Hill: Hamilton następnym brytyjskim MŚ

Według niego Lewis ma wszystko co potrzeba, aby stać się następnym brytyjskim mistrzem świata
07.03.0711:05
W
1452wyświetlenia

Damon Hill uważa, że Lewis Hamilton ma wszystko co potrzeba, aby stać się następnym brytyjskim mistrzem świata Formuły 1, oraz że wszedł do F1 z właściwym pakietem i będzie miał możliwość pokonania zespołowego partnera oraz pozostałych konkurentów.

W rozmowie z PA Damon Hill powiedział: Jest wzór, który rozwija się w wyścigach grand prix, a który rozpoznajesz. W tym momencie musi to być Lewis Hamilton. Pasuje do szablonu, chociaż znam Jensona (Buttona) i wiem, że nie pozostawi wydarzeń własnemu biegowi.

Oczywiście, David (Coulthard) w swoim czasie niósł ze sobą spore nadzieje, podczas gdy Jenson nadal ma wiele do zaoferowania. Dużo ludzi zainwestowało w niego swoją nadzieję na dokonanie tego (zdobycie mistrzostwa). Wiemy już, że Jenson potrafi wygrywać wyścigi, a Honda jest zawsze w ofensywie. Ale teraz mamy Lewisa. Jest we właściwym miejscu, z właściwym zespołem i we właściwym czasie, gdzie jego jedynymi przeszkodami są dwa Ferrari i partner z zespołu.

Hill jest pewien, że Hamilton wchodzi do Formuły 1 we właściwy sposób, z Ronem Dennisem w roli doskonałego przewodnika. Ron doradzał i prowadził Lewisa. Zapobiegł wpadnięciu do wielu pułapek, w które wpadło wielu innych kierowców nie mających dobrych doradców. Możemy spojrzeć na karierę Jensona - on też może to uczynić - i powiedzieć, że była spaprana od samego początku, ponieważ źle mu doradzano, albo był w złym zespole.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

13
MadKaras...psycho fan MS
10.03.2007 10:58
nigdy
Kubuś Fatalista
08.03.2007 04:41
Gdyby pisało Kubica a nie Hamilton wychwalali byście Hilla pod niebiosa
ps333333
08.03.2007 10:27
Pójrzcie na to tak. Życiorys Hamiltona robi dużo większe wrażenie niż Kubicy. Skoro Robert w Sauberze stanął na podium to dlaczego Hamilton nie miałby być równie dobry lub lepszy w McLarenie. Co do wypowiedzi Hilla to moim zdaniem wynika z niej, że Hamilton ma największe szanse z Brytyjczyków zostać MŚ i niekoniecznie w tym roku. Odpowiedni czas odnosi się raczej do debiutu w F1. Mogę się mylić nie widziałem w oryginale, ale nawet w tytule jest napisane, że następnym brytyjskim, a nie że w tym sezonie.
Szybki
08.03.2007 09:08
Przypomnijcie sobie, co mówiono o Buttonie w czasie jego debiutu. Pogadać każdy może, czas później pokaże, czy miał rację.
Kazz
08.03.2007 05:49
Bardzo lubię Hilla ale naprawdę gada od rzeczy, marzenia brytyjczyków o mistrzostwie są naprawde wielkie, a następną nadzieją po Batonie jest Hamillton. A ja liczę na Roberta.
jacek2601
07.03.2007 06:27
Wszystko jest możliwe może zostać mistrzem świata pytanie tylko kiedy. Hill sugeruje pewnie, że już nim będzie w swoim debiutanckim sezonie w co osobiście nie wierzę. Jak dobrze pamiętam to tylko Farina został mistrzem w swoim debiucie, ale to było wieki temu. Bliski był J.Villeneuve został v-ce mistrzem. Chociaż historia podobno lubi się powtarzać więc zobaczymy. A może wszyscy ci sugerują się ''mocną'' dyspozycją McLarena w co też nie wierzę:) Poniżej opisałem poczatki kariery Wielkich tego sportu z zaznaczeniem, że nie zaczynali na mocnych maszynach. Prost - w swoim debiucie 15 startów, 0 wygranych, 0 razy podium. Drugi sezon 3 zwycięstwa. Senna - w swoim debiucie 16 startów, 0 wygranych, 3 razy podium. Drugi sezon 2 zwycięstwa. Schumi - w swoim debiucie 14 startów, 0 wygranych, 0 razy podium. Drugi sezon 1 zwycięstwo. A może Hamilton też będzie Wielkim tego sportu w co też nie....
RENO
07.03.2007 05:44
anglicy to maja w naturze w najnowszym F1 racing Tonby Purnell to mało nie dostałchyba orgazmu jak pisał o Hamiltonie, nio w samych superlatywach
rmn
07.03.2007 05:35
a mi sie wydaje, ze Hamilton jedank bedzie sie scigal o podium mistrzostw juz w tym sezonnie
owca
07.03.2007 02:57
ah ta narodowa duma Anglików :/ wszystko co opatrzone znaczkiem UK od razu uważają za najlepsze, najpiękniejsze i najcudowniejsze! drażniące... biedny Hamillton, wszyscy na okrągło spekulują ze bedzie wygrywał, ze bedzie najlepszy, ze ma wybitny talent, ze będzie debiutantem wszechczasów, ze jest przyszłym mistrzem itp. pewnie chłopak odczuwa niezłą presje. ja mam tylko nadzieje ze jest mocny psychicznie i nie zwariuje od tego, ze wszyscy na siłe doszukują sie w nim mistrza. jak ludzie dadzą mu troche spokoju i pozwolą sie normalnie rozwijać to na pewno kiedyś zacznie powoli pokazywać na co go stać.
Ulver
07.03.2007 01:36
Tak, każdy Brytyjczyk w F1 to od razu kandydat na mistrza świata. Mocarstwowe ambicje angoli, ot co;P Zresztą, najlepszy dotąd debiut Villeneuve'a w 1996 roku długo nie będzie pobity. Jaques miał naprawdę solidne podstawy i doświadczenie, by odnieść sukces, Hamilton chyba jeszcze nieco sobie poczeka;)
rafaello85
07.03.2007 11:24
Button też miał zostać Mistrzem Świata.
kuba_new
07.03.2007 10:24
lubie cie stary ale chyba pleciesz cos trzy po trzy
sasza82
07.03.2007 10:23
Z całym szacunkiem do Hilla-gada głupoty! Mówienie przez sezonem, gdy tak naprawdę do końca nie wiadomo jak sie sytuacja rozwinie, że za rywala ma tylko Ferrari i partnera z zespołu jest wróżeniem z fusów. Poza tym mówi o debiutancie(tak jakby o tym zapomniał...) a pierwszy sezon niekoniecznie musi być super udany. Owszem-kiedyś może tak ale teraz...szczerze wątpię...