Allison: Nowe opony spowolnią bolidy nawet o dwie sekundy

Szef techniczny Mercedesa dodaje jednak, że mogą one przyciągnąć nowych dostawców.
07.06.2015:45
Maciej Wróbel
1428wyświetlenia
Embed from Getty Images

Według szefa technicznego Mercedesa, Jamesa Allisona, wprowadzenie od 2022 roku nowych, 18-calowych felg sprawi, że bolidy w F1 staną się cięższe, co negatywnie wpłynie na ich osiągi.

Samochody nowej generacji zgodnie z wytycznymi mają być wyposażone w 18-calowe obręcze i niskoprofilowe opony. James Allison uważa jednak, że zmiana obecnego rodzaju ogumienia, który jest w F1 od dziesięcioleci w niemal niezmienionej formie, wpłynie jedynie na poprawę estetyki oraz dodanie punktu wspólnego z samochodami cywilnymi.

Tego rodzaju «balonowa opona», jaka jest stosowana obecnie to naprawdę dobre rozwiązanie dla szybkiej jazdy - uważa Brytyjczyk. Nowe opony będą cięższe, mniej przyczepne i będą mieć gorsze właściwości jezdne. Myślę, że spowolnią bolidy mniej więcej o 1-2 sekundy. Zapewne jeśli masz trzynaście lat i jesteś fanem "Szybkich i Wściekłych", będzie ci się podobać to, jak wyglądają. W samochodach drogowych osiągi nie muszą być na tak wysokim poziomie. Znacznie ważniejsza jest ekonomia i dlatego dostosowanie się świata F1 do tych realiów wydaje się być właściwym rozwiązaniem.

Jest to ważne również dlatego, ponieważ może zwiększyć się zainteresowanie producentów opon wejściem do Formuły 1. Jeśli jesteś w FIA lub FOM i chcesz bardziej wyrównać stawkę, to wprowadzenie tych opon, które nie wpływają zbytnio na aerodynamikę, może być moim zdaniem dobrym wyjściem. To jest mimo wszystko dla nas wielka szansa na zyskanie dodatkowej przewagi. Czas pokaże, czy nam się to uda, czy też nie - zakończył 52-latek.