Boullier: Mamy dwa tygodnie opóźnienia w przygotowaniach do sezonu 2018

Francuz jest przekonany, że McLarenowi uda się nadrobić stracony czas.
20.09.1710:56
Nataniel Piórkowski
2005wyświetlenia
Embed from Getty Images

Eric Boullier przyznał, że przedłużająca się niepewność związana z wyborem dostawcy silników wywarła wpływ na harmonogram przygotowań McLarena do kolejnego sezonu.

W trakcie wyścigowego weekendu na torze Marina Bay McLaren oficjalnie ogłosił, że po zakończeniu obecnej kampanii zakończy współpracę z Hondą i zapewni sobie dostawy jednostek napędowych Renault.

Oczywiście przez jakiś czas będziemy musieli pracować 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, aby nadrobić dwa tygodnie straty względem optymalnego terminu podjęcia decyzji w sprawie wyboru silnika. Bardzo możliwe jest jednak, że zdołamy nadrobić ten czas - powiedział Boullier.

Dyrektor wyścigowy stajni z Woking zaznaczył, iż jego zespół nie będzie decydował się na wprowadzanie rewolucyjnych zmian. W przyszłym roku nie będzie żadnych kompromisów. Oczywiście nie mamy doświadczenia z jednostką napędową Renault - tak jak ma to miejsce w przypadku kilku innych stajni - więc będziemy musieli się z nią oswoić. Wierzymy jednak w naszych inżynierów.

Zwiększymy nasze obciążenie pracą, aby nadrobić opóźnienia, a następnie powrócimy do normalnego harmonogramu przygotowań. Przejście na silniki innego producenta nie zmieni naszego podejścia. Nie będzie żadnej rewolucji - to będzie tylko i wyłącznie ewolucja - podkreślił Francuz.

KOMENTARZE

3
JuJu_Hound
21.09.2017 12:21
Boulier był przeciez mocno zwiazany z Lotusem/Renault wiec mam wrazenie ze jego pozycja w McLarenie wzrosnie ze wzgledu na narodowosc i koneksje
Aeromis
20.09.2017 10:55
Byłoby super, gdyby McLaren wystartował mocno, Renault wystartowało mocno a i RBR był tak silny jak obecnie. W F1 stworzyłaby się "Formula Renault" (brzmi znajomo!) i rywalizacja pomiędzy tymi zespołami mogłaby być najciekawszym elementem następnego sezonu.
Sh3adow
20.09.2017 10:34
Już nic nie obiecujcie bo aż mi się słabo robi. Niech robią swoje a wynik przyjdzie sam.