Fernandes Komandorem Orderu Imperium Brytyjskiego

Szef Team Lotus został uhonorowany osobiście przez Królową Elżbietę II
02.04.1111:34
Grzegorz Filiks
1565wyświetlenia

Tony Fernandes został w czwartek Komandorem Orderu Imperium Brytyjskiego. Wyróżnienie odebrał z rąk Królowej Elżbiety II.

Szefa Team Lotus uhonorowano za posługę w promowaniu powiązań ekonomicznych i edukacyjnych pomiędzy Wielką Brytanią a Malezją. Poza piastowaniem wysokiego stanowiska w Formule 1, 46-letni przedsiębiorca jest również prezesem zarządu tanich linii lotniczych AirAsia.

Jestem niezmiernie uniżony z powodu otrzymania tego wyróżnienia - powiedział Fernandes. Chcę podziękować Jej Królewskiej Mości za uhonorowanie mojej osoby. Poza osobistym zaszczytem, będzie to dla mnie katalizator do dalszego działania na rzecz wzmacniania stosunków pomiędzy Wielką Brytanią i Malezją, zwłaszcza w obszarach biznesowych, kulturowych oraz edukacyjnych.

Odbieram dziś tę nagrodę nie w imieniu swoim, lecz w imieniu wszystkich niesamowitych ludzi, z którymi pracuję, niezależnie od tego gdzie przebywają. To ich poświęcenie, pasja, entuzjazm oraz ciężka praca napędza mnie każdego dnia. Przywilej wspólnego działania z nimi jest dla mnie również wielkim zaszczytem.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

5
jpslotus72
02.04.2011 04:20
@hideto Prawdopodobnie tak - ale w tej formie brzmi to niezręcznie. Ale to w sumie szczegół - o poprawność etykiety niech się martwi Jej Królewska Mość... A tak w ogóle - naprawdę "uniżony" jest Tony na razie w F1.
hideto
02.04.2011 01:33
@jpslotus72, to jest na zasadzie 'twój uniżony sługa'. Jeśli chodzi o Brytyjską Monarchię to oni się tam we wszystko bawią wręcz tak samo jak w średniowieczu. Zresztą, fajnie medal dostała, ale to i tak nie jest tytuł szlachecki :P
SirKamil
02.04.2011 12:04
Gut. Za osiągniecie w motosporcie raczej mu to nie grozi.
jpslotus72
02.04.2011 11:02
"Jestem niezmiernie uniżony"? - nie wiem jak jest w oryginale, ale sensowniej byłoby chyba "zaszczycony". Kolejny motyw do ukraszenia pstrokatego nosa Lotusa (za czasów Clarka i Hilla był to prosty, żółty pas na zielonym bolidzie - teraz to są jakieś żółte odcinki pocięte sponsorskimi ozdobnikami).
Maly-boy
02.04.2011 09:38
już wiem dlaczego ten news wczoraj się nie pojawił ;p