Tidemand na czele klasyfikacji Rajdu Szwecji po superoesie Karlstad
Robert Kubica i Maciek Szczepaniak zajmują ósme miejsce.
12.02.1521:05
1825wyświetlenia
Pontus Tidemand odnotował najlepszy czas przejazdu superoesu Karlstad, zostając tym samym liderem Rajdu Szwecji.
Czwartkową próbę, jaka została rozegrana na arenie zlokalizowanej w Farjestad, Szwed pokonał w czasie 1min32.1s. Drugi w klasyfikacji generalnej Ostberg, stracił do kierowcy Forda Fiesty RRC 0,3s. Czołową trójkę uzupełnił Latvala, którego od pierwszego miejsca dzielą cztery dziesiętne sekundy.
Robert Kubica rywalizował wieczorem w parze z Ottem Tanakiem. Startujący w barwach M-Sport Estończyk uzyskał czas przejazdu o sekundę lepszy od krakowianina, który inaugurujący dzień rywalizacji w Rajdzie Szwecji zakończył na ósmym miejscu.
Miejscami było bardzo ślisko. Za nami trudny odcinek, ale jestem zadowolony. Nie było żadnych niespodzianek, wiec nie mogę czuć się rozczarowany- zapewniał Tanak. Kubica z kolei zwracał uwagę na nie najlepszy początek swego przejazdu.
Odnotowałem dużą stratę już na samym starcie. W ogóle nie mogłem znaleźć trakcji. Później było już standardowo- powiedział Polak.
Dopiero siódmy rezultat uzyskał Sebastien Ogier. Francuz, który wieczorem przegrał pojedynek z Madsem Ostbergiem także narzekał na problemy przy ruszaniu do walki na trasę superoesu.
Przed nami długi rajd- rozpoczął kierowca Volkswagena.
Jeśli Mads pokaże w ten weekend dobrą jazdę, to pewnie nie będzie miał problemów z tym, aby mnie pokonać. Z uwagi na to, że przez dwa dni będę wyruszał na odcinki jako pierwszy, czekają mnie trudne chwile. Tutaj zaliczyłem kiepski start. W zasadzie przegrałem nim całą walkę- tłumaczył dwukrotny mistrz świata.
W piątek na kierowców czekać będzie aż dziesięć odcinków specjalnych. Pierwszy z nich - prawie piętnastokilometrowy Torsby wystartuje o godzinie 8:29. Tradycyjnie już zapraszamy do śledzenia relacji z Rajdu Szwecji - "zimowego festiwalu WRC" - na łamach [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color]