Massa: Williams ponosi konsekwencje za kierowanie się pieniędzmi

Brazylijczyk trzyma jednak kciuki, by ekipa rozwiązała swoje problemy na torze
20.04.1820:29
Mateusz Szymkiewicz
9754wyświetlenia
Embed from Getty Images

Felipe Massa stwierdził, że ekipa Williams ponosi teraz konsekwencje za stawianie pieniędzy na pierwszym miejscu.

Stajnia z Grove zatrudniła na ten rok Lance'a Strolla oraz Siergieja Sirotkina, którzy gwarantują wsparcie finansowe sponsorów na poziomie kilkudziesięciu milionów euro. Mimo to po trzech wyścigach Williams jako jedyny w stawce nie ma na swoim koncie punktów, zmagając się z bolidem FW41.

Zdaniem ekspertów, brytyjski zespół nie jest w stanie uporać się z radykalnie zaprojektowaną konstrukcją przez małe doświadczenie kierowców. Z kolei reprezentant Williamsa w latach 2014-2017 - Felipe Massa, uważa, że ekipa ponosi konsekwencje za kierowanie się finansami przy wyborze zawodników.

To prawda, że zespół zmaga się ze swoją sytuacją finansową i uważam, że podejmując decyzje na 2018 rok kierowali się pieniędzmi - powiedział Felipe Massa. To jednak nie wystarczy do zaliczenia konkurencyjnych mistrzostw. Jedyne co mogę powiedzieć, to że odszedłem z podniesioną głową. Mam dobre relacje z każdym w Grove i mam nadzieję, że wszystko co najlepsze spotka ich już niebawem. Mimo to mogę dodać, że jestem szczęśliwy z decyzji podjętej w ubiegłym roku.

Brazylijczyk zapytany, czy odszedł z F1 we właściwym momencie, biorąc pod uwagę obecną formę Williamsa, odpowiedział: Tak. Wybrałem odpowiedni moment i teraz cieszę się swoim życiem. Mam nadzieję, że Williamsa zdoła się odbudować.

Massa dodał również, że jest zaskoczony wysoką formą Ferrari w sezonie 2018. Spodziewałem się, że Mercedes będzie daleko przed Ferrari, a nawet, iż Red Bull będzie z nimi walczył. To co zobaczyliśmy w pierwszych wyścigach jest świetne dla sportu, ponieważ nie widzimy jednej ekipy wygrywającej wyścigi. Jestem szczęśliwy z powodu udanego startu Ferrari. W Maranello przez ostatnie dwa lata dokonali sporo zmian i wielu uważało, że są z tyłu. Mimo to pokazali, iż są wielką grupą, która wie jak właściwie pracować. To czyni mnie szczęśliwym, ponieważ zawsze byłem kibicem Ferrari - dodał 36-latek.

KOMENTARZE

23
marios76
23.04.2018 01:30
@bartoszcze O ironio- ogladalem ten dramat... dzieki za przpomnienie. W sumie, tym gorzej dla widowiska- moze przy 11 zespolach Williams troche by sie sprezal?
MairJ23
22.04.2018 10:48
@marios76 ogladalem ostatnio jak Kubek jezdzil i jak sie wciskal ... wiec moze masz racje..... jakby byl kierowca etatowym a nie testowym. Coz... raczej nie dowiemy sie jak by bylo.... wiec szkoda ze Williams tak sie tlamsi ta konstrukcja na sezon 2018 :( ale nic z tym nie zrobimy.
sneer
22.04.2018 05:05
Tak, tyle, że teraz już tak nie będzie, bo Sauber punkty ma.
bartoszcze
22.04.2018 05:00
@marios76 Tak, jeśli zajmiesz P10 bez punktu to się kwalifikujesz do kasy. Kłania się sławetny sezon 2012, kiedy w ostatnim wyścigu Pietrow z Caterhama wyprzedził Pica z Marussi w walce o 11 miejsce w wyścigu, i dzięki tej jedenastej pozycji Caterham przeskoczył Marussię w walce o P10 w generalce i miliony z puli nagród :) I tak samo funkcjonował Manor w 2016 - dzięki P10 w sezonie 2015 bez żadnego punktu.
marios76
22.04.2018 03:49
@bartoszcze Czy nie zdobywajac punktow w sezonie w ogole, tez jest ta sama kasa za miejsce?? Bo tego kolego nie wiem. A roznica w kasie miedzy P8 a P10 jest juz znaczaca- o tym pisalem- troche punktow i :)
bartoszcze
22.04.2018 01:42
@marios76 Kasa jest za miejsce. Za punkty w sezonie to się potem płaci FIA przy zgłoszeniu na następny sezon ;) Tak naprawdę to czy skończą na P10 (17M$) czy P9 (21M$) czy nawet na P8 (25,5M$), to różnica względem P5 (42M$) i tak będzie bolesna. A za tę różnicę odpowiada bolid, nie kierowcy. Przynajmniej w obecnym stanie bolidu. (kwoty przy założeniu że fundusz do podziału za zajęte miejsca wyniesie 425 mln $)
marios76
22.04.2018 12:20
@MairJ23 Spora kasa jestt od FIA za zajete miejsce i punkty w sezonie. Bedzie jazda jak kilka razy skoncza wyscigi na P11-12 z parosekundowymi stratami do punktów. Wtedy bedzie dopiero żal, ze w bolidzie nie siedzial lepszy kierowca. I na Boga- tu juz nie chodzi o Kubicę czy Masse; ogolnie. Dwoch żółtodziobów jak ma zespol z dolka wyciagac, to za duzych bym w tym nadziei nie pokladal.
idylla
21.04.2018 08:08
@up RK powiedział tak w wywiadzie dla eleven co nie znaczy , że tak myślał:-). W ogóle wrócił do formy nasz Nash gadania tak, że nie bardzo można zrozumieć o co mu chodzi w danym przypadku. Pewnie RObert wyciągnąłby więcej od młodzików, obserwatorzy na testach w Hiszpanii twierdzili , że z całej trójki prowadził bolid najbardziej płynnie, niby czasy też to w jakimś stopniu potwerdzają( bo młodzieży miała dużo lepiej nagumowany tor i dużó wyższą temperaturę). Co by dał wynik o 0,5s lepszy , pewnie Q2 czy coś więcej, diabli wiedzą.
dulk
21.04.2018 04:53
[quote="sneer"]Wiemy. Kubek powiedział, że nie chciałby się nim ścigać.[/quote] ja nic takiego nie czytałem-zresztą po jego odpowiedziach w ogóle nic nie wiadomo jak to naprawdę jest - chyba mają zakaz krytyki. za to czytałem że juniory nie potrafią dbać o dogrzanie opon - nic dziwnego że nie mają wtedy tempa po prostu wierzyć się nie chce że wiedząc wszystko o konstrukcji mercedesa można zrobić jej klona który jest zupełnie beznadziejny - raczej bym obstawiał że jego balans jest piekielnie trudny do wydobycia - doświadczony kierowca pchnąłby sprawy naprzód podczas 8 dni testów - juniorów to jednak przerosło
Pavlos Le Paul
21.04.2018 04:12
@bartoszcze Już na testach w Abu Dhabi wykazano że Sergiej ma tempo na poziomie Hamiltona ;)
MairJ23
21.04.2018 03:05
Williams schrzanil bolid na ten sezon i zadne Kubice tu nie pomoga. ALe to oznacza ze moga tez stracic wiecej kasy z koncem sezonu bo wyniki sa slabe a raczej to nie przyciaga sponsorow. Wiec reasumujac - Williams jest w niezlych tarapatach i jedyne co moze pomoc to wiecej kasy o irionio :) bo tylko pieniadze zaplaca za kontrakty inzynierow i infrastrukture ktora potrzebuja na wyzszym poziomie niz maja teraz. Ciekawe jak to bedzie wygladalo po sezonie 2019. Bo w tym sezonie raczej niewiele sie zmieni. Widac ze spasc mozna naprawde szybko ale wdrapac sie spowrotem na pozycje na ktorej sie znajdowalo jeszcze "wczoraj" juz nie bedzie takie proste - inni nie spia przeciez.
piotr_del_grey
21.04.2018 02:35
[quote="slipstream"] Potem, patrząc z perspektywy czasu wygląda to jakby wygrał na loterii dostając silnik Mercedesa i wsparcie Martini [/quote] Po części to się zgadza ale jednak w 2014 i 2015 McLaren, Force India i Lotus też mieli silnik Mercedesa za plecami a osiągali gorsze wyniki. Swoją drogą to w drugiej połowie 2014 tylko Mercedes miał szybsze auto. Znikąd to się nie wzięło
bartoszcze
21.04.2018 01:00
No pewnie, gdyby zostawili Filipa to FW41 miałby tempo Mercedesa, tak jak w poprzednich sezonach #OhWait Tak, Felipe, mając piąty samochód w stawce zebrałeś manto od Sainza i nie potrafiłeś pokonać Hulkenberga. Ciekawe ile punktów by w FW40 przywiózł Sirotkin...
marios76
21.04.2018 08:37
@mbwrobel Massa nalezal do lubianych przeze mnie kierowcow. Teraz wypowiada sie krytycznie w stosunku do zespolu jak i kierowcow, mlodych i bez doswiadczenia. Ale przypomnij sobie jak atakowal zespol, gdy chcial zatrudnic doswiadczonego kierowce? Stracil w moich oczach naprawde wiele. Poniosly go emocje i frustracja. Moze swoi krokiem wyprzedzil Williamsa, natomiast kocowka sezonu wyszla mu przecietnie. Mysle, ze gdyby zdemolowal Strolla, szefostwo nie myslalo by o wymianie. A tak dostali argument, ze mlody z kasa zdobedzie tylko troche punktow mniej niz doswiadczony, ktoremu trzeba placic. Massa sam sobie zabral argumenty do negocjacji. Ale kto wie, moze awansowac na drugiego Villeneuve, przez takie wbijanie szpil... :)
mbwrobel
21.04.2018 07:33
[quote]Jedyne co mogę powiedzieć, to że odszedłem z podniesioną głową.[/quote] Ha, ha ha, ha :D [quote]Tak. Wybrałem odpowiedni moment[/quote] Felipe, to raczej moment wybrał Ciebie... No cóż - żałuję, że takim go zapamiętałem. Bardzo mu kibicowałem, kiedy jeszcze jeździł u "czerwonych".
sneer
21.04.2018 07:21
[quote]czy bolid jest faktycznie słaby to nie wiemy [/quote] Wiemy. Kubek powiedział, że nie chciałby się nim ścigać.
slipstream
21.04.2018 07:09
Ale wiecie, już za Franka i Patricka Williams nie był ogólnie mówiąc fajnym miejscem dla kierowców, co sporo mówiło się w kuluarach a otwarcie napisał też o tym Webber w swojej książce. Od odejścia BMW (które to zresztą odeszło bo znowu duma Williamsa wzięła górę w relacjach z Niemcami) zespół zalicza systematyczne staczanie się. Potem, patrząc z perspektywy czasu wygląda to jakby wygrał na loterii dostając silnik Mercedesa i wsparcie Martini, a najgorsze jest to że za nic nie potrafił tego utrzymać, tylko znów od tego czasu systematycznie staczał się w dół.
marios76
21.04.2018 06:16
@oxiplegatz Co do twojego drugiego cytatu- wszystko sie zgadza! Te slowa to prawda, ale to co wiemy na pewno w tej chwili to: Stroll nie ma talentu- ma za to pieniadze, Claire nie ma talentu-prowadzi firme po tacie, Sirotkin nawet jak ma talent-to trafil w miejsce gdzie bardziej docenia sie jego pieniadze. :) @Aeromis Dalo sie zauwazyc, ze wraz ze wzrostem budzetow i powiekszania listy personelu, srednia punktow za przyslowiowego funta, spada u nich z roku na rok. Najlepiej pod tym wzgledem wychodzilo niedawno Force India. Moze dla Williamsow obecnie lepiej miec 200 pracownikow ktorzy niz 50, ktorzy faktycznie cos ZROBIA i wypracuja sukces?
oxiplegatz
21.04.2018 01:16
Moim zdaniem Claire Williamis nie nadaje się na szefa zespołu, podejmuje niewłaściwe decyzje i kierując się tylko pieniędzmi od pay-driverów. Wiem, że to firma rodzinna, ale lepiej byłoby zatrudnić kogoś bardziej kompetentnego. Te jej wypowiedzi w stylu: [quote]Ważne jest, by pielęgnować swój talent. Nie można go tylko wykorzystywać, teraz trzeba go budować. Trzeba zwiększać swoje zdolności, budować własną estymę i pewność siebie. Robiąc to, można osiągnąć więcej.[/quote] Nic z tego nie wynika.
Yurek
20.04.2018 09:29
[quote="Tetracampeon"]Co ta poprzednia władza zrobiła z Formułą 1, że nowi mają więcej kasy i przywilejów od starych wyjadaczy?[/quote] A teraz zadaj sobie pytanie, czy fakt, że już od prawie 15 lat Williams nie jest w stanie walczyć o tytuł, jest wynikiem "poprzedniej władzy".
dulk
20.04.2018 07:43
czy bolid jest faktycznie słaby to nie wiemy to co wiemy to to że mają dwóch kierowców co go nie są w stanie ogarnąć
Aeromis
20.04.2018 07:33
@Tetracampeon Nie mają więcej. Po prostu Williams to moloch i jest w stanie pochłonąć każda kasę i zwykle nie zwraca to korzyści. Obawiam się, że ograniczenie budżetu tylko pogorszy sytuację tego zespołu, bo inni przy tym samym budżecie nie będą marnować pieniędzy.
Tetracampeon
20.04.2018 07:09
[quote="Felipe Massa"]Williams ponosi konsekwencje za kierowanie się pieniędzmi [/quote] I tutaj w pełni się zgadzam z Brazylijczykiem. Najbardziej przeraża mnie to, że zespół, który cztery lata temu był w stanie meldować się na podium co jakiś czas, a nawet zdobyć Pole Position i walczyć o zwycięstwa, o regularnych punktach już nie wspominając, teraz się cieszy z 14 i 15 miejsca zdobytych podczas GP Chin. Dla takiego zespołu jak Williams, każda pozycja, która nie jest nagradzana punktami, powinna być wielkim wstydem i porażką. Ech, kiedyś Williams był tak wielkim zespołem, wielokrotny Mistrz Świata Konstruktorów. A teraz? Nie dość, że zmierza ku przepaści i sięga takiego dna, to jeszcze musi zatrudniać płacących kierowców. Co ta poprzednia władza zrobiła z Formułą 1, że nowi mają więcej kasy i przywilejów od starych wyjadaczy?