Verstappen: Potrzebujemy szczęścia, aby pokonać McLarena w wyścigu

Holender ostrożnie podchodzi do swoich szans w niedzielnym Grand Prix.
27.07.2419:57
Maciej Wróbel
708wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zdaniem Maksa Verstappena, to McLaren będzie najgroźniejszym rywalem Red Bulla w wyścigu o Grand Prix Belgii, a jego zespół będzie potrzebować szczęścia, by wyjść z tej walki zwycięsko.

Aktualny mistrz świata trzeci rok z rzędu okazał się najszybszym kierowcą podczas kwalifikacji w Spa, lecz - tak jak w sezonie 2022 - zostanie przesunięty na starcie o dziesięć pozycji z powodu wymiany silnika. Pole position trafia więc w ręce Charlesa Leclerca, a obok Monakijczyka swój samochód w pierwszym rzędzie ustawi Sergio Perez.

Kierowcy McLarena, będący najbliższymi rywalami Verstappena w ostatnich Grand Prix, ostatecznie przystąpią do jutrzejszego wyścigu z czwartego i piątego pola. Uważa się, że stajnia z Woking skupiła się na wyścigu, który ma odbyć się na suchym torze i skorzystała z mniejszej siły docisku. Nie ułatwiamy sobie zadania, szczególnie przy walce, jaką teraz toczymy - powiedział Verstappen po kwalifikacjach.

Dzisiaj poszło nam świetnie, ale było mokro. Musimy być szybcy jutro, na suchym torze. Czeka nas jednak ciężka walka. Postaramy się dać z siebie wszystko. Liczę na to, że uda nam się powalczyć z Mercedesami i Ferrari. Przy odrobinie szczęścia, może uda się nam rzucić wyzwanie McLarenom.

Będzie cieplej i bez deszczu. Główną rolę odegra degradacja opon i musimy się upewnić, że pod tym względem wypadniemy dobrze. Wiem, że zostanę też przesunięty na starcie, więc to [zdobycie pole position] było najlepszym, co mogłem zrobić dzisiaj.

Nie wiem, jak szybcy będziemy. Mam nadzieję, że uda się nam włączyć do walki i ruszyć naprzód - dodał Holender.