Webber: Sukcesy Red Bulla nie byłyby możliwe bez Neweya

Australijczyk uważa, że Anglik ma bardzo pozytywny wpływ na zespół
01.01.1316:55
Paweł Zając
1797wyświetlenia

Mark Webber uważa, że szybki marsz Red Bulla na szczyt Formuły 1 nie byłby możliwy bez Adriana Neweya.

Brytyjczyk, który w 2006 roku objął funkcję szefa technicznego ekipy z Milton Keynes, projektował wcześniej mistrzowskie bolidy dla McLarena i Williamsa.

Jego praca sprawiła, że Sebastian Vettel trzy raz z rzędu został mistrzem świata kierowców, a Red Bull w tym czasie sięgał po najwyższe trofeum wśród konstruktorów.

Webber, który w samochodach Neweya wywalczył dziewięć zwycięstw, twierdzi, że jego zdolność do skupienia się na osiągach samochodu, gdy większość sportu koncentruje się na polityce, była kluczem w sukcesach ekipy. Najważniejsze, mimo tych wszystkich rzeczy wokół F1, jest robienie tak szybkich samochodów jak to możliwe, abyśmy mogli walczyć w kwalifikacjach i wyścigach - powiedział Webber. Adrian nigdy o tym nie zapomniał i ma na nas znaczny wpływ. Cały czas zachęca wszystkich do pracy i skupia zespół na projekcie i filozofii samochodu. Kiedy odnosi się sukcesy w tej płaszczyźnie, to wszystko szybko się zmienia i staje się łatwiejsze.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

10
MPOWER
03.01.2013 09:33
Ogólnie nie chciało mi się zabierać tutaj głosu w tym temacie ale jak czytam wypowiedzi @derwisza to trzeba coś napisać :) Czasami odnoszę wrażenie, że masz żal do tego, że Newey pracuje w RBR a nie w Ferrari. Takie każdy ma wrażenie, ponieważ zawsze to podkreślasz i jakby dalej iść Twoim tokiem myślenia....to Vettel wygrał 3 tytuły dlatego, że Adrian mu stworzył bolid. Ba, to RBR wygrał z Neweyem tytuły a Vettelowi wystarczyło do bolidu wsiąść i dojechać do mety... @Dante ma racje! Schumacher w swoich czasach miał najlepszy bolid, Jean Todta i Rossa Browna. Vettel ma teraz Neweya a Alonso w latach 2005 i 2006 najlepszy bolid na Michelin - bardzo szybki i niezawodny.
Andy Chow
03.01.2013 03:10
Jak mógł mieć dość Montezemolo skoro z nim jeszcze nie pracował?
gumek73
02.01.2013 06:07
Żal czytać wypowiedzi niektórych, że Vetel tylko dzięki Neweyowi zdobywa mistrzowskie tytuły. Czy inni, seryjni mistrzowie np. Schumacher, czy Alonso to sami sobie projektowali bolidy ? W danych czasach zawsze są jacyś najlepsi inżynierowie i pracują dla zespołów które najlepiej im płacą i bardzo dobrze, że te zespoły to nie tylko Ferrari czy Mclaren, bo zwyczajnie jest ciekawiej. Warto się też zastanowić dlaczego Newey przeszedł do małego zespołu, może miał już dość ludzi pokroju Rona Denisa lub Montezemolo.
derwisz
02.01.2013 06:06
@Dante A cóż Twój post ma wspólnego z newsem? To Webber a nie Alonso dyskredytuje rolę kierowców w swoim zespole. Poza tym w ostatnich latach w stosunku do żadnego mistrza czy mistrzowskiego zespołu nie było tylu głosów dotyczących marginalizacji zasług kierowców na rzecz konstruktorów w kontekście udziału w zdobyciu mistrzowskich tytułów jak dzieje się to w przypadku Vettela i zespołu Red Bull.
Dante
02.01.2013 05:49
@derwisz - A gdyby Alonso dostał się do innego zespołu niż Renault "kilka" lat temu to też nie miałby ani jednego tytułu. :) Przepowiadamy dalej?
derwisz
02.01.2013 01:59
Wreszcie szczera wypowiedź z obozu RBR. Odczytać to można w następujący sposób: gdyby Newey pracował w dowolnym innym teamie Vettel i s-ka nie mieliby na koncie żadnego tytułu, a warunkiem koniecznym dla sukcesów RBR było zatrudnienie Neweya, skład kierowców to sprawa drugorzędna. Webber zapomniał dodać, że dzięki Neweyowi ni z tego ni z owego nagle stał się kierowcą nr 2-3 na świecie (jeżeli wziąć pod uwagę wyniki 4 ostatnich sezonów).
Andy Chow
02.01.2013 06:44
Gdy Newey kiedyś w końcu odejdzie wszystko się wyjaśni
Alexx
01.01.2013 06:34
Dziękuję kapitanie oczywisty
Simi
01.01.2013 04:23
Newey na pewno nadał ton Red Bullowi i jego zasługa jest olbrzymia, ale to nie jest jedyna osoba, która dobrze wykonuje swoją pracę. Cały zespół na to pracuje, choć jestem ciekaw jak wyglądałyby wyniki Red Bulla, gdyby nie mieli Neweya. Może podobnie, może gorzej? Kto wie. Wiadomo tylko to, że Newey nie jest osobą, która jako jedyna przyczyniła się do sukcesu RBR, choć jest jego wkład w te rezultaty jest nie do przecenienia.
ouninpohja
01.01.2013 04:11
Ty Judaszu, ale bez Webbera jak najbardziej by były możliwe.