Organizatorzy GP Australii zablokowali projekt zmian w pętli Albert Park
Pod dyskusję została podjęta możliwość przerobienia zakrętów nr 11 i 12 w szykanę
16.11.1720:29
2448wyświetlenia
Embed from Getty Images
Organizatorzy Grand Prix Australii zablokowali propozycję zmian w aktualnej pętli Albert Park.
Według informacji uzyskanych przez Autosport, Australian Grand Prix Corporation przedstawiło projekt, według którego zakręty numer 11 oraz 12 zostałyby przerobione w szykanę. W ten sposób pojawiłaby się szansa na podwyższenie liczby manewrów wyprzedzania na Albert Park, a także na utworzenie strefy DRS w nowym miejscu.
Jak ujawniło AGPC, po dyskusjach przeprowadzonych we własnym gronie oraz z FOM, podjęto decyzję, by pozostawić układ toru w Melbourne bez zmian przynajmniej w najbliższym okresie.
Mimo to pojawiła się propozycja wymiany nawierzchni na Albert Park, która od dwudziestu dwóch lat pozostaje cały czas ta sama. Organizatorzy Grand Prix Australii przyznali, iż jest to możliwość brana pod uwagę na najbliższe lata, nie ujawniając konkretnego terminu. Główna komplikacja wynika z faktu, iż Albert Park jest ulicznym torem i wymiana nawierzchni wiązałaby się z utrudnieniami w ruchu drogowym.
Organizatorzy Grand Prix Australii zablokowali propozycję zmian w aktualnej pętli Albert Park.
Według informacji uzyskanych przez Autosport, Australian Grand Prix Corporation przedstawiło projekt, według którego zakręty numer 11 oraz 12 zostałyby przerobione w szykanę. W ten sposób pojawiłaby się szansa na podwyższenie liczby manewrów wyprzedzania na Albert Park, a także na utworzenie strefy DRS w nowym miejscu.
Jak ujawniło AGPC, po dyskusjach przeprowadzonych we własnym gronie oraz z FOM, podjęto decyzję, by pozostawić układ toru w Melbourne bez zmian przynajmniej w najbliższym okresie.
Jak we wszystkim co robimy w Australian Grand Prix Corporation, wzięliśmy pod uwagę sugestie wszystkich zaangażowanych stron. Naszym celem jest ciągła poprawa, wliczając w to możliwość wykonania modyfikacji toru. Biorąc to pod uwagę, dokonaliśmy przeglądu z odpowiednimi stronami i nic korzystnego nie zostało zaprezentowane- brzmi oświadczenie AGPC.
Mimo to pojawiła się propozycja wymiany nawierzchni na Albert Park, która od dwudziestu dwóch lat pozostaje cały czas ta sama. Organizatorzy Grand Prix Australii przyznali, iż jest to możliwość brana pod uwagę na najbliższe lata, nie ujawniając konkretnego terminu. Główna komplikacja wynika z faktu, iż Albert Park jest ulicznym torem i wymiana nawierzchni wiązałaby się z utrudnieniami w ruchu drogowym.
KOMENTARZE