Marussia znajdzie nowych właścicieli?

Sky Sports donosi, iż firma FRP jest w zaawansowanych rozmowach z potencjalnym nabywcą
11.11.1415:27
Mateusz Szymkiewicz
2157wyświetlenia

Sky Sports News donosi, iż firma FRP będąca obecnie w posiadaniu zespołu Marussia, jest w zaawansowanych rozmowach z potencjalnym nabywcą.

Stajnia z Banbury ze względu na problemy finansowe podjęła decyzję o zrezygnowaniu z udziału w trzech najbliższych wyścigach, jednakże w trakcie trwania Grand Prix Brazylii poinformowano, iż zespół definitywnie wycofał się z Formuły 1 i rozpoczął proces zwalniania pracowników.

Teraz jednak Sky Sports News podaje, iż firma FRP, która obecnie zarządza rosyjską ekipą, jest w zaawansowanych rozmowach z potencjalnym kupcem, mogącym uratować zespół i wrócić z nim do stawki F1 już od przyszłego sezonu.

Graeme Lowdon, który pełnił obowiązki dyrektora sportowego Marussi, przyznał w ten weekend, iż pomimo komunikatu o wycofaniu zespołu ze startów w Formule 1, nadal są prowadzone poszukiwania nowego inwestora. Nie uważam, jakoby nie było drogi powrotnej. Jesteśmy konkurencyjnymi ludźmi i będziemy walczyć, dopóki nie będzie żadnej możliwości na horyzoncie. W tej chwili są duże szanse, iż znajdziemy się w stawce w 2015 roku, a nawet teraz w Abu Zabi - powiedział Brytyjczyk.

KOMENTARZE

8
SirKamil
11.11.2014 08:40
Takie newsy wyglądają dobrze i jakby to nazwać... wyglądają na dość prawdopodobne. Teraz warto przedstawić ten problem od kuchni: "Trwają negocjacje z potencjalnym nabywcą, który chciałby tracić rocznie ok 80 mln dolarów na prowadzeniu zespołu końca stawki i przy okazji być traktowanym przez organizatora F1 jak śmieć i intruz." Teraz to wygląda nieco mniej prawdopodobnie.
ROOK
11.11.2014 07:34
[color=white].[/color] Na razie jest to tylko takie gadanie, które jak wiadomo nic nie kosztuje. [color=white].[/color] Jakoś w trakcie jego funkcjonowania nie znalazł się żaden chętny do poprowadzenia któregoś z nowych zespołów, a jak znalazł się chętny na Caterhama, to szybko wyszło, jak wielka to była pomyłka. [color=white].[/color] Zatem teraz, gdy upadło już 100% nowych zespołów, poczynając jeszcze od USF1, a otoczenie w jakim funkcjonują (wypłaty z praw komercyjnych) nie zmieniło się ani o jotę, to trzebaby być ciężkim frajerem, żeby wejść finansowo w zlikwidowany już zespół — będzie trudniej i kosztowniej przywrócić chociażby status quo ante, bo zespół został rozwiązany, a pracownicy zwolnieni, nie mówiąc o nadziei na coś więcej w przyszłym sezonie.
Yurek
11.11.2014 07:05
[quote="pablonzo"]@bbrbutch chyba pomyliłeś ekipy, to Caterham zbiera pieniądze.[/quote] [quote="bbrbutch"]na koncie zielonych już prawie 1200000[/quote] Z tego co wiem, to tylko samochody jednego teamu mają zielony kolor :)
pablonzo
11.11.2014 06:55
@bbrbutch chyba pomyliłeś ekipy, to Caterham zbiera pieniądze. Co do newsa - byłem bardzo zdziwiony, że tak szybko "zarządca" Marusii zrezygnował. Już bardziej spodziewałbym się tego po Caterhamie. Oby i jednej i drugiej ekipie udało się poukładać swoje sprawy.
bbrbutch
11.11.2014 06:49
No wreszcie jakieś dobre wieści,na koncie zielonych już prawie 1200000,więc zapowiada się powrot zpowalniaczy na koniec stawki. Gdzieś czytałem,że warunkiem otrzymania kasy z tv jest występ w ostatnim wyścigu..Nic dziwnego ,że obie ekipy chcą być w Abu Zabi.
MMMotorsport
11.11.2014 04:20
Coś czułem, że tak będzie... Cóż, nie pozostaje mi nic innego, jak trzymać kciuki :)
kibic sribic
11.11.2014 02:45
@kabans Może zbankrutowali właśnie z powodu wypadku Julesa?
kabans
11.11.2014 02:33
Nie mogli zbankrutowac przed japonia? Jules nie bylby teraz w stanie jakim jest