Horner: W Toro Rosso nie znajdzie się miejsce dla Ocona

"Red Bull nie zamierza inwestować w kierowcę Mercedesa. To zupełnie zrozumiałe".
07.09.1812:01
Nataniel Piórkowski
4800wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Red Bull Racing - Christian Horner jednoznacznie wykluczył możliwość zatrudnienia Estebana Ocona w Toro Rosso, przyznając, że na niekorzyść Francuza działają jego powiązania z Mercedesem.

Chociaż Red Bull nie ma obecnie w swoim programie młodych kierowców kwalifikujących się do startów w F1 i rozważa przywrócenie do Toro Rosso Daniiła Kwiata, Horner podkreśla, że w stajni z Faenzy nie znajdzie się miejsce dla zawodnika dysponującego umową z największym rywalem.

Przy stosunkowo niewielkich nakładach Mercedes pomagał kierowcom w awansie do Formuły 1. Teraz jednak wydaje się jednak, że bycie kierowcą Mercedesa jest większym obciążeniem niż atutem. Dla zdecydowanej większości zespołów mechanizm przemieszczania kierowców jest mało atrakcyjny.

Szalona sytuacja polega na tym, że kierowca taki jak Ocon może skończyć bez wyścigowego fotela na przyszły sezon. Gdyby nie wiązały go żadne umowy, to byłby oczywistym kandydatem do startów w Toro Rosso. Red Bull nie zamierza jednak inwestować w kierowcę Mercedesa. To zupełnie zrozumiałe. Gdyby sytuacja była odwrotna to także nie spodziewałbym się innego stanowiska - dodał.

Horner argumentował, że Mercedes mógł zapewnić Oconowi miejsce w fabrycznej ekipie i podjąć podobne ryzyko do tego, jakie Red Bull brał pod uwagę zatrudniając Sebastiana Vettela, Daniela Ricciardo czy Maxa Verstappena. Łatwo jest trzymać się tego, co się zna. Ryzyko związane z pójściem w stronę nieznanego, danie szansy młodemu kierowcy jest naturalnie znacznie większe, ale wydaje mi się, że nie raz udowadnialiśmy, że może się opłacić. Mamy bardzo dobrze działający program juniorów.

Red Bull stworzył zespół juniorski i w niego zainwestował. Zbieramy tego owoce. Mieliśmy Seba, mamy Daniela i Maxa, będziemy mieć Pierre'a Gasly'ego. Nasz program dał też wiele innych szans, czego przykładem jest Carlos Sainz - wyliczał Brytyjczyk, który w przeszłości kierował zespołem w F3000.

Horner przyznał, że obecnie w programie juniorskim Red Bulla pojawiła się luka, ale podkreślił, że już wkrótce zapełnią ją kolejni utalentowani zawodnicy. Cały czas przyglądamy się młodym talentom, rozwijającym się talentom. Nie sądzę, że nasze drzwi pozostaną otwarte przez szczególnie długi czas. Koncentrujemy się na dolnych szczeblach, inwestujemy w młodzież. Mamy dwóch bardzo dobrych młodych kierowców, którzy w tej chwili rywalizują w kartingu: Harry'ego Thompsona i Jonny'ego Edgara. Trzeba patrzeć na sam dół drabinki i wspierać w rozwoju młode talenty.

KOMENTARZE

13
Olek89
09.09.2018 04:07
[quote="marios76"]A teraz wrocmy do polityki Red Bulla- wspominam Frijnsa, ktory sie na nich wypial! :) Fakt- nie trafil do F1, ale chyba tak lepiej, niz trafic na rok, dwa i z niej wyleciec z wilczym biletem.[/quote] Nie wiem jak Ty, ale gdybym ja od dziecka marzył i robił wszystko żeby dostać się do F1, to chciałbym w niej być chociaż te 2-3 sezony - jak widać na przykładzie Buemiego czy Vergne'a taki epizod w F1 w niczym nie przeszkadza podczas kariery w innych seriach, a jednak fajnie jest mieć w CV wpisany udział w najwyższej kategorii motorsportu.
marios76
09.09.2018 07:08
@Protonek Nie zmienia to faktu, ze Alonso w dwoch sezonach liczyl sie w walce do ostatniego okrazenia przegrywajac dwa tytuly kilkoma punktami, dysponujac bolidem zdolnym do zdobycie 2PP w CALYM sezonie. Ile zdobywali Vettel i Webber? @LeftersBuster Dobrze podsumowuje kariere Vettela- facet jest szybki i potrafi pojechac od startu do mety swietny wyscig. Problemy zaczynaja sie, kiedy trzeba powalczyc- wtedy pod presja popelnia bledy i przegrywa WIEKSZOSC pojedynkow. (Nie mylic z omijaniem slabych rywali, przy powrotach na czolo wyscigu). Slaba odpornosc goraca glowa i brak analizowania sytuacji. Za wszelka cene. To co placi to sporo. Wczesniej w RB dwa sezony rakieta, dwa sezony nieco wolniejsza, ale przy duzym szczesciu. Obecnie ma do dyspozycji najszybsze Ferrari od czasow Schumachera i nie potrafi tego wykorzystac. Ba, marnuje potencjal. A teraz wrocmy do polityki Red Bulla- wspominam Frijnsa, ktory sie na nich wypial! :) Fakt- nie trafil do F1, ale chyba tak lepiej, niz trafic na rok, dwa i z niej wyleciec z wilczym biletem.
Phaedra
08.09.2018 04:37
"Olek89" i cała reszta powielająca kłamstwo nie znacie się https://www.motorsport.com/f1/news/frijns-denies-turning-down-red-bull-chance/663241/?nrt=54 a co do Ocona i Russela całe Toro Rosso jest ich gdyby przyszli z kontenerem wypełnionym łakociami z Mercedesa ( adresat w UK oczywiście) ale nie są tego warci (dla Mercedesa) więc figa z makiem. Zwracam uwagę na tego drugiego bo pierwszy jeśli nie dostanie posady w FI a papa chce zacieśniać współprace z Mercem więc .... ten drugi już ma prze***.... znaczy się drzwi na cztery spusty ale na forum koleś w kolejce na 2019 razem z Kubicom pomimo że dla Bravi Vandorne ma pierwszeństwo ha ha ,wróć Kubek może mieć pierwszeństwo przy angażu jako Trzeci lub rozwojowy( pewnie dla tego grymasi przy ofertach) to w sumie Mastera warto słuchać tylko między wierszami. On jedynie tylko przeinaczył lub 'letko' rozmijał się z prawdą. Więc tak miał propozycje od TR i innych ale na Trzeciego itd a na Ferrari wyliczankę kończymy. Wybrał najlepszą z Willa
guzbi
07.09.2018 07:39
@Olek89 dobrze prawi, polać mu
Olek89
07.09.2018 07:05
[quote="pluto"]@Olek89 przeciez Vergne po odejściu z RBR jest wolnym zawodnikiem ,czemu przez ten cały czas nikt go nie zatrudnił w F1?[/quote] To nie do mnie pytanie, ponieważ ja nie należę do osób które uważają, że program juniorski Red Bulla jest niszczący - jak sama nazwa wskazuje to jest program juniorski, a nie program prowadzenia za rękę przez całą karierę. [quote="LeftersBuster"]Zresztą historia Robina Frijnsa chyba najlepiej opisuję jak to wygląda od środka.[/quote] Akurat jego przykład właśnie najlepiej pokazuje, że bez wsparcia koncernu lub sponsora, nawet największe talenty mogą mieć problem żeby zrobić ten ostatni kroczek do wskoczenia na szczyt motorsportu. Owszem uniósł się honorem i został "bohaterem w swoim domu", ale sam na tym stracił najbardziej.
Protonek
07.09.2018 05:41
@LeftersBuster Ferrari w 2012 było 2 zespołem, a nie trzecim.
LeftersBuster
07.09.2018 05:25
Ja myślę, że skoro wymienia się tutaj Vettela, to takiego Buemiego czy Vergne też trzeba podkreślić. Ten sezon dobitnie pokazuję, to co można było zobaczyć od samego początku kariery Vettela - jego umiejętności są na przeciętnym poziomie. Gość potrzebuję dominującego bolidu 1 s szybszego od reszty, aby wygrać mistrzostwo. Dość powiedzieć, że w 2010 i 2012 był o krok od porażki z trzecią maszyną sezonu :D. Jestem ciekaw ile szybciej by pojechał bolidami Niemca taki rasowy, prawdziwy kierowca, bo też całą pewnością trzeba powiedzieć, że Vettel nie potrafi wykorzystać w pełni potencjału bolidu. A co do programu RB, to otoczka jest jak najbardziej słuszna. Niszczą kariery młodym kierowcą, faworyzują pupilków, każą podpisywać istne cyrografy za wsparcie, do tego Marko kreuję atmosferę z obozu koncentracyjnego. Dlatego nie mają teraz nikogo ale nie z powodu , że akurat natrafili na pechowy dół, tylko nikt nie chcę z nimi współpracować. Zresztą historia Robina Frijnsa chyba najlepiej opisuję jak to wygląda od środka.
MairJ23
07.09.2018 04:42
@Olek89 @pluto on zartowal przeciez . Nie mogl mowic tego na serio ze zespol powinien goscia trzymac do emerytury. Swoja droga dobry trolling ;)
SirKamil
07.09.2018 04:41
[quote]Vettel, Riccardo, Verstappen pokazuja na tle tej listy ze zeby trafic na perełki trzeba długo kopać.[/quote] Akurat perełka Verstappen siedział nieszczególnie głęboko w muszli. Wiem jak to wygląda "oficjalnie", ale robienie z niego wychowanka RB albo jakiegokolwiek odkrycia Marko, to totalne nieporozumienie, piramidalna bzdura. Ten fenomenalny chłopak odkrył się sam. RB przyszło na gotowe a cały ich udział w juniorskości V. to oklejenie jego samochodu Van Amersfoort w połowie sezonu F3 na który i tak miał budżet. Na tym etapie RB już walczył o niego z Mercedesem.
pluto
07.09.2018 02:24
@Olek89 przeciez Vergne po odejściu z RBR jest wolnym zawodnikiem ,czemu przez ten cały czas nikt go nie zatrudnił w F1?
Olek89
07.09.2018 01:44
[quote="exxxile"]To oczywiste, że program juniorski polega na odsiewaniu (niekiedy brutalnym), ale akademia Red Bulla raczej krytykowana nigdy nie była, o jakiej otoczce niechęci więc mowa?[/quote] Przez wielu tutaj np. Buemi i Vergne są ofiarami brutalnej polityki Helmuta Marko, który wprowadził ich do F1 i pozwolił tylko na 2 lata startów, zamiast zapewnić nieprzerwanie miejsce w bolidzie do sportowej emerytury.
exxxile
07.09.2018 12:23
Buemi, Vergne i Kwiat to kierowcy co najmniej solidni, Sainz jest nadal w F1 i jeszcze może pokazać klasę. To oczywiste, że program juniorski polega na odsiewaniu (niekiedy brutalnym), ale akademia Red Bulla raczej krytykowana nigdy nie była, o jakiej otoczce niechęci więc mowa?
JuJu_Hound
07.09.2018 10:13
Toro Rosso Victim list Vitantonio Liuzzi Scott Speed Sébastien Bourdais Jaime Alguersuari Sébastien Buemi Jean-Éric Vergne Daniil Kvyat Carlos Sainz Jr. Vettel, Riccardo, Verstappen pokazuja na tle tej listy ze zeby trafic na perełki trzeba długo kopać. Słowa uznania za tą trójkę dla Helmuta pomimo całej otoczki niechęci jaka jest wokół niego rozsiewana.