Wolff: Bottas nie stanie się drugim kierowcą Mercedesa
Austriak zaznacza jednak, że sytuacja w mistrzostwach staje się coraz bardziej czytelna.
19.09.1710:29
2461wyświetlenia
Embed from Getty Images
Toto Wolff przekonuje, że pomimo kolejnego rozczarowującego występu na Valtteriego Bottasa nie zostanie nałożony obowiązek pomagania Lewisowi Hamiltonowi w walce o tegoroczny tytuł mistrzowski.
Bottas zakończył kwalifikacje do GP Singapuru na szóstej lokacie - za zespołowym partnerem z Mercedesa, oraz kierowcami Ferrari i Red Bulla. W wyniku zamieszania ze startu, w jakim ucierpieli Vettel, Raikkonen i Verstappen, Finowi udało się przesunąć na trzecią pozycję, którą utrzymał do samej mety.
Salo nie spodziewa się, że Mercedes będzie musiał decydować się na wydawanie Bottasowi bezpośrednich poleceń zespołowych, gdyż
Zapytany o to, czy Mercedes zapewni Hamiltonowi pełne wsparcie w walce o tytuł, kierujący pracami zespołu Toto Wolff stwierdził:
Toto Wolff przekonuje, że pomimo kolejnego rozczarowującego występu na Valtteriego Bottasa nie zostanie nałożony obowiązek pomagania Lewisowi Hamiltonowi w walce o tegoroczny tytuł mistrzowski.
Bottas zakończył kwalifikacje do GP Singapuru na szóstej lokacie - za zespołowym partnerem z Mercedesa, oraz kierowcami Ferrari i Red Bulla. W wyniku zamieszania ze startu, w jakim ucierpieli Vettel, Raikkonen i Verstappen, Finowi udało się przesunąć na trzecią pozycję, którą utrzymał do samej mety.
Tak, Valtteri jest nieco zagubiony- stwierdził były kierowca F1 - Mika Salo.
Trudno powiedzieć, dlaczego tak się dzieje. Może po prostu ma problemy ze znalezieniem odpowiednich ustawień bolidu. Może też jednak zaczyna to pokazywać, że obecna koncepcja bolidu w większym stopniu odpowiada Hamiltonowi- dodał.
Salo nie spodziewa się, że Mercedes będzie musiał decydować się na wydawanie Bottasowi bezpośrednich poleceń zespołowych, gdyż
Hamilton jest po prostu szybszy.
Zapytany o to, czy Mercedes zapewni Hamiltonowi pełne wsparcie w walce o tytuł, kierujący pracami zespołu Toto Wolff stwierdził:
Sądzę, że wyraźnie widać, iż szanse Lewisa na zdobycie mistrzostwa są wyższe niż szanse Valtteriego. Tak jak robiliśmy wcześniej, także teraz dokonamy oceny. Widać jednak, że wraz z każdym wyścigiem sytuacja staje się coraz bardziej jasna. Nie chcę mówić, że jeden kierowca to numer jeden, bo to mogłoby negatywnie wpłynąć na motywację tego drugiego... w sensie partnera
KOMENTARZE