nie chce zanudzac. @jpslotus72 W tabeli nie liczy sie wieksza regularnosc tylko kto zdobyl jaka liczbe punktow dla siebie i dla teamu. Na klase zawodnika sklada sie nie sama szybkosc a balans miedzy tym co mozesz wycisnac z auta a zdrowym rozsadkiem. Ja wyzej cenie Hulka za jego konsekwencje i rozwage a nie Pereza ktory powiedzmy 5 razy w sezonie zdobedzie pudlo przy tym rozwalajac sie w kolejnych 15 wyscigach.
Anderis
10.07.2014 05:33
[quote="Simi"]@Anderis To prawda, ale Pastor uchodzi raczej za kierowcę conajmniej bardzo pewnego siebie .. ;)[/quote] Nie ma to jak zostać zacytowanym zanim się wypowie. :D Maldonado nie do końca przypomina Pereza pod tym aspektem, o którym mówi Ramirez. Nie raz czytałem o tym, że przynajmniej niektórzy w Williamsie bardzo go lubili.
corey_taylor
10.07.2014 03:32
Perez ma spory talent, ale przez swoją bezkompromisowość zdarza mu sie narozrabiać. Mimo to w F1 potrzeba takich kierowców, jakby wszyscy jeździli bezpiecznie i zachowawczo to widowisko było by nędzne. Co do oszlifowania to pięknym przykładem jest Gro, w 2012 kolizje i wypadki, wieszanie na nim psów za karambol na spa, a rok później już piękna regularna jazda i walka o najwyższe pozycje. Perez może potrzebuje trochę więcej czasu, albo jest niereformowalny, ale niejeden mistrz zaczynał jak on albo i gorzej.
Simi
10.07.2014 03:26
@Anderis To prawda, ale Pastor uchodzi raczej za kierowcę conajmniej bardzo pewnego siebie .. ;) Perez ma wielki potencjał i jest bardzo szybki, ale czy to wystarczy, by zrobić wielką karierę? Na razie trudno oceniać, ale pewne jest jedno - Checo jest nierówny. Potrafi pojechać wspaniały wyścig, tylko po to, by tydzień później totalnie zawalić. Bywa nieprzewidywalny, bywa "gorącogłowy" - zwłaszcza przy pojedynkach koło w koło. Jest jednak młody, więc wciąż ma czas na naukę.. jeśli sam będzie chciał wyciągać wnioski ze swoich błędów. Osobiście jestem fanem jego talentu.
Aeromis
10.07.2014 03:18
@Simi Akurat Maldonado ponoć współpracuje wzorowo Pujolar: Maldonado jest niedocenianym zawodnikiem. Choć na torze to faktycznie taki Perez do potęgi ;-) Sergio moim zdaniem to najbardziej marnujący się talent. Wielki potencjał, ale za mało pokory i chęci uczenia się. Nie potrafi dogadać się z mechanikami, jak i z innymi kierowcami. W tym sezonie widzę u niego najwięcej przebłysków, ale nadal to nie jest coś co można by nazwać stałą formą. Myślę, że po wymuszonym odejściu z McLarena i bęckach od Hulkenberga Sergio już zaczyna powoli dojrzewać, a przynajmniej tak myślałem, jednak ostatnie GP znów pokazało Pereza, któremu się nie chciało (subiektywna opinia). W obecnym sezonie Perez jest całkiem sporo wart, jeżdżąc w Caterhamie/Marusssi/Sauberze pewnie by zagwarantował zespołowi 8-me miejsce w klasyfikacji konstruktorów 3-4 wyskokami. Sergio jest szybki, potrafi trzymać świetne tempo, jeździć w deszczu. Niestety niezbyt regularnie, do tego często traci głowę przy pojedynkach.
jpslotus72
10.07.2014 03:15
@danonh [quote="danonh"]O jakim talencie piszesz?[/quote]O tym, który pokazał na przykład w Sauberze. Perez podoba mi się w bezpośrednich pojedynkach - w zeszłym roku z Buttonem, w tym z Hulkenbergiem - z których często wychodzi zwycięsko, chociaż w tabeli liczy się większa regularność. Czasem Sergio potrafi strzelić sobie w piętę (zeszłoroczne Monako, tegoroczna Kanada) - i za to go nie pochwalę. Opinie na jego temat są podzielone. Pamiętam, jak w 2012 wielu widziało go w Ferrari, teraz niektórzy nie widzą go w F1... Ja uważam, że ma talent - ale brakuje mu oszlifowania. I to jest moja opinia. Jedna sprawa - mieć talent. Druga - wykorzystać go odpowiednio (z tym są czasem problemy).
Kazik
10.07.2014 03:13
Checo ma talent i jest jednym z najbardziej obiecujących kierowców w obecnej stawce. Ten Twój post mógłby się odnieść do każdego innego kierowcy, który kiedykolwiek spowodował kolizję. Wielu takich było. Sprawa jego charakteru jest dla mnie drugoplanowa a poza tym Ramirez mówi raczej za siebie i nie koniecznie jego zdanie jest odzwierciedleniem odczuć innych.
danonh
10.07.2014 02:59
@jpslotus72 O jakim talencie piszesz? O talencie do powodowania wypadkow i rozbijania sie o bandy? Jezeli tak zgadzam sie w 100% - Sergio ma talent.
jpslotus72
10.07.2014 01:55
Szkoda, że czasem charakter nie idzie w parze z talentem (można by znaleźć niejeden przykład). Z dwojga złego, lepszy talent z trudnym charakterem, niż grzeczne beztalencie (przy odpowiednim dystansie do tego słowa w kontekście F1). No, profesjonalizm wymaga odpowiedniej współpracy z ekipą - nie mówiąc już o tym, że taka relacja jest jak najbardziej w interesie samego kierowcy. Kto się na to wypina - tego wina. Kibicuję Perezowi - ale nie bezkrytycznie (i tak samo jest na przykład z Hamiltonem - a kiedyś było z Mansellem).
Simi
10.07.2014 11:09
Taka cecha Latynosów ;) Podobnie mówi się o Maldonado, Montoya również miał reputację tego typu.