Smedley: Massa pokazał w Abu Zabi pełnię swoich możliwości
Brazylijczyk zakończył wyścig na torze Yas Marina trzy sekundy za Hamiltonem.
01.12.1417:18
1746wyświetlenia
Według Roba Smedleya, forma jaką w końcówce sezonu prezentował Felipe Massa jednoznacznie potwierdza, że Brazylijczyk powrócił do szczytowej formy.
Po tym jak wicemistrz świata z 2008 roku stracił miejsce w Ferrari i związał się zimą z ekipą Sir Franka Williamsa, udało sie mu z powodzeniem powrócić do czołówki sportu - kierowca z Sao Paulo trzykrotnie stawał na podium i wywalczył zaskakujące pole position do czerwcowego wyścigu o Grand Prix Austrii.
Gdy po raz pierwszy znalazłem się w Williamsie i dostrzegłem jak bardzo Felipe jest zrelaksowany w tym nowym środowisku, od razu wiedziałem, że możemy powalczyć o naprawdę dobre wyniki. Co więcej, wszystko to rozwijało się przez cały sezon. Coraz bardziej cieszył się otoczeniem, jeździł lepiej i lepiej. W Abu Zabi zobaczyliśmy Felipe w najlepszym wydaniu- powiedział Smedley cytowany przez Autosport.
Pojechał perfekcyjne, wystrzegał się nawet najmniejszych błędów, przekazywał wiele informacji, był zaangażowany w strategię. Poprosiłem jego inżyniera wyścigowego, by zaangażował go w wybór mieszanki na ostatni stint. Przekazał mu wszystkie informacje, a on odparł: Dobra, zróbmy to. Tak robią topowi kierowcy: angażują się, liderują jadąc na czele stawki. Słowa tego nie oddadzą, ale Felipe pojechał absolutnie genialny wyścig- dodał dyrektor Williamsa do spraw osiągów bolidu.
Pomimo tego, że Massa ma już trzydzieści trzy lata, a nadchodzący sezon będzie jego trzynastym w Formule 1, Smedley uważa że nie ma limitów tego, o co może powalczyć Brazylijczyk jeśli tylko jemu i jego zespołowi uda się utrzymać obecną formę.
Felipe, którego znam, potrafi tak jeździć. Musimy dać mu i jego zespołowemu koledze ten poziom osiągów, dzięki któremu będą mogli weekend w weekend rywalizować na tak wysokim poziomie. Jeśli nam się uda, jeśli zbudujemy doskonały samochód, to nie ma limitów tego, co mogą osiągnąć.
KOMENTARZE