Todt: To było ekscytujące Grand Prix!

Szef Ferrari nie krył wczoraj swojego zachwytu ze zwycięstwa Kimiego Raikkonena w Australii
19.03.0718:28
Manipulator
1207wyświetlenia

Szef Ferrari Jean Todt nie krył wczoraj swojego zachwytu ze zwycięstwa Kimiego Raikkonena w pierwszym wyścigu sezonu. Scuderia pokazała w niedzielę całemu światu, że potrafi wygrywać bez Michaela Schumachera.

To było ekscytujące Grand Prix! - powiedział Todt. Zaczęliśmy wyścig z kierowcami na dwóch przeciwległych krańcach stawki: z Kimim na pole positon i z Felipe na ostatniej pozycji, co było następstwem problemów z elektroniką skrzyni biegów podczas kwalifikacji. Obaj pokazali, że są w świetnej formie. Kimi po starcie utrzymał swoje miejsce, a następnie wykonał kawał dobrej roboty kontrolując wyścig, podczas gdy Felipe przedzierał się przez stawkę i ostatecznie wywalczył szóstą lokatę.

Nowy rozdział w historii Ferrari rozpoczął się od bardzo dobrego startu. Cały pakiet okazał się bardzo konkurencyjny, zespół pracował z wielkim profesjonalizmem i kierowcy spisali się bez zarzutu. To oznacza, że możemy bardzo optymistycznie myśleć o dalszym przebiegu mistrzostw. Zobaczyliśmy, że nasi przeciwnicy są bardzo silni i dobrze przygotowani, mając kilku bardzo utalentowanych młodych kierowców.

Nie osiągnęliśmy jeszcze pożądanego poziomu niezawodności i musimy jeszcze nad tym dużo popracować, tak samo jak nad poprawą osiągów. Byłem bardzo szczęśliwy z dwóch telefonów: pierwszy od Michaela, który zadzwonił, podczas gdy byłem w drodze na podium - przekazałem telefon także Kimiemu. Następnie zatelefonował Luca di Montezemolo, który był tak zadowolony, jakbyśmy odnieśli nasze pierwsze zwycięstwo od dziesięciu lat. W istocie wszyscy się tak czujemy!.

Źródło: Ferrari.com

KOMENTARZE

6
rafaello85
19.03.2007 10:49
wiedziałem, że to był Schumacher:)
MadKaras...psycho fan MS
19.03.2007 08:50
i Kubicy zyla na czole wyszla
Bart2005
19.03.2007 08:40
Kimi przez telefon faktycznie nie mógł rozmawiać, było to widac w relacji TV ale pewnie z powodu hałasu, choć może i z zasięgiem też były problemy bo przekaz z kamer w budynku był przerywany.
marrcus
19.03.2007 08:34
kuba_new - skąd wiesz że tak powiedział ?
jędruś
19.03.2007 06:13
a kubica w wwypowiadziach był nawet chłodniejszy od Kimiego!!!!
kuba_new
19.03.2007 06:06
ale kimi jakos nie mial ochoty gadac z szumim pozniej powiedzial ' nie bylo pola" to caly kimas chociaz nie jesyem zadowolony ze startuje w ferce to jednak jestem zadowolony ze wygral