Motorsport-Total: Mateschitz chce powrotu Vettela do Red Bulla
76-latek chciałby wykazać się lojalnością wobec Niemca za jego zasługi dla zespołu.
09.07.2008:35
2379wyświetlenia
Embed from Getty Images
Motorsport-Total.com informuje, że Helmut Marko otrzymał od Dietricha Mateschitza polecenie ściągnięcia Sebastiana Vettela do zespołu Red Bulla.
Niemiec pozostaje w tej chwili bez posady w Formule 1 na sezon 2021, po tym, jak w maju Ferrari potwierdziło zakończenie współpracy z kierowcą. Jego miejsce w następnym roku przejmie Carlos Sainz, aktualny reprezentant McLarena.
W kontekście Vettela głównie wymieniano zespoły Renault oraz Mercedes, jednakże pewne jest, iż niemal na pewno nie otrzyma w nich posady. Francuski producent skompletował w środę swój skład, podpisując kontrakt z Fernando Alonso. Z kolei prezes Daimlera - Ola Kallenius, deklaruje, że Mercedes zatrzyma Lewisa Hamiltona oraz Valtteriego Bottasa.
Mimo to według Motorsport-Total.com, pojawiły się szanse na to, by Vettel mógł powrócić do Red Bull Racing. Niemiecka publikacja podkreśla, że do realizacji tego scenariusza konieczne jest spełnienie kilku warunków, a sama sprawa jest daleka od finalizacji.
Przede wszystkim wyniki Alexandra Albona podczas tegorocznych mistrzostw muszą okazać się rozczarowaniem. Wtedy Red Bull przeniósłby 24-latka do zespołu AlphaTauri w miejsce Daniiła Kwiata, który straciłby miejsce w juniorskim programie. Kolejny warunek to przekonanie większościowego udziałowca Red Bulla do tego scenariusza, a konkretniej rodziny Yoovidhya z Tajlandii, która mocno wspiera starty Albona w Formule 1. Po trzecie i co najważniejsze, sam Vettel musi tego chcieć. 33-latek wracając do Red Bull Racing zostałby zespołowym partnerem Maksa Verstappena.
Motorsport-Total.com uważa, że Dietrich Mateschitz chciałby wykazać się lojalnością wobec Sebastiana Vettela, którego kariera znalazła się na zakręcie. 76-latek ma pamiętać wkład Niemca w największe sukcesy Red Bulla w Formule 1, czyli cztery mistrzowskie tytuły w latach 2010-2013.
Istotna miała być również deklaracja ze strony 33-latka, że pieniądze nie są dla niego żadnym problemem. Dotychczas Helmut Marko wykluczał powrót Vettela do Red Bulla, ze względu na fakt, iż Niemiec oraz Max Verstappen byliby zbyt drodzy w utrzymaniu. Holender podpisując nowy kontrakt do 2023 roku miał stać się jednym z najlepiej opłacanych zawodników w stawce.
Motorsport-Total.com informuje, że Helmut Marko otrzymał od Dietricha Mateschitza polecenie ściągnięcia Sebastiana Vettela do zespołu Red Bulla.
Niemiec pozostaje w tej chwili bez posady w Formule 1 na sezon 2021, po tym, jak w maju Ferrari potwierdziło zakończenie współpracy z kierowcą. Jego miejsce w następnym roku przejmie Carlos Sainz, aktualny reprezentant McLarena.
W kontekście Vettela głównie wymieniano zespoły Renault oraz Mercedes, jednakże pewne jest, iż niemal na pewno nie otrzyma w nich posady. Francuski producent skompletował w środę swój skład, podpisując kontrakt z Fernando Alonso. Z kolei prezes Daimlera - Ola Kallenius, deklaruje, że Mercedes zatrzyma Lewisa Hamiltona oraz Valtteriego Bottasa.
Mimo to według Motorsport-Total.com, pojawiły się szanse na to, by Vettel mógł powrócić do Red Bull Racing. Niemiecka publikacja podkreśla, że do realizacji tego scenariusza konieczne jest spełnienie kilku warunków, a sama sprawa jest daleka od finalizacji.
Przede wszystkim wyniki Alexandra Albona podczas tegorocznych mistrzostw muszą okazać się rozczarowaniem. Wtedy Red Bull przeniósłby 24-latka do zespołu AlphaTauri w miejsce Daniiła Kwiata, który straciłby miejsce w juniorskim programie. Kolejny warunek to przekonanie większościowego udziałowca Red Bulla do tego scenariusza, a konkretniej rodziny Yoovidhya z Tajlandii, która mocno wspiera starty Albona w Formule 1. Po trzecie i co najważniejsze, sam Vettel musi tego chcieć. 33-latek wracając do Red Bull Racing zostałby zespołowym partnerem Maksa Verstappena.
Motorsport-Total.com uważa, że Dietrich Mateschitz chciałby wykazać się lojalnością wobec Sebastiana Vettela, którego kariera znalazła się na zakręcie. 76-latek ma pamiętać wkład Niemca w największe sukcesy Red Bulla w Formule 1, czyli cztery mistrzowskie tytuły w latach 2010-2013.
Istotna miała być również deklaracja ze strony 33-latka, że pieniądze nie są dla niego żadnym problemem. Dotychczas Helmut Marko wykluczał powrót Vettela do Red Bulla, ze względu na fakt, iż Niemiec oraz Max Verstappen byliby zbyt drodzy w utrzymaniu. Holender podpisując nowy kontrakt do 2023 roku miał stać się jednym z najlepiej opłacanych zawodników w stawce.