Vettel: Raikkonen to jeden z najbardziej utalentowanych kierowców F1

Niemiec przyznał, że szczególnie podziwia mistrza świata za jego zangażowanie się w WRC.
24.07.1510:51
Nataniel Piórkowski
1194wyświetlenia


Sebastian Vettel uważa, iż pomimo ostatnich problemów i głosów krytyki jego zespołowy partner z Ferrari - Kimi Raikkonen, jest nadal jednym z najbardziej utalentowanych kierowców w stawce F1.

Pomimo zapewnień Fina odnośnie chęci kontynuowania współpracy ze stajnią z Maranello, ta nie podjęła jak dotąd decyzji dotyczącej ewentualnego skorzystania z opcji umożliwiającej przedłużenie obecnego kontraktu na sezon 2016. Rozmawiając z prasą przed GP Węgier Vettel przyznał, że przed awansem do Formuły 1 był ogromnym fanem Icemana, a także podziwiał jego zaangażowanie się w starty w Rajdowych Mistrzostwach Świata w latach 2011-2012.

Pamiętam dni, gdy siedziałem w domu przed telewizorem i z wielkim podziwem patrzyłem na obraz z kamer pokładowych Kimiego. W samochodzie jest wciąż tą samą osobą. Jeśli popytacie na padoku, to nie ma żadnych wątpliwości, że Kimi jest jednym z najbardziej utalentowanych kierowców, jakich obecnie mamy w Formule 1. Nie wiem, czy inni zawodnicy byliby w stanie przejść do rajdów i osiągać takie wyniki, jak on. W porządku, nie wygrał, ale popatrzmy na to, jak sobie radził. To było coś bardzo różniącego się od wyścigów, a przecież nie dorastał za kierownicą rajdowych samochodów. To było coś bardzo imponującego. Nie możemy także zapominać o jego dwuletnie przerwie od F1 i późniejszym powrocie do konkurencyjnego tempa - wyjaśniał Niemiec.

Czterokrotny mistrz świata zapewniał, że nie wie, jak wyglądają kwestie związane z przyszłoroczną obsadą drugiego z wyścigowych foteli w Ferrari, ale podkreślił, że priorytetem musi być utrzymanie wysokich morale oraz pozytywnej atmosfery, dzięki którym Scuderia zdołała podnieść się po rozczarowaniach z sezonu 2014. Niezależnie od tego, co się wydarzy, istotne jest utrzymanie morale i atmosfery, ponieważ koniec końców, to właśnie te czynniki pozwalają nam zyskiwać na sile i kroczyć w górę stawki. Obecnie nie ma miejsca na osobiste preferencje. To czas by współpracować i starać się, aby dawać z siebie wszystko, co najlepsze - zaznaczał.

KOMENTARZE

2
matiafc89
24.07.2015 03:28
no właśnie najgorsze, że kolejnego typowego IceMana nie widać... Był Mika, teraz Kimi, a dalej? Bottas to już nie jest to...
Kamikadze2000
24.07.2015 12:04
Ale jego czas minął. Pora na kolejnego "IceMana". :))