Surer: Zmiana na stanowisku prezesa Ferrari pomoże Scuderii

Szwajcar zwraca uwagę na fakt, że Marchionne nie zamierza dawać swej ekipie taryfy ulgowej.
18.09.1413:39
Nataniel Piórkowski
1652wyświetlenia

Były kierowca Formuły 1 i ekspert niemieckiej telewizji - Mark Surer uważa, że zmiana na stanowisku prezesa Ferrari pomoże stajni z Maranello powrócić do ścisłej czołówki sportu.

W ubiegłym tygodniu Luca di Montezemolo oficjalnie zakończył okres spekulacji na temat swej przyszłości, ogłaszając odejście z szefowania włoskiej firmie. Szwajcar uważa, że pierwsze słowa następcy Włocha - Sergio Marchionne, mogą zwiastować zupełnie nowe podejście do pracy Scuderii.

W perspektywie krótkoterminowej nic się nie zmieni, ale patrząc na dalszą przyszłość, zmiana powinna mieć pozytywny wpływ. Zazwyczaj Montezemolo bronił zespołu i gdy sprawy na płaszczyźnie czysto sportowej nie szły po jego myśli, to wolał raczej atakować przepisy. O silniku - świętej krowie w Ferrari - nigdy nie padło złe słowo. Sergio Marchionne nie tylko skrytykował już cały dział silników, ale także przyznał, że system odzyskiwania energii nie jest wystarczająco efektywny - komentował Surer.

KOMENTARZE

5
SirKamil
18.09.2014 10:38
Marchionne ma na głowie ważniejsze sprawy niż taki glut jak Scuderia, tym bardziej, że umowy z FOM podpisane, umowy z PMI podpisane a inni walą drzwiami i oknami ze swoimi naklejkami, więc krowa sama się doi. Ważne kto zostanie realnym zastępcą Montezumy.
Wmiarenietypowy
18.09.2014 09:44
Nie można wyciągać takich wniosków jak Surer tylko po wypowiedziach dla prasy. Wiadomo, że Luca zawsze walczył o wygodne dla Ferrari przepisy, ale zdawał sobie sprawę z wad poszczególnych bolidów. To, że nie krytykował swoich pracowników publicznie o niczym nie świadczy. Zresztą w Ferrari w ostatnich latach zostały zwolnione prawie wszystkie najważniejsze figury...
Aeromis
18.09.2014 09:19
@LH44fan Widzę wierzysz w cuda (wersje oficjalne) Montezemolo nie zamierza rezygnować z funkcji prezesa Ferrari Marchionne skrytykował Montezemolo za oświadczenie wydane na Monzy Luca di Montezemolo rezygnuje z funkcji prezesa Ferrari A co do Domenicali to nie wiadomo, może i sam odszedł, może di Montezemolo "dał mu się ładnie pożegnać" żeby próbować uratować swój stołek.
LH44fan
18.09.2014 06:49
[quote]Wtedy polecial Luca. [/quote] Nikt nie poleciał. I Domenicali i di Montezemolo sami zrezygnowali.
macieiii
18.09.2014 12:51
Nowa era bez Montezemolo, sama w sobie nic nie wnosi. Marchionne zostanie zeryfikowany w przyszlym sezonie, miejmy nadzieje ze Brawn wroci z urlopu do czerwonych. Duza kasa daje co roku szanse na postep. Osobiscie bylbym przeszczesliwy gdyby ich obecny sklad za rok walczyl z mercedesem badz miedzy soba o tytul. Bardzo zle oglada sie taka legende na Monzy czy jak w Bahrajnie np. Wtedy polecial Luca. Idac tym tropem gorszy wyscig i znowu poleci jakas glowa.