Wolff: Priorytetem jest utrzymanie Nico i Lewisa

Austriak zaprzecza również, że centrala Mercedesa naciska na zatrudnienie Alonso
31.10.1413:45
jpslotus72
1804wyświetlenia

Toto Wolff potwierdził, że dla Mercedesa priorytetem jest utrzymanie obecnego składu kierowców. Austriak dementuje również pogłoski o rzekomej presji w sprawie zatrudnienia Fernando Alonso.

Na przyszły rok mamy umowy z obydwoma kierowcami. Chcemy nadal z nimi pracować, ponieważ obaj są częścią sukcesu zespołu. Znają się bardzo dobrze i darzą się respektem. Czyjaś ingerencja w ich walkę mogłaby mieć wpływ na postawę zespołu. Naszym priorytetem jest kontynuacja z Nico i Lewisem po 2015 roku - zapewnia Toto Wolff.

Umówiliśmy się z Lewisem, że skoncentrujemy się na mistrzostwach. Chcemy mu dać dokładnie takie same możliwości, jakie ma Nico. Nie chcemy być mieszani do jakichś reklamowych, finansowych czy prawniczych dyskusji aż do Abu Zabi. I ja zobowiązałem się, że do tego czasu nie będziemy z nikim rozmawiać o jakichś warunkach czy kontraktach - dodał Austriak.

Wolff zaprzeczył również pogłoskom, jakoby miała być wywierana na niego presja ze strony Mercedesa, w kwestii zatrudnienia Fernando Alonso: Nie ma takiej presji. Myślę, że źródłem rozwoju zespołu jest fakt, iż stoi za nami «statek matka», Mercedes-Benz, z którego pokładu mamy stabilne wsparcie. Pozwalają nam oni prowadzić nasze sprawy i podejmować decyzje, które są dobre dla tej małej części Mercedesa. Możemy zasięgnąć ich opinii, kiedy tego potrzebujemy. Dieter Zetsche oraz zarząd są częścią procesu decyzyjnego, jednak nie ma żadnej presji.

KOMENTARZE

3
Kamikadze2000
31.10.2014 02:51
Alonso też ma kontrakt i to na sezon 2016. Nie jest to jednak pewna opcja. Nie było oficjalnego potwierdzenia. Więc nie jest konieczne go pogrubiać. ;) Bo po GP Abu Zabi może się jeszcze wiele zmienić. ;)
SirKamil
31.10.2014 02:45
[quote]Na przyszły rok mamy umowy z obydwoma kierowcami. [/quote Proszę bardzo, dlatego naciskam na "pogrubienie" Hamiltona w tabelce kierowców na 2015 by f1wm.
Gszegosz
31.10.2014 02:00
Trochę PR-owej gadki ale ostatecznie układ pewny, o ile Lewis zgarnie majstra, w innym przypadku nie widzę go na sezon 2015 w srebrnych strzałach.