Verstappen: Trudno powiedzieć, czy uporaliśmy się z problemami
Holender podkreśla, że zespół robił co tylko mógł, aby poprawić niezawodność bolidów.
22.04.2211:25
758wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen nie jest pewien, czy Red Bull znalazł odpowiedź na ostatnie awarie, w wyniku których nie ukończył dwóch z trzech dotychczas rozegranych wyścigów.
Urzędujący mistrz świata odniósł zwycięstwo w Arabii Saudyjskiej, ale nie dojechał do mety zawodów w Bahrajnie i Australii ze względu na awarie w obszarze jednostki napędowej i układu paliwowego.
Zapytany o to, czy jest pewny, że Red Bull uporał się z problemami, Holender odrzekł:
Niska niezawodność bolidów Red Bulla dziwi tym bardziej, że podczas zimowych testów zespół spokojnie realizował zaplanowany program jazd.
W piątek zespoły zaliczą tylko jeden godzinny trening, po którym kierowców czeka sesja kwalifikacyjna przed sobotnim sprintem. Verstappen ma nadzieję, na spokojne i owocne zajęcia - szczególnie, że od rana nad Imolą przechodzi deszczowy front.
Verstappen nie chciał jednak przewidywać formy austriackiej stajni.
Max Verstappen nie jest pewien, czy Red Bull znalazł odpowiedź na ostatnie awarie, w wyniku których nie ukończył dwóch z trzech dotychczas rozegranych wyścigów.
Urzędujący mistrz świata odniósł zwycięstwo w Arabii Saudyjskiej, ale nie dojechał do mety zawodów w Bahrajnie i Australii ze względu na awarie w obszarze jednostki napędowej i układu paliwowego.
Zapytany o to, czy jest pewny, że Red Bull uporał się z problemami, Holender odrzekł:
To były dwie różne usterki. Pracowaliśmy nad tym, aby je wyeliminować, ale tylko czas pokaże, czy się nam udało. W tej chwili trudno cokolwiek powiedzieć. Wiem tylko, że zespół jak zawsze robi co tylko może, aby uniknąć dalszych awarii.
Niska niezawodność bolidów Red Bulla dziwi tym bardziej, że podczas zimowych testów zespół spokojnie realizował zaplanowany program jazd.
To dość niespodziewana sytuacja, bo testy poszły nam bardzo gładko. Wszystko zaczęło się od pierwszego wyścigu sezonu. Cóż, więcej dowiemy się w ten weekend.
W piątek zespoły zaliczą tylko jeden godzinny trening, po którym kierowców czeka sesja kwalifikacyjna przed sobotnim sprintem. Verstappen ma nadzieję, na spokojne i owocne zajęcia - szczególnie, że od rana nad Imolą przechodzi deszczowy front.
Nigdy jeszcze nie miałem okazji jeździć tym bolidem po mokrym torze, więc ciekawe, co wydarzy się podczas treningu i później w trakcie kwalifikacji. To dość istotny dzień.
Verstappen nie chciał jednak przewidywać formy austriackiej stajni.
Nie wyjechaliśmy jeszcze nawet z garażu, więc nie wiem. Jak dotąd mieliśmy konkurencyjne tempo na każdym torze. Na niektórych było lepiej, na innych gorzej. Musimy próbować udoskonalać nasz bolid i oczywiście dojeżdżać do mety.