Trulli jest pewny, że Toyota może pokonać Renault

"Zapowiada się bardzo ciekawa walka, ponieważ rywalizacja jest teraz bardzo wyrównana"
17.09.0818:03
Igor Szmidt
1696wyświetlenia

Jarno Trulli jest pewny, że Toyota może pokonać Renault w walce o czwarte miejsce w tabeli konstruktorów, pomimo dobrej formy francuskiego zespołu. Toyota miała 10-punktową przewagę po Grand Prix Europy, lecz nie zdobyła żadnych punktów w ostatnich dwóch wyścigach w Belgii i we Włoszech.

Tymczasem kierowca Renault - Fernando Alonso obydwa wyścigi ukończył na czwartym miejscu i francuski zespół na cztery wyścigi do końca sezonu ma tyle samo punktów, co ich największy rywal. Jednakże Trulli pozostaje optymistą i twierdzi, że Toyota wciąż może wygrać z Renault.

Zdecydowanie możemy ukończyć sezon na czwartym miejscu i pokazaliśmy się już kilka razy z bardzo dobrej strony. - powiedział Włoch. Byliśmy dwa razy na podium w tym roku, a kilka wyścigów temu mieliśmy 10-punktową przewagę, która - jak myślę - była realnym odzwierciedleniem naszej siły. Lecz nie mieliśmy szczęścia w Spa i na Monzy - dwóch wyścigach, w których oczekiwaliśmy nieco słabszej formy niż zwykle - i teraz mamy tyle samo punktów, co Renault.

Zapowiada się bardzo ciekawa walka, ponieważ rywalizacja jest teraz bardzo wyrównana. Małe rzeczy mogą kompletnie zmienić sytuację, ale jestem pewny, że możemy pokonać Renault, ponieważ ostatnie dwa wyścigi nie były prawdziwym odzwierciedleniem naszej prędkości. Będziemy robić wszystko co w naszej mocy, aby wałczyć o więcej miejsc na podium i o ukończenie na czwartej pozycji mistrzostw konstruktorów.

Trulli sądzi, że jego wyścig bez punktów na torze Monza był tylko konsekwencją pecha z pogodą, ale Włoch czuje, że byli gotowi na dobry rezultat. To było rozczarowujące, lecz uważam, że było to spowodowane zwykłym pechem. - powiedział Jarno. Nie mieliśmy szczęścia, strategia w danych warunkach nie zdała egzaminu - nie możesz kontrolować sposobu, w jaki tor, czy pogoda wpływają na wyścig.

Czuliśmy, że mamy dobrą strategię, jako że przewidywała ona tylko jeden pit-stop. Niestety moment zmiany opon z pełnych deszczowych na przejściowe przyszedł kilka okrążeń po moim zjeździe do boksów. Nie było możliwym założenie przejściowych opon na moim planowanym pit-stopie z powodu panujących na torze warunków, więc musieliśmy zrobić kolejny, nieplanowany pit-stop. Gdyby zaczęło ponownie padać w drugiej połowie wyścigu, jak przewidywały prognozy, bylibyśmy w bardzo dobrej sytuacji.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

8
Jędruś
18.09.2008 05:32
Trulli + Glock kontra Alonso . Szanse mają duże . Przez większość sezonu prezentowali się bardzo dobrze, najlepiej od kilku lat. Na początek europejskiego sezonu pokazali , że nadal mają jeszcze tendencje do wahania formy , ale mimo to , są mocniejsi niż jeszcze choćby rok temu. Dwa ostatnie wyścigi rzeczywiście im nie wyszły , ale to nie oznaczy , że są słabsi niż Renault. Są jeszcze 4 wyścigi do końca i wiele się może wydarzyć. A wiadomo , że co dwóch solidnych to nie jeden . Toyota musi się tylko modlić o to by nie było zbyt mokro i zimo . W takich warunkach podobnie jak Ferrari nie potrafią dobrze dogrzać opon. A Renault nie ma z tym większych problemów.
K
18.09.2008 10:51
Toyota może pokonać Renault ale nie musi. To właśnie podczas takich beznadziejnych warunków wychodzi kunszt Alonso. Wystarczy deszcz w Japonii albo w Chinach. Nie wiemy też co będzie w Singapurze. Niemniej Toyota ma większe szanse w tej walce.
McMarcin
18.09.2008 10:39
Mam nadzieję, że tak sie nie stanie. Renault jest coraz lepsze. Alonso zas będzie chciał na koniec pozostawić dobry efekt.
mik3
18.09.2008 01:49
Wystarczy, że Ferdek zajmie pozycje 4-8(realne) a Nelson niech robi co chce. Toyota mając 2 równych kierowców zajmie miejsca 9-10:) A tak na poważnie, to Toyota ma nieco większe szanse, gdyż zapowiada się dla nich domowy wyścig i może pokażą tą swoją "realną" siłę.
rafaello85
17.09.2008 11:50
Ja myślę, że Toyota pokona Renault. Fernando jest genialnym kierowcą, ale niestety sam cudów nie zdziała... A Toyota ma dwóch mniej więcej równo jeżdżących kierowców.
leon
17.09.2008 08:18
To fakt , na Monza mieli wyjatkowego pecha ze zjazdami .
seba_d
17.09.2008 08:14
puki jeździ w Renault Nelson Piquet Jr to mają bardzo duże szanse Pozdrawiam
Olekk
17.09.2008 07:31
Mam nadzieję i trzymam kciuki żeby im się udało !