Ogier wraca do walki o zwycięstwo w Rajdzie Portugalii
Robert Kubica i Maciek Szczepniak zakończyli dzień na dziewiątym miejscu.
23.05.1519:34
1246wyświetlenia
Jari-Matti Latvala rozpocznie ostatni dzień Rajdu Portugalii pod dużą presją ze strony Sebastiena Ogiera, który wykorzystał popołudniową sobotnią pętlę do awansu na drugą pozycję w tabeli.
Francuz odnotował najlepsze czasy na wszystkich trzech popołudniowych oesach, nawet pomimo tego, iż jako otwierający listę startową, musiał radzić sobie na nich z bardzo trudnymi warunkami panującymi na trasach. Dwukrotny mistrz świata rozpoczął sobotnie zmagania na szóstym miejscu, tracąc 26 sekund do Latvali. Teraz różnica pomiędzy dwójką kierowców Volkswagena wynosi 9,5s.
Ogier rozpocznie decydujący dzień rywalizacji na portugalskich trasach z jednym zaoszczędzonym kompletem miękkiego ogumienia, co czyni go poważnym kandydatem w walce o zwycięstwo.
Tempu 31-latka nie potrafili dorównać Kris Meeke oraz Andreas Mikkelsen, którzy spadli odpowiednio na trzecią i czwartą lokatę. Pomimo tego, że jeszcze przed południem Brytyjczyk zbliżał się do lidera klasyfikacji rajdu, ostatnie trzy sobotnie odcinki nie dały mu szans na utrzymanie pozycji wicelidera. Mikkelsen stracił z kolei czas po obróceniu swojego Polo R WRC na odcinku Fridao.
Piątą lokatę zajmuje najlepszy z kierowców korzystających z nowej specyfikacji Fiesty RS WRC - Ott Tanak. Dwie kolejne pozycje należą do duetu Hyundaia: Daniego Sordo przed Haydenem Paddonem, których dzieli tylko sześć sekund. Miejsce niżej sobotnią rywalizację zakończył Robert Kubica. Polski kierowca prezentuje równe tempo i bezpiecznie zmierza ku pierwszym punktom w tegorocznym sezonie WRC. Ostatnie miejsce w czołowej dziesiątce piastuje Martin Prokop.
W niedzielę przed kierowcami trzy odcinki specjalne. Pierwszy z nich - popularny wśród kibiców, jedenastokilometrowy Fafe, wystartuje o godzinie 09:08 czasu polskiego.