Palmer: Trudny debiut w Formule 1 umocnił mnie mentalnie

Reprezentant Renault uważa, iż przez ostatni rok stał się dużo lepszym zawodnikiem
23.01.1716:30
Mateusz Szymkiewicz
605wyświetlenia


Jolyon Palmer zdradził, że po trudnym debiucie w Formule 1 w sezonie 2016 w barwach Renault, stał się mocniejszy pod względem mentalnym.

26-latek ma za sobą trudne mistrzostwa, podczas których dysponował niekonkurencyjnym bolidem, a także popełnił kilka rażących błędów. Jak zdradził Brytyjczyk, doświadczenie zebrane za kierownicą słabej konstrukcji, a także przeżycia związane z niepewną posadą na sezon 2017, zrobiły z niego lepszego kierowcę.

Stałem się mocniejszy przez ten rok, mentalnie było mi bardzo trudno - powiedział Jolyon Palmer. Wszystko co mogło się wydarzyć miało miejsce, zarówno trudny w prowadzeniu bolid oraz być może niedocenienie mojej osoby. Poza tym wszystkie te psychologiczne gierki związane z kierowcami na rynku, a także nieznaną przyszłością, sprawiły, że nabrałem mentalnej siły i poprawiłem się jako kierowca. Nie uważam, by było to złe jeżeli możesz się poprawić w długoterminowej perspektywie i liczę, że to był najtrudniejszy moment.

Mistrz GP2 dodał, że testy po Grand Prix Wielkiej Brytanii były dla niego przełomowym momentem pod względem rozumienia kwestii technicznych w Formule 1. Pod tym względem wiele się nauczyłem. Podczas testów na Silverstone próbowaliśmy wielu różnych rzeczy w bolidzie i generalnie zakończyliśmy dzień z optymalnymi ustawieniami, które pozwoliły nam wydobyć z niego pełny potencjał. Ten zespół jest bardzo dobry, znajduje się w nim wielu doświadczonych ludzi, którzy powinni być w innym miejscu w stawce i nie są zadowoleni z obecnego położenia, więc pracują by to zmienić. Po przyjściu Renault nasze miejsce jest nie do zaakceptowania, lecz udało nam się spróbować wielu rzeczy i wyciągnąć wnioski na przyszłość.