Motorsport.com: Gasly zastąpi Kwiata w Toro Rosso od GP Malezji
Rosjanin może wrócić do kokpitu na GP Stanów Zjednoczonych, które koliduje z rundą Super Formula
26.09.1710:59
3104wyświetlenia
Embed from Getty Images
Źródła motorsport.com podają, że Pierre Gasly przejmie kokpit Daniiła Kwiata w zespole Toro Rosso już od najbliższego wyścigu o Grand Prix Malezji.
Według informacji uzyskanych przez serwis, zarząd stajni z Faenzy zdecydował się dać szansę Francuzowi podczas ostatnich wyścigów sezonu 2017, by mógł zebrać doświadczenie przed pełnym programem startów w Formule 1 w przyszłym roku.
Wcześniej spekulowano, że Gasly będzie mógł zastąpić na torze Sepang drugiego kierowcę Toro Rosso - Carlosa Sainza. Hiszpan dysponuje umową na starty w Renault od sezonu 2018, lecz była sondowana możliwość ściągnięcia kierowcy już od Grand Prix Malezji. Mimo to w obliczu czwartego miejsca Sainza w Singapurze, które pozwoliło się zbliżyć Toro Rosso do piątego w tabeli Williamsa na siedem punktów, postanowiono zatrzymać kierowcę do końca mistrzostw.
Jak podaje motorsport.com, ze swoją posadą pożegna się Daniił Kwiat, który w czternastu wyścigach zdobył zaledwie cztery punkty. Bolid Rosjanina przejmie Pierre Gasly, który startuje w tym roku w japońskiej Super Formula, gdzie jest wiceliderem mistrzostw na rundę przed końcem. Według źródeł z zespołu Toro Rosso, Gasly ma być pewny startu w Malezji oraz Japonii, natomiast na Grand Prix Stanów Zjednoczonych do kokpitu STR12 może wrócić Kwiat, przez kolizję terminów z Super Formula. W kontekście pozostałych rund kwestia obsady kokpitu pozostaje niejasna.
Źródła motorsport.com podają, że Pierre Gasly przejmie kokpit Daniiła Kwiata w zespole Toro Rosso już od najbliższego wyścigu o Grand Prix Malezji.
Według informacji uzyskanych przez serwis, zarząd stajni z Faenzy zdecydował się dać szansę Francuzowi podczas ostatnich wyścigów sezonu 2017, by mógł zebrać doświadczenie przed pełnym programem startów w Formule 1 w przyszłym roku.
Wcześniej spekulowano, że Gasly będzie mógł zastąpić na torze Sepang drugiego kierowcę Toro Rosso - Carlosa Sainza. Hiszpan dysponuje umową na starty w Renault od sezonu 2018, lecz była sondowana możliwość ściągnięcia kierowcy już od Grand Prix Malezji. Mimo to w obliczu czwartego miejsca Sainza w Singapurze, które pozwoliło się zbliżyć Toro Rosso do piątego w tabeli Williamsa na siedem punktów, postanowiono zatrzymać kierowcę do końca mistrzostw.
Jak podaje motorsport.com, ze swoją posadą pożegna się Daniił Kwiat, który w czternastu wyścigach zdobył zaledwie cztery punkty. Bolid Rosjanina przejmie Pierre Gasly, który startuje w tym roku w japońskiej Super Formula, gdzie jest wiceliderem mistrzostw na rundę przed końcem. Według źródeł z zespołu Toro Rosso, Gasly ma być pewny startu w Malezji oraz Japonii, natomiast na Grand Prix Stanów Zjednoczonych do kokpitu STR12 może wrócić Kwiat, przez kolizję terminów z Super Formula. W kontekście pozostałych rund kwestia obsady kokpitu pozostaje niejasna.
KOMENTARZE