Horner: Opóźniony pit stop był wynikiem pomyłki Verstappena

19-latek myślał, iż został wezwany przez zespół na zmianę opon
24.10.1617:00
Mateusz Szymkiewicz
2348wyświetlenia


Christian Horner ujawnił, że opóźniony pit stop podczas wczorajszego wyścigu o Grand Prix Stanów Zjednoczonych był wynikiem pomyłki Maksa Verstappena.

Holender na 26. okrążeniu zmagań na torze Circuit of the Americas zjechał do alei serwisowej na zmianę opon, lecz mechanicy nie byli na to przygotowani i cała operacja kosztowała dodatkowe trzynaście sekund. Jak się jednak okazało, błąd 19-latka nie wpłynął na jego wyścig, ponieważ trzy okrążenia później musiał się wycofać przez usterkę skrzyni biegów.

Wydawało mu się, że na poprzednim okrążeniu usłyszał komunikat, ale to była z jego strony pomyłka - powiedział Christian Horner, szef Red Bull Racing. To coś, co jest kompletnie nadzwyczajne. On przyjechał na stanowisko serwisowe i powiedział «Jestem w pit lane!». Nie jesteśmy zbyt dobrzy w zakładaniu opon, kiedy nie mamy pojęcia, że kierowca do nas zjeżdża.

Brytyjczyk zapytany, co Verstappen tak naprawdę mógł usłyszeć, odpowiedział: Na tym okrążeniu nic mu nie przekazywaliśmy, więc musiało to być coś kółko wcześniej. Usłyszał wówczas, że musi naciskać, by zmniejszyć stratę do Nico Rosberga, ponieważ zamierzamy podciąć jego strategię. To było okrążenie wcześniej, więc w tym czasie ominął zjazd do alei serwisowej. Później po prostu się tam pojawił. Szkoda tej sytuacji, a zwłaszcza jego, ponieważ jechał mocny wyścig. Wykonał świetny manewr na Kimim, a do 25. okrążenia wszystko szło dobrze, po czym wszystko zdało się na nic przez awarię.

KOMENTARZE

17
mcracer1993
25.10.2016 05:36
@MairJ23 Zwracam Ci honor tylko dlatego, że przypomniała mi się historia. Robert Kubica 9 lat temu w Australii miał podobną awarię (skrzyni biegów) do tej, jaką miał teraz Max Verstappen w USA ale Robert jakoś doczołgał się do boksów, a Max już nie.
towi
25.10.2016 05:18
A teraz na oficjalnej stronie F1 piszą, że Max jest największym przegranym wyścigu w USA. O co w tym wszystkim chodzi ?!
MairJ23
25.10.2016 05:05
@mcracer1993 prosze zobacz to : http://www.gpupdate.net/en/f1-news/346033/red-bull-confirms-verstappen-gearbox-issue/ Ale ty i tak nam napiszesz ze to byl silnik.... no ale.... mozesz miec swoje zdanie a ja poslucham Hornera i spolki. Ja nie mowie o tym co sie Verstappenowi wydawalo tylko co si efaktycznie stalo a byla to skrzynia.
mcracer1993
25.10.2016 03:36
@MairJ23 Jaka skrzynia biegów? Obejrzyj sobie dokładnie onboard Verstappena. On powiedział przez radio, że ma awarię jednostki napędowej. Gdyby to była skrzynia biegów to wówczas biegi by skakały jak szalone, a potem byłoby przełączenie na bieg neutralny i zamiast przejechać połowy toru to zatrzymałby się w połowie prostej bo nie mógłby biegami operować. Tak samo jakby był silnik spalinowy - dymiłby jak smok wawelski i też zatrzymałby się w połowie prostej.
MairJ23
25.10.2016 12:27
@mcracer1993 wszedzie oficjalnie pisza ze skrzynia biegow. A ty dla RBR pracujesz ze wiesz cos czego inni nie wiedza ?
mcracer1993
25.10.2016 12:01
ŻE CO TAKIEGO!? Verstappen kierowcą dnia? Nie no... (cenzura). Zresztą jestem ciekawy ile dał Helmut Marko w łapę tym co liczą głosy. Zresztą to głosowanie powinno zostać (podobnie jak wirtualny samochód bezpieczeństwa) skasowane. To jest pierwsza rzecz, a druga jest taka, że Max miał awarię jednostki napędowej (a nie skrzyni biegów, bo wtedy nie przejechałby połowy toru) i nie dojechał do mety. Kierowcą dnia powinien zostać Carlos Sainz lub Fernando Alonso. Nie pozdrawiam.
MairJ23
25.10.2016 08:16
@towi @marios76 dokladnie
marios76
25.10.2016 08:15
@MairJ23 Tak, te naklejki maja wieksza wartosc. Niestety:/
towi
25.10.2016 07:19
@MairJ23 ... więc naklejki mają większą wartość ;)
MairJ23
25.10.2016 07:14
@towi masz wplyw na to czy naklejke nakleisz czy nie i jak juz postanowisz ze ja nakleisz to mozesz wybrac miejsce.... a tu nie masz wplywu na nic wiec analogia niezbyt udana ;) (tu mrugnalem okiem co oznacza ze zartujemy sobie oczywiscie) @towi dodatkowo musze Cie rozczarowac. Max jak na swoj wiek jezdzi wspaniale wedlug bylych kierowcow i szefow zespolow. Co oznacza ze moze byc tylko lepiej. Jak on sie nauczy to bedzie nie do pokonania ze swoja walecznoscia i opanowaniem gdy ktos go naciska z tylu... pokazal to zreszta wiele razy. Wiec zobaczymy Maxa silniejszego jeszcze niz jest teraz i nie daj Boze RBR posklada do kupy na przyszly rok mega sprzet i bedziemy mieli walke o mistrzostwo swiata miedzy Danielem Ricciardo i Maxem i moze Mercedesy beda sie liczyly ale to wtedy Lewis tylko bo....sorki Nico ale wiesz jak jest :) (tu zwrocilem sie do wyimaginowanego Nico Rosberga bo jestem jego fanem ale kazdy wie jak jest przeciez.)
towi
24.10.2016 10:25
@marios76 ... ten tytuł czy jak go nazwać jest teraz warty tyle co naklejki co rozdają w kasach w supermarketach. Gdzie to wszystko zmierza ???!!! Nie mam nic do Max'a ale chyba jeszcze "spod pieluchy" Helmuta nie wyszedł i jak go za bardzo napompują, to jak balon pęknie i przyjdzie rzeczywistość to może zaboleć.
marios76
24.10.2016 09:22
@Aeromis Nie skomentuję, bo bana dostanę... totalny syf :(
Aeromis
24.10.2016 09:18
@marios76 Trzeci raz z rzędu btw.
marios76
24.10.2016 09:15
@towi Verstappen? Nie żartuj... nie śledzę już tego. Nie ma to żadnej wartości :/
Aeromis
24.10.2016 09:14
@towi To nie jest żadna kpina. Po GP Malezji wspomniałem słowa H.Marko post 4 Skoro Helmut tak zechciał to i dał w łapę komu trzeba wszak Red Bull znany jest z agresywnej reklamy. Zamiast kierowcy dnia to coś stało się "Verstappenem dnia", bo tak chce Helmut, bo to ważne dla Red Bulla.
towi
24.10.2016 07:51
Ale kierowcą dnia został ... kpina !
mcracer1993
24.10.2016 03:14
To jest jeszcze brak doświadczenia - tyle w temacie.