Glock optymistycznie nastawiony przed sezonem 2013
Niemiec uważa, że praca w tunelu aerodynamicznym poprawiła osiągi samochodu
31.12.1214:17
2294wyświetlenia
Timo Glock uważa, że praca w tunelu aerodynamicznym McLarena pozwala Marussii patrzeć z optymizmem na nadchodzący sezon.
Problemy z zaliczeniem testów zderzeniowych uniemożliwiły odpowiednie przetestowanie tegorocznego bolidu, przez co Glock znalazł się aż 2,6s za Heikkim Kovalainenem podczas pierwszych kwalifikacji w Australii.
Nawiązanie współpracy technologicznej z McLarenem, która obejmuje korzystanie z tunelu w Woking oraz restrukturyzację pionu technicznego, pozwoliło jednak zespołowi na stałe zmniejszanie straty do Caterhama.
Glock uważa, że wykonane w tym roku postępy są dobrym prognostykiem dla jego ekipy, która w przyszłym sezonie będzie po raz pierwszy korzystała z KERS.
Myślę, że praca w tunelu się opłaciła i wygląda to obiecująco- powiedział Niemiec.
Sezon 2012 był dla nas trudny, jechaliśmy do Australii bez żadnych testów. Od tego momentu udało nam się znacznie poprawić samochód. Nie spodziewałem się, że zredukujemy stratę, bo brakowało nam 1,5s do Caterhama, jednak w drugiej połowie sezonu dobrze nam poszło.
Zawodnik Marussi stwierdził również, że najważniejszym momentem sezony było dwunaste miejsce podczas GP Singapuru, które było najlepszym wynikiem od czasu powstania zespołu.
Wszystko poszło dobrze, a my trochę zaryzykowaliśmy- powiedział Glock.
Korea również była dobra, gdyż naprawdę mogliśmy walczyć z Caterhamem, Austrin też było niezłe, bo mieliśmy naprawdę dobre kwalifikacje. Szkoda, że podczas wyścigu znów byliśmy za nimi, jednak KERS dawał zbyt wiele.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE