Basz pozytywnie zaczyna współpracę z Kosmic Racing

Polak stracił szanse na zwycięstwo po awarii świecy
02.02.1523:30
Inf. prasowa
3683wyświetlenia

Karol Basz dobrze zaczął współprace z ekipą Kosmic Racing, jednak do pełni szczęścia podczas WSK Champions Cup odrobinę zabrakło.

Tegoroczny sezon kartingowy zaczął się już na początku lutego od rozgrywanego tydzień po tygodniu WSK Champions Cup.

Puchar na torze La Conca jest idealnym przetarciem dla całej czołówki przed zasadnicza częścią sezonu w skład której wchodzą kolejne puchary prestiżowego cyklu WSK, a także mistrzostwa świata oraz mistrzostwa Europy.

Karol w nowym zespole dyktował tempo od samego początku i po świetnej jeździe w biegach kwalifikacyjnych znalazł się na czele, co dało mu pierwsze pole startowe w niedzielnym pre finale. Poranek zaczął się nieźle i Karol finiszował jako czwarty, jednak niefortunny pech przeszkodził w walce o zwycięstwo podczas wyścigu finałowego. W połowie dystansu, kiedy Polak znajdował się na drugim miejscu spadł deszcz. To spowodowało wstrzymanie wyścigu, zmianę opon i ponowny restart, jednak zaraz po tym, w gokarcie Karola, doszło do awarii świecy, którą trzeba było wymienić w boksach - strata ponad 50 sekund zaowocowała spadkiem poza czołową dziesiątkę.

Mimo niewykorzystanej szansy Karol jest jednak pełen optymizmu, gdyż praca z nową ekipą przebiegała idealnie, co jest bardzo dobrym prognostykiem przed resztą sezonu. Na pewno wolałbym być na podium, jednak taki jest motorsport - powiedział polski zawodnik. Usterki techniczne zawsze mogą się zdarzyć, jednak ważniejsze jest to, że idealnie dogadujemy się z nowym zespołem i przez cały weekend byliśmy bardzo szybcy. Już za tydzień kolejne zawody na torze La Conca, więc będziemy mogli dopracować ostatnie szczegóły i walczyć o najwyższe laury w pozostałej części sezonu. Bardzo dziękuje za wsparcie wszystkim fanom oraz firmie Cronic, właścicielowi sklepu RallyShop.pl oraz R8 Motorsport.

KOMENTARZE

1
Andy Chow
03.02.2015 07:44
Karol zacznij prawdziwe ściganie